Czy motocyklista może przeciskać się między autami?

Widok motocyklisty lawirującego między stojącymi w korku samochodami często budzi u kierowców negatywne emocje. Sprawdźmy, kiedy motocykl może legalnie omijać inne pojazdy.
Lawirowanie między wolno poruszającymi się w korku samochodami wiąże się z ryzykiem. Trzeba bardzo uważać, aby nie najechać na motocykl, który wciska się tuż przed maskę. Czy kodeks ruchu pozwala na przeciskanie w korku?
Przeciskanie w korku – dozwolone, ale warunkowo
Wbrew niektórym opiniom, przepisy nie zabraniają takiego manewru, nawet w ramach jednego pasa ruchu, oczywiście, jeśli motocykl i samochód mieszczą się na nim. Trzeba jednak pamiętać, że nie można najeżdżać na linię ciągłą i wymuszać pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu. Tymczasem wielu kierowców aut agresywnie reaguje na właścicieli motocykli, którzy omijają stojące auta podczas zatoru. Myślą, że wjazd na zajęty już pas ruchu nie jest możliwy zgodnie z prawem. Tymczasem przepisy nie regulują tej kwestii.
Uwaga! Kodeks drogowy zobowiązuje motocyklistę do zachowania bezpiecznej odległości, w tym bocznej, od innych pojazdów. Jeśli motocyklista uszkodzi samochód, będzie winny kolizji. Po manewrze musi również zjechać na prawy pas i dalej poruszać się przy jego krawędzi.
Nie tylko przeciskanie w korku – dyskusyjna linia ciągła
Niestety, dla wielu motocyklistów nie istnieje kodeks ruchu. Jednym z przykładów jest właśnie wyprzedzanie na drodze, gdzie namalowano linię ciągłą. Najeżdżanie na nią i jej przekraczanie jest zabronione. Jednak sama w sobie nie wyklucza ona możliwości wyprzedzania. Motocyklista może wyprzedzić w sytuacji, gdy szerokość pasa ruchu pozwala na taki manewr (zachowana jest bezpieczna odległość od innego pojazdu).
CZYTAJ TEŻ: Nie zawsze łamiesz prawo i popełniasz wykroczenie
Sposób na korek – pas do skrętu
Częstą praktyką wśród motocyklistów jest jazda pasem do skrętu na wprost. Oczywiście używanie niewłaściwego pasa ruchu to wykroczenie. Jednak w praktyce dopuszcza się wjechanie na taki pas w celu wyprzedzenia innego pojazdu, pod warunkiem, że uda się z niego zjechać, zanim zacznie się linia ciągła oddzielająca go od sąsiedniego pasa ruchu. Jeśli motocyklista sprawnie wykona manewr i nie najedzie na linię ciągłą oddzielającą pasy, nie jest to zabronione.