4 lutego 2025

Czas leci, a to auto wciąż pozostaje w formie. Skoda Fabia 1.0 TSI w MEGATEŚCIE

Skoda Fabia czwartej generacji wyznaje zasady, z których znani byli jej poprzednicy, ale wnosi je na kolejny poziom. Imponuje przede wszystkim znakomitym układem jezdnym, udowadniającym, że miejskie samochody wcale nie muszą być nudne. MEGATEST 115-konnej odmiany 1.0 TSI.

Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Skoda Fabia przez lata była najpopularniejszym samochodem polskiego rynku. Ostatnio nie wiedzie się jej już równie dobrze, co nie oznacza, że w najnowszym wydaniu, pokazanym w 2021 roku, stała się gorsza niż wcześniej. Nic z tych rzeczy. Przybyli jej po prostu nowi rywale, szczególnie spod znaku Toyoty.

Czeskie auto w czwartej generacji pozostaje modelem miejskim o klasycznych proporcjach nadwozia. Na dodatek zgrabnym i mogącym się podobać. Szczególnie w odmianie, pomalowanej pomarańczowym lakierem metalizowanym Phoenix (3950 zł) i z 17-calowymi obręczami aluminiowymi.

W gamie już dawno nie ma silników wysokoprężnych. Za to klienci mogą wybierać spośród trzech 3-cylindrowych jednostek 1.0 i 1,5-litrowego, 4-cylindrowego 1.5 TSI, wytwarzającego 150 KM. Moc tych pierwszych wynosi od 80 KM (silnik wolnossący), przez 95 do 115 KM.

Pod maską testowanej Skody Fabii 1.0 TSI pracuje najmocniejszy z „3-cylindrowców”, połączony z 6-biegową przekładnią ręczną. W odmianie Selection to auto kosztuje 83 600 zł, natomiast w podstawowej, zwanej Essence – 79 250 zł.

TUTAJ przeczytasz megatest konkurencyjnego Mitsubishi Colta.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 Selection: nadwozie

Aktualne wcielenie Skody Fabii nadal jest niezbyt wyrośniętym samochodem miejskim. Od zderzaka do zderzaka mierzy 410 cm, na szerokość ma 178 cm, a na wysokość – 146 cm.

Wyróżnia się równym spasowaniem elementów nadwozia oraz dobrą widocznością praktycznie w każdym kierunku. Jedyny wyjątek stanowią wydatne słupki, zlewające się z lusterkami wstecznymi, co sprawia, że tworzą sporą martwą strefę.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 imponuje pojemnością bagażnika. Standardowo mierzy on 380 l, co jest wartością typową dla kompaktowych hatchbacków. Po złożeniu oparć kanapy zwiększa się on do 1190 l i… tworzy podłogę z wyraźnym schodkiem.

Za to w bagażniku z plastikowym burtami znajdziemy aż 4 haczyki na torby, elastyczny pasek oraz wnękę z lewej strony. Podłoga nie ma regulowanej wysokości (dopłata za tę „przyjemność” wynosi 650 zł), a pokrywa otwiera się na dość skromne 184 cm. Plus należy się za to za niski próg załadunku – jedyne 66 cm nad nawierzchnią.

W odmianie Selection standardem są dostęp bezkluczykowy, obsługiwany za pomocą czujników umieszczonych w przednich klamkach, a także diodowe oświetlenie (również z tyłu).

TUTAJ dowiesz się, jak jeździ zupełnie nowa Skoda Elroq.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 Selection: wnętrze

Pod względem przestrzeni w kabinie Skoda Fabia 1.0 TSI 115 jest jednym z bardziej wyrośniętych modeli swojej klasy. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim rzędzie nikomu nie zabraknie miejsca na głowy, a fotele dysponują szerokim zakresem wzdłużnej regulacji.

Z tyłu dwie osoby nie powinny narzekać na brak miejsca. Na kolana przy siedzeniu kierowcy odsuniętym 1 m od pedałów pozostaje 69 cm. To o 3 cm więcej niż w Mitsubishi Coltcie i Renault Clio oraz tyle samo, co w Suzuki Swiftcie.

