26 września 2024

Stara Tesla i 11 nowych aut. Jak wypada amerykański elektryk w teście zasięgów? | ZESTAWIENIE

Tesla Model S

Tesla Model S z przebiegiem 415 000 km kontra 11 nowych samochodów elektrycznych. Jak spisuje się ten stary elektryk na tle modeli wprost z salonu? Wcale nie zajmuje ostatniego miejsca.

Tesla Model S jest uznawana za jedno z najbardziej przełomowych aut w historii motoryzacji. Przed nią elektryki oferowane na rynku były zazwyczaj niewielkimi i dość spartańskimi „wozidełkami”. Przykład? To choćby Mitsubishi i-MiEV.

Tesla Model S, wytwarzana od 2012 roku, nagle pokazała, że samochód elektryczny może być duży, luksusowy i mieć spory zasięg. Pierwsze warianty przejeżdżały bowiem od 370 do 483 km na jednym ładowaniu.

SPRAWDŹ OFERTY OTOMOTO Lease

Duży staż na rynku, a także dostęp do darmowych Superchargerów sprawił, że wiele egzemplarzy tego auta pokonało już bardzo solidną liczbę kilometrów (TUTAJ przeczytasz o Modelu S z przebiegiem 1,9 mln km).

Leciwa Tesla Model S kontra nowe auta

Brytyjczycy z renomowanego magazynu What Car? dotarli do Tesli Model S, mającej najechane około 415 000 km. Jest to wariant 90D, w którym nadal znajduje się pierwsza bateria (TUTAJ poznasz żywotność baterii w Teslach). Cena takiego samochodu w Wielkiej Brytanii wynosi około 9000 funtów (ok. 46 000 zł).

Do porównania z nim What Car? dobrał 11 modeli z różnych zakątków rynku. Wśród nich znalazły się m.in. Peugeot E-308 SW, Hyundai Kona electric, Audi Q6 e-tron czy Renault Scenic E-Tech Long Range, który zwyciężył w wielkim, norweskim teście zasięgów (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).

Wszystkie samochody sprawdzono na pętli toru liczącej 31 km. Z tego na odcinku 4,3 km podróżowano z prędkością około 50 km/h, co miało symulować warunki miejskie. Na 8,9 km auta jechały 80 km/h, a na 17,7 km – nieco ponad 110 km/h.

Testowane modele poruszały się w konwoju – jeden za drugim. Temperatura w trakcie jazd wynosiła około 23 stopnie Celsjusza, a klimatyzacja w każdym samochodzie została ustawiona na 21 stopni Celsjusza.

Jak podkreślają Brytyjczycy, we wszystkich elektrykach biorących udział w teście zastosowano tryb ekologiczny. Poza tym ich opony napompowano zgodnie z wytycznymi producentów, a akumulatory naładowano do 100%. Jazda odbywała się do całkowitego rozładowania baterii.

Wysokie miejsce Renault Scenica

Największy dystans przebył Polestar 2 w odmianie Long Range z pojedynczym silnikiem i baterią o pojemności użytkowej wynoszącej 75 kWh. Pokonał on dokładnie 536 km. Druga pozycja przypadła Renault Scenicowi E-Tech (87 kWh, 518 km), natomiast miejsce na podium uzupełniła potężna Kia EV9 (96 kWh, 505 km).

A jak wypadła Tesla Model S 90D? Zgodnie z bardzo optymistycznym cyklem NEDC nowe auto powinno pokonać na całkowicie naładowanej baterii dystans 550 km. W przypadku egzemplarza o przebiegu 415 000 km było to jednak znacznie mniej.

Amerykański elektryk zatrzymał się bowiem po przebyciu 343 km. Dało mu to trzecie miejsce od końca – przed Mini Cooperem SE i Peugeotem E-308 SW. Tyle że na ich tle Tesla dysponuje potężnym akumulatorem o pojemności użytkowej 75 kWh. W Mini to 49,2 kWh (użytkowo), a w Peugeocie – 50,8 kWh (użytkowo).

Tesla Model S z najsłabszą wydajnością

Pod względem wydajności akumulatorów, wyrażanej przez dystans, jaki auto może pokonać na 1 kWh energii, leciwy Model S spisał się najgorzej z całej stawki. I wcale nie powinno to dziwić.

Dane obliczane są bowiem dla użytkowej pojemności, podawanej przez producenta. W Tesli z tak dużym przebiegiem śmiało można mówić o degradacji sięgającej 15-20% lub więcej.

Z drugiej strony najlepiej pod względem liczby pokonanych kilometrów na 1 kWh wypadła nowiutka Tesla Model 3 (57,5 kWh użytkowo). Przejeżdża ona 7,1 km na 1 kWh energii. Kolejne miejsca zajęły Mini Cooper SE (6,9 km) oraz Polestar 2 razem z Peugeotem E-308 SW ­(6,8 km).

Rozczarowujący rezultat należy do Audi Q6 e-trona – raptem 4,8 km. Przypomnijmy, że to pierwszy model tego wytwórcy, oparty na zupełnie nowej platformie PPE. Wyróżnia się ona m.in. 800-woltową instalacją elektryczną.

Wyniki testu zasięgów, przeprowadzonego przez magazyn What Car?: