Punkty Vitay od teraz nie tylko za tankowanie

Punkty Vitay w programie lojalnościowym można od teraz otrzymać nie tylko za tankowanie samochodu. Orlen właśnie wprowadził istotną zmianę dla pewnej grupy kierowców.

Programy lojalnościowe stacji benzynowych cieszą się od lat dużym powodzeniem. Skoro kierowcy pojazdów spalinowych i tak muszą tankować swoje auta, przy okazji warto pokazać kasjerowi kartę i zdobyć punkty.

Gdy uzbiera się ich wystarczająco dużo, można wymienić je na nagrody. Niektórzy korzystają ze zgromadzonej „waluty” w miarę regularnie, kupując za to np. kawę czy hot dogi. Inni zbierają przez długie miesiące lub lata, później finansując nimi coś bardziej wartościowego – informuje portal elektromobilni.pl.

Orlen Vitay: jeden z wiodących programów

Dotychczas punkty zbierało się przede wszystkim za tankowanie aut. Teraz można zrobić to także za ładowanie pojazdów elektrycznych. „Doskonała wiadomość – teraz otrzymasz punkty Vitay za każdą sesję ładowania auta elektrycznego w sieci Orlen Charge. Wystarczy dodać swoją kartę Vitay w aplikacji Orlen Charge i zacząć zbierać punkty Vitay” – czytamy w informacji prasowej.

Ile można zyskać? Za zarejestrowanie karty w aplikacji Orlen Charge w ramach obecnej promocji (trwa od 12 listopada 2024 roku do 31 stycznia 2025 roku) zyskuje się 1000 punktów. Później, w czasie ładowania, za każdy kWh otrzymuje się 8 punktów Vitay.

Jak dodać kartę? Po zalogowaniu do aplikacji Orlen Charge należy znaleźć w menu zakładkę „Mój Profil” (po kliknięciu w swoje imię i nazwisko). Następnie wystarczy wypełnić pole „numer mojej karty Vitay”.

TUTAJ dowiesz się, jak jeździ najnowszy BYD Sealion 7.

Elektromobilność i Orlen

Jakie są plany Orlenu w dziedzinie elektromobilności? Zgodnie ze zaktualizowaną strategią koncernu, do 2030 roku w Europie Środkowej ma powstać 10 tysięcy punktów ładowania samochodów elektrycznych. Obecnie sieć Orlen Charge liczy ponad 1000 urządzeń.

Pierwszy z hubów dla aut na prąd jest obecnie budowany w Niemczech. Odpowiada za to spółka Orlen Deutschland GmbH w Elmshorn. Łącznie nowy obiekt będzie miał 2800 m2 powierzchni, a w jego skład wejdzie 8 stacji szybkiego ładowania Alpitronic HYC-400, z łącznie 16 punktami ładowania oferującymi moc do 400 kW.

Elmshorn, które leży w kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn, wybrano ze względu na dogodną lokalizację. W pobliżu są autostrada A23 i droga federalna 431. Zakończenie budowy planowane jest na przyszły rok.

TUTAJ przeczytasz magatest Porsche Macana 4 EV.

Duże moce preferowane

Kolejny huby są w planach – na szczęście, również w Polsce. Jak poinformował we wrześniu dyrektor biura rozwoju produktów i technologii w Orlenie, Hubert Zdrojewski, firma planuje powiększyć sieć ładowania samochodów elektrycznych Orlen Charge o kilkanaście hubów w 2025 roku.

Każdy z nich będzie dysponował co najmniej 8 punktami ładowania o mocy minimum 150 kW. Do 2027 roku takich hubów powstanie ponad 50 w całej Polsce, głównie przy autostradach i trasach szybkiego ruchu.

„Nie znamy jeszcze ich dokładnych lokalizacji, wiemy jednak, że w ramach umowy z NFOŚiGW, stacje (mowa nie tylko o hubach) mają zostać zbudowane do końca grudnia 2027 roku w 33 miejscowościach: Krakowie, Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Katowicach, Piasecznie, Dreglinie, Nowym Dworze Gdańskim, Wieszowej, Kostomłotach, Zgorzelcu, Kołbaskowie, Lgotcie, Garwolinie, Nowogardzie, Legnicy, Świebodzinie, Myślenicach, Gorzowie Wielkopolskim, Piotrkowie Trybunalskim, Łączynie, Giemzówie, Górze Św. Anny, Wysokiej, Baranowie, Łosicach, Pawlikach, Drwęcku, Kleszczewkowie Ulkowym, Wieniecu, Otłoczynie i Starym Mieście” – informuje portal elektromobilni.pl.

A im więcej ładowarek, tym więcej… łatwiej o punkty Vitay.