Pomimo tego, za wyrośniętym kierowcą (185 cm wzrostu) jest niewiele miejsca na nogi. Za to nie brakuje go na stopy. Pasażerów ucieszą również nawiewy w tunelu środkowym, haczyki np. na marynarkę w słupkach B, czy dodatkowe kieszenie na smartfona.

Z tyłu nie przewidziano jednak gniazd USB (także za dopłatą) czy standardowego rozkładanego podłokietnika z uchwytami na napoje (kosztuje 700 zł w pakiecie m.in. ze schowkiem w tunelu środkowym i koszem na odpadki).

Nie przewidziano także tapicerki w drzwiach, które wykończono wyłącznie twardym, niezbyt korzystnie wyglądającym plastikiem. Przynajmniej podłokietniki nie są w nich twarde jak ma to miejsce np. w Dacia Duster najnowszej generacji.

TUTAJ przeczytasz megatest Dacii Duster.

Dużo miejsca na drobiazgi

W przednich drzwiach mamy solidne uchwyty z lakierowanym pasem oraz kawałek tkaniny. Kieszenie okazują się duże i zaopatrzone we wnękę na napoje, a wszystkie szyby – z funkcją otwierania i zamykania bez konieczności trzymania przycisku.

Fotel kierowcy z płynną regulacją oparcia okazuje się jednocześnie wygodny i zapewnia niezłe podparcie ud oraz tułowia. Dwuramienna kierownica z funkcją podgrzewania (500 zł) ma odpowiednio dobraną grubość wieńca oraz wystarczająco duży zakres regulacji w dwóch kierunkach.

W otoczeniu kierowcy nie brakuje miejsc do przechowywania drobiazgów. Mamy trzy zamykane schowki (z lewej strony kokpitu, przed pasażerem oraz w podłokietniku) oraz uchwyty na napoje z gumowaną podstawką w konsoli środkowej i dodatkową wnękę na telefon.

Choć w kabinie Skody Fabii 1.0 TSI 115 dominują twarde, przeciętnej jakości plastiki, nie ma się wrażenia, że oszczędności posunęły się za daleko. Sytuację ratują liczne srebrne i miedziane obwódki, pas tkaniny biegnący przez cały kokpit czy elementy z fortepianowej czerni. Tych ostatnich na szczęście nie ma zbyt wiele.

Jest za to proste oświetlenie nastrojowe, dostępne razem z pakietem wnętrza Lodge lub Suite. Cena? Po 3300 zł. Ten ostatni znalazł się w egzemplarzu na zdjęciach.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115: obsługa

Pod względem obsługi Skoda Fabia 1.0 TSI 115 wyznaje klasyczną szkołę. Owszem, mamy tu cyfrowe zegary czy ekran systemu multimedialnego na szczycie kokpitu (standardowo 8”, w testowanym aucie 9,2” z nawigacją w cenie 5600 zł).

Ale mamy też panel klimatyzacji z pokrętłami temperatury, umieszczony nieco za nisko, oraz fizyczne przyciski trybów jazdy, a nawet klasyczną dźwignię hamulca ręcznego. Co istotne ramiona kierownicy (z dwoma pokrętłami i kilkoma klawiszami) nie są przeładowane funkcjami, choć obsługa komputera pokładowego wymaga pewnej wprawy. Na pewno w starszych generacji Skody Fabii była łatwiejsza…

System informacyjno-rozrywkowy dysponuje czytelnym, uporządkowanym menu i „szybką” matrycą. Plus należy mu się za dodatkowe, rozsuwane od góry menu z podstawowymi ustawieniami, w tym m.in. dźwięku czy jasności kokpitu.

Co istotne, multimedia Skody Fabii 1.0 TSI 115 bezprzewodowo łączą się ze smartfonem za pomocą funkcji Android Auto i stabilnie utrzymują połączenie. Cyfrowe zegary wyróżniają się prostą, ale całkiem atrakcyjną grafiką i oferują kilka trybów wyświetlania danych.

