5 grudnia 2024

Nio stawia na elastyczność. Istotna zmiana na stacjach wymiany baterii

Nio

W teorii wszystko brzmi doskonale. Zamiast spędzać czas przy ładowarce, podjeżdża się na odpowiednią stację, gdzie w ciągu kilku chwil dokonuje się wymiany rozładowanej baterii na taką naładowaną do pełna.

Dzięki temu nie trzeba już bać się oczekiwania przy ładowarce. Jak jest w rzeczywistości? System, choć pomysłowy, ma swoje wady. Stacji wymiany baterii musiałoby być bardzo dużo, by wszystko miało sens. Łatwiej znaleźć ładowarkę. Poza tym, to zawsze pewna komplikacja konstrukcji auta – informuje portal elektromobilni.pl.

Stacje wymiany baterii Nio: wystarczy 5 min

Taki pomysł na rozwiązanie kwestii zasięgu i ładowania szczególnie chętnie rozwijają Chińczycy. To właśnie w autach ich produkcji najczęściej można znaleźć wymienne baterie. Z modeli oferowanych w Europie mówimy tu przede wszystkim o Nio.

„Operacja wymiany baterii bardziej przypomina wizytę w boksie Formuły 1 niż w warsztacie samochodowym. Cały proces trwa zaledwie 5 minut. Procedura jest całkowicie zautomatyzowana, nie wymaga obecności pracowników obsługi. Oznacza to, że użytkownik może dokonać wymiany o dowolnej porze dnia lub nocy i w dowolnym dniu tygodnia. Stacje są dostępne w systemie 24/7” – tak w 2023 r. portal elektromobilni.pl opisywał obserwację procesu wymiany w pokazowej stacji w Berlinie.

Obecnie, w ramach nowej oferty „Bateria jako usługa”, Nio proponuje klientom wybór pojemności akumulatora, który będzie zamontowany w ich aucie. Do tej pory decyzję podejmowało się na etapie zamawiania samochodu (do wyboru: 75 kWh lub 100 kWh), ale zmiana podczas użytkowania nie była możliwa.

Obecnie w ramach abonamentu (169 lub 269 euro, czyli 724-1150 zł) można wybierać, czy woli się mniejszą czy większą baterię. Tego typu usługa wcześniej była dostępna tylko w Chinach.

TUTAJ przeczytasz o realnym zasięgu Nio z baterią półprzewodnikową.

Stacje wymiany baterii Nio: wybór rozmiaru

W Niemczech klienci mogą teraz elastycznie wybrać odpowiedni rozmiar baterii na kilka najbliższych tygodni. Mogą więc zdecydować się np. na większy pakiet baterii tylko na wyjazd wakacyjny. Jest to możliwe przez jeden lub więcej miesięcy w roku.

W Chinach klienci mogą rezerwować różne rozmiary baterii codziennie, co tydzień lub co miesiąc. „Oznacza to, że większość użytkowników jeżdżących na co dzień wybiera bardziej opłacalną baterię o standardowym zasięgu i tymczasowo uaktualnia do większych baterii, jeśli to konieczne” – podaje Nio.

Rezerwacji dokonuje się z poziomu aplikacji Nio, a potem otrzymuje się (następnego dnia) odpowiednio naładowaną, większą baterię w Power Swap Station – bo tak nazywają się stację wymiany baterii Nio. Łącznie w Niemczech jest ich obecnie 18.

„Dzięki elastycznej aktualizacji baterii, europejscy użytkownicy Nio korzystają z możliwości swobodnego podejmowania decyzji i cieszenia się komfortem oraz beztroską pod względem zasięgu. A to wszystko po niższych kosztach” – mówi Kajsa Ivansson Sognefur, stojąca na czele Nio Power Europe.

„Dajemy naszym użytkownikom możliwość wyboru baterii, która najlepiej odpowiada ich potrzebom. To jest przyszłość elastycznej, skoncentrowanej na użytkowniku elektromobilności” – dodaje.

TUTAJ przeczytasz o tym, jak przebiega wymiana baterii w stacjach Nio.

Nio w Polsce

Auta marki Nio można kupić w również Polsce. Ceny startują od 285 900 zł brutto za model ET5. Najbardziej znane ET7 kosztuje obecnie w ramach wyprzedaży rocznika od 345 000 zł. Sprzedażą zajmuje się prywatny importer.

Nie ma oficjalnego, „firmowego” przedstawicielstwa. Nie ma także stacji wymiany baterii… i raczej nic nie wskazuje na to, by miały się w najbliższym czasie pojawić. Najwięksi gracze na rynku, z Teslą na czele, podchodzą do nich chłodno.

Z kolei firmy z Chin zacieśniają współpracę w temacie wymiany baterii. W zeszłym roku Nio podpisało stosowną umowę w tej sprawie z Changanem, a chwilę później – również z Geely (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).