20 lipca 2023

SsangYong Musso Grand – Nowy król pick-upów? | Test OTOMOTO TV

W sumie to nawet coś więcej niż tylko tło, bo w Azji w latach 90. można było legalnie kupić Mercedesa Musso. Zgodził się na to sam Mercedes, podpisując się, pod jakością koreańskiego auta. W końcu konstrukcja i większość podzespołów była Niemiecka.

Obecny SsangYong Musso to już trzecie podejście Koreańczyków do auta terenowego. I pewnie o dwóch pierwszych chcieliby szybko zapomnieć. SsangYong Musso nr 1 produkowane było na rynki globalne w latach 1993-2005 i był SUV-em klasy średniej. Ale nie byle jakim, bo o bardzo ekstrawaganckiej linii nadwozia, która wyróżniała się jak na tamte czasy niskim współczynnikiem oporu powietrza (0,36).

Nie byle jaki był też napęd. W końcu praktycznie całą ramę, napęd i zawieszenie pochodziło z Mercedesa, z którym SsangYong wówczas współpracował. Silniki były produkowane na licencji Mercedesa, skrzynie płynęły od tego samego dostawcy, do tego układ przeniesienia napędu pochodził z firmy BorgWarner a mosty z firmy Dana, która jest głównym dostawcą Jeepa.

I teraz czas na polski wątek. W 1997 roku znane nam Daewoo Motors, które kupiło swego czasu fabrykę FSO na Żeraniu, kupiło pogrążonego w długach SsangYonga. Stąd wziął się Daewoo Musso. Pikanterii całej tej historii dodaje jednak fakt, że między 1998 a 2001 rokiem, Daewoo Musso produkowane, a raczej składane (SKD) było w Lublinie. W sumie powstało 958 sztuk Koreańskiego Mercedesa z Polski.

Drugie podejście Koreańczyków do SsangYonga Musso trwało jeszcze krócej. Auto nadal było SUV-em klasy średniej, ale produkcję ograniczono wyłącznie na rynek brytyjski i tylko w latach 2016–2018.

Do trzech razy sztuka

SsangYong Musso nr 3 to już kompletnie inny i kompletnie nowy samochód. To pickup zbudowany na bazie koreańskiej technologii i na wzór i podobieństwo auta terenowego, czyli Rextona, który zastąpiła model Actyon Sports.

SsangYong Musso Grand w sprzedaży pojawił się rok po premierze. Auto jest przedłużoną wersją Musso, ma o 110 mm większy rozstaw soi, a także wyraźnie większy przedział transportowy, który zamiast podstawowych 1300 mm długości wydłużono do 1610 mm.

W kwietniu 2021 roku SsangYong Musso przeszedł facelifting. Pas przedni zyskał nową atrapę chłodnicy oraz czarną plastikową nakładką pomiędzy lampami tylnymi. W środku pojazd zyskał m.in. nową kierownicę i zmodernizowany system multimedialny zapożyczony z SUV-a Rexton.

W maju 2023 samochód przeszedł drugą restylizację, która zmieniła projekt przedniego zderzaka, a także zaadaptowała nowy układ deski rozdzielczej z 20-calowym ekranem dotykowym z bratniego Rextona.

SsangYonga Musso Grand – jaki silnik?


Pod maską pikapa pracuje silnik Diesla e-XDi o pojemności 2,2 litra o mocy 202 KM i 441 Nm. Standardowo Musso występuje z 6-biegową skrzynią manualną, ale dostępny jest też automat o sześciu przełożeniach.

Krótkie Musso dostępne jest wyłącznie z napędem na obie osie, który też standardowo łączy się z reduktorem. Napęd typu "part time" oznacza, że domyślnie moc trafia na tylne koła, a ręcznie możemy dołączyć napęd na przód. Przez brak centralnego mechanizmu różnicowego, załączenie napędu na cztery koła powinno się odbywać wyłącznie na drodze szutrowej.

To największa niedogodność tego auta. Jednak, jeśli komuś zależy na napędzie, to SsangYong Musso dodatkowo może być wyposażony w blokadę tylnego mechanizmu różnicowego.

Z kolei bardzo dużym plusem auta jest obszerna kabina i przestronne wnętrze.

SsangYong Musso Grand – Ile kosztuje?


Ceny startują od 159 990 zł netto. Podstawowe wyposażenie obejmuje m.in. manualną klimatyzację, system multimedialny z 8-calowym ekranem dotykowy, wirtualny zestaw wskaźników, światła dzienne oraz kierunkowskazy wykonane w technologii LED czy czujniki parkowania.

Automatyczna skrzynia biegów wymaga dopłaty 8000 zł, a silnik dostępny jest tylko jeden, czyli Diesel 2,2 e-XDi. Co ciekawe wersja SsangYonga Musso Grand jest tańsza i kosztuje przynajmniej 134 990 zł.

W tym odcinku testujemy SsangYonga Musso Grand, koreańskiego pick-upa z krwi i kości. Musso Grand nie jest często spotykany na polskich drogach, a szkoda, bo stosunek jego jakości do ceny może pozytywnie zaskoczyć. Pick-upy to niewielka kategoria rynku, ale czy w takiej niszy konkurencja jest mała? Jak Musso Grand sprawdza się w terenie i na asfalcie? Co łączy go z Rextonem? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszym filmie OTOMOTO TV. Zapraszamy do oglądania! Testowany model to SsangYong Musso Grand z silnikiem 2.2 l. e-xDi o mocy 202 KM.

SsangYong Musso Grand
SsangYong Musso Grand