10 kwietnia 2024

Sprawdź świadectwo legalizacji – możesz uniknąć kary za przekroczenie prędkości

miernik prędkości laserowy TRUCAM policja
Zdjęcie: Policja.pl.

Zostałeś przyłapany na przekroczeniu szybkości? Poproś o okazanie świadectwa legalizacji. Jeśli go nie ma lub jest ono nieważne, nie przyjmuj mandatu. Sąd musi uniewinnić kierowcę, a skazać policjanta.

Funkcjonariusze muszą posiadać aktualne świadectwo legalizacji dla każdego urządzenia do mierzenia prędkości (fotoradaru, miernika laserowego czy wideorejestratora). Jest to dowód, że urządzenie jest sprawne i może służyć do pomiaru prędkości.

Świadectwo legalizacji – zwykle jest ważne

Zwykle mundurowi pilnują terminów „przeglądów” swoich mierników. Przypadki, kiedy okazuje się, że brak jest legalizacji, są dość sporadyczne. To jednak nie znaczy, że mundurowi zawsze pamiętają o swoich obowiązkach.

Przez półtora roku policjanci z powiatu warszawskiego wystawili kierowcom 75 mandatów za przekroczenie prędkości. Problem w tym, że posługiwali się laserowymi miernikami bez ważnych świadectw legalizacji. Żaden z ukaranych kierowców nie zdawał sobie sprawy, że pomiar jest nielegalny. Wszyscy przyjęli mandaty, te stały się prawomocne, co oznacza, że nawet kiedy sprawa wyszła na jaw, nie można było ich anulować.

Warto jeszcze wspomnieć, że zgodnie z ustawą Prawo o miarach, kto „wprowadza do obrotu lub użytkowania, stosuje bądź przechowuje w stanie gotowości do użycia przyrządy pomiarowe, podlegające prawnej kontroli metrologicznej, bez wymaganych dowodów tej kontroli lub niespełniające wymagań – podlega grzywnie”. To oznacza, że policjant, który posługuje się miernikiem bez ważnych badań metrologicznych, sam popełnia wykroczenie.

Świadectwo legalizacji – jak sprawdzić

Jeśli zdarzy się, że miernik nie został na czas legalizowany, mamy szczęście. Na pewno unikniemy mandatu. Jak sprawdzić, czy fotoradar lub „suszarka“ mają ważną legalizację wydaną przez Główny Urząd Miar (GUM)? Przed przyjęciem mandatu mamy prawo poprosić o pokazanie dokumentu, funkcjonariusz musi nam go okazać oraz mieć go przy sobie. Znajdziemy w nim datę ważności legalizacji pierwotnej lub powtórnej (kolejne sprawdzenie) wraz z numerem seryjnym urządzenia, dla którego została wydana. 

W przypadku fotoradarów czy kamer pomiaru odcinkowego używanych przez Inspekcję Transportu Drogowego, legalizację możemy sprawdzić sami. Na stronie Centrum Automatycznego Nadzoru na Ruchem Drogowym (CANARD) jest zakładka „świadectwa legalizacji urządzeń". Na zdjęciu, które wykonał fotoradar, jest podany jego numer. Dysponując nim, możemy odszukać i sprawdzić jego ważność świadectwa metrologicznego.

Wzorcowanie zamiast legalizacji

O ile mierniki prędkości są poddawane legalizacji w GUM, to policyjne alkomaty od 2008 r. nie podlegają takiej kontroli. Zamiast tego są one wzorcowane. Jest to świadectwo rzetelności wydawane przez upoważnione laboratoria.

CZYTAJ TEŻ: Niepewność pomiaru. O ile może się mylić policyjny alkomat?

Oczywiście i w tym przypadku policjant ma obowiązek okazać takie zaświadczenie. Jego brak oznacza, że wynik pomiaru można łatwo podważyć. Jednak w tym przypadku szansa na brak wzorcowania jest niemal zerowa. Powód? Świadectwo jest niemal zawsze dostarczane do sądu, jako dowód w sprawie przeciwko pijanemu kierowcy. Trudno jest więc przegapić termin poddania go obowiązkowej kontroli.