Nie pokazują jednak mapy nawigacji z funkcji Adroid Auto, a jedynie wskazówki dotyczące kierunku jazdy.

TUTAJ poznasz pełne dane techniczne wszystkich generacji Fabii.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115: wrażenia z jazdy

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 stanowi zaskakująco dobre, szczególnie jak na pojazd miejski, połączenie komfortu z lekkością oraz pewnością prowadzenia.

Czeskie auto ma bardzo przyjemnie zestrojone zawieszenie, wyróżniające się cichą pracą i „kulturalnym” tłumieniem większości tego, co jezdnia rzuca mu pod koła. Co ważne, nie przeszkadzają mu w tym opcjonalne 17-calowe felgi z oponami o profilu 215/45 (seryjne są 15-calowe koła stalowe). Układ jezdny nigdy nie sprawia wrażenia zbyt sztywnego, za to dysponuje tak pożądaną, niewielką dawką sprężystości.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115, jak na auto miejskie, okazuje się solidnie wyciszona. Obce jest jej wzdłużne bujanie przy wyższych prędkościach, poza tym wyróżnia się stabilnym utrzymywaniem kierunku na wprost.

Precyzyjne prowadzenie

Świetne wrażenie pozostawia również układ kierowniczy. Wymaga wprawdzie 2,7 obrotu od oporu do oporu, ale zapewnia bezpośrednie reakcje i precyzyjne prowadzenie. Przez większość czasu pracuje z przyjemną, niewymuszoną lekkością oraz pozwala na odpowiednie wyczucie tego, co dzieje się na styku opona-nawierzchnia.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 ma niezwykle dojrzały i kompetentny układ jezdny. Z łatwością wpisuje się w zakręty, wyróżnia solidną trakcją oraz bardzo dobrą przyczepnością przedniej osi. Na krętej drodze przekonuje niemal neutralnym zachowaniem, dobrze zestrojonym ESP oraz… nieprzyzwoicie wręcz dużymi chęciami do dynamicznej jazdy.

Całości dopełniają również skuteczne hamulce o dobrej progresji. Na zimowych oponach i lekko mokrej drodze to czeskie auto zatrzymuje się na dystansie od 40,5 (na zimno) do 41,8 m (na ciepło). To solidne wyniki.

Zwrotność, wyrażana 10,7-metrową średnicą zawracania, jest już jednak tylko niezła.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115: silnik

3-cylindrowy silnik 1.0 TSI o mocy 115 KM również trzyma poziom. Przede wszystkim pracuje miękko i praktycznie bez wibracji.

Owszem, towarzyszy mu charakterystyczny dla tego typu jednostek warkot, jednak jest on słyszalny, i to w przytłumiony sposób, dopiero w trakcie raptownego przyspieszania. Przy jeździe na pół gwizdka i ze stałymi obrotami czeski 3-cylindrowiec pracuje cicho i jakby w tle.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 od 0 do 100 km/h rozpędza się w 9,5 s – taki wynik, przebijający fabrykę o 0,4 s, uzyskaliśmy na oponach zimowych i na wilgotnej nawierzchni. 140 km/h jedzie już po 18,5 s. Dla porównania 130-konny Opel Astra z 8-biegowym automatem na to samo potrzebuje 1,6 s więcej (0-140 km/h w 20,1 s).

3-cylindrowa jednostka napędowa czeskiego auta wykazuje pewną słabość poniżej 1500 obr./min. Później, przy 2000 obr./min czuć wyraźny przypływ momentu obrotowego, a powyżej 3000 obr./min – kolejną falę niutonometrów.

Umiarkowany apetyt

Silnik Fabii wkręca się do 6500 obr./min, cechuje pewną zwłoką na dodanie gazu, bardzo dobrą elastycznością na 4. biegu i jednocześnie dość wstrzemięźliwą naturą. Na drodze pozamiejskiej zużywa nieco ponad 5,1 l/100 km. Na ekspresowej jest to 6,3 l/100 km, a na autostradzie – minimalnie poniżej 8 l/100 km.

Zapotrzebowanie na benzynę w mieście waha się pomiędzy 6,8 (umiarkowany ruch) a 8,4 l/100 km w korkach. Średnie zużycie w teście wyniosło 6,8 l/100 km. A to przekłada się na 580-kilometrowy zasięg (40-litrowy zbiornik paliwa).

Standardowa, 6-stopniowa przekładnia ręczna to precyzyjne urządzenie. Przede wszystkim pracuje przyjemnie, lekko i pozwala na szybkie zmiany biegów.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115: bezpieczeństwo

Czeski mieszczuch w testach Euro NCAP zapracował na najwyższą notę 5 gwiazdek. Za ochronę dorosłych otrzymał 85%, za dzieci 81%, a za pieszych – 70%. Wyposażenie w systemy wsparcia i ich działanie oceniono na 71%.

Standardowo Skoda Fabia 1.0 TSI 115 ma przednie, boczne i kurtynowe poduszki powietrzne. Opcjonalne dostępne są również airbag kolanowy kierowcy oraz boczne poduszki z tyłu. Wchodzą one w skład pakietu Safety w cenie 2200 zł.

Na pokładzie odmiany Selection znajdziemy m.in.:

  • asystenta pasa ruchu
  • kontrolę odstępu z funkcją hamowania i rozpoznawania pieszych
  • wykrywanie zmęczenia kierowcy
  • hamulec pokolizyjny (zatrzymuje auto po wypadku)
  • rozpoznawanie znaków drogowych

„Wyłapywanie” aut w martwym polu z funkcją Rear Traffic Alert wymaga 3300 zł dopłaty. Z kolei adaptacyjny tempomat (do 210 km/h) to wydatek 1500 zł. Asystent pasa ruchu działa pewnie, choć ma tendencję do przytulania się do prawej linii namalowanej na jezdni.

Skoda Fabia 1.0 TSI 115: wyposażenie i cena

Skoda Fabia 1.0 TSI 115 Selection kosztuje 83 600 zł. Natomiast najtańszy wariant (Essence) z tym samym silnikiem – od 79 250 zł. Do odmiany o mocy 95 KM Czesi przyczepiają zaś metkę z ceną od 76 950 zł.

Wyposażenie wersji Selection raczej nie rozpieszcza, a wiele elementów, jak choćby elektryczne sterowanie szyb z tyłu, wymaga zakupu odpowiedniego pakietu. Drogie okazują się w szczególności 16- lub 17-calowe koła aluminiowe, kosztujące, odpowiednio, minimum 4800 i 7000 zł.

Skoda na Fabię udziela skromnej 2-letniej gwarancji mechanicznej bez limitu kilometrów.

PODSUMOWANIE

Skoda Fabia ze 115-konnym silnikiem to bardzo dopracowane auto miejskie, które ujmuje przede wszystkim swoim układem jezdnym. Jest solidnie wykonane, nieźle wykończone, wygodne na co dzień oraz ma dynamiczny i całkiem oszczędny silnik.

Wady są niewielkie, ale za cenę tego samochodu możemy już sięgnąć po większe crossovery, choć skromnie wyposażone. Czyli po Dacię Duster czy Citroena C3 Aircrossa, albo też po chińskie MG ZS.

Plusy

  • solidne wykonanie
  • obszerne kabina i bagażnik
  • łatwa obsługa
  • przyjazne multimedia
  • dobra pozycja za kierownicą
  • przyjemnie zestrojone zawieszenie
  • precyzyjny układ kierowniczy
  • łatwe i pewne prowadzenie
  • duże chęci do dynamicznej jazdy
  • dobre osiągi
  • akceptowalne zużycie paliwa
  • przeważnie cicha praca silnika
  • precyzyjna przekładnia ręczna

Wady

  • tylko 2-letnia gwarancja mechaniczna
  • niezbyt bogate wyposażenie seryjne
  • cena na poziomie większych modeli
  • słabość silnika poniżej 1500 obr./min
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
przód
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
tył
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
kanapa
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
bagażnik
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT
2024 Skoda Fabia 1.0 TSI 115 MT