Taka jest szacowana żywotność akumulatorów samochodów Tesli. Zestawienie
Jaka jest żywotność baterii samochodów marki Tesla? To sprawdził Niemiec – Christian Pogea – będący współtwórcą aplikacji ScanMyTesla. Swoje wyniki opracował na bazie około 6000 pojazdów.
Żywotność baterii aut na prąd to nadal spora niewiadoma. Choć zdarzają się potwierdzone przypadki niewielkiej degradacji akumulatorów Tesli nawet po przebiegu 250 000 km, do tej pory nie było potwierdzonych danych na ten temat.
Teraz zebrał je twórca oprogramowania, blogger z Teslalogger oraz współtwórca aplikacji ScanMyTesla – inż. Chrsitian Pogea. Dzięki temu ostatniemu narzędziu ma on dostęp do danych floty, obejmującej około 6000 samochodów Tesla.
Właśnie na ich podstawie oszacował on żywotność akumulatorów poszczególnych modeli. I to w kontekście pełnego naładowania/rozładowania (TUTAJ przeczytasz, jak wydłużyć żywotność baterii).
Żywotność baterii w Teslach: Model S
Niedawno opisywaliśmy Teslę Model S o przebiegu 1,9 mln km. Egzemplarz, należący do Hansjorga von Gemmingena-Hornberga, miał już czwartą baterię oraz… 14 silnik elektryczny.
Pogea w przypadku Modelu S rozróżnia akumulatory w zależności od wersji tego auta. Warianty 75 i 85, a także 90 oraz 100 różnią się między sobą składem chemicznym. Jak jest z ich żywotnością?
Według Pogei wersja o pojemności 85 kWh wytrzymuje średnio 1200 pełnych cykli ładowania. W zależności od stylu jazdy powinno to dać przebieg około 350 000 km. W monitorowanej przez niego flocie są już auta, które przebyły 450 000 km na jednej baterii. Zdarzają się jednak też takie, w których akumulator „padł” przy około 250 000 km.
Wersje 75, 90 i 100 według Pogei są jeszcze lepsze, ponieważ średnio wytrzymują 1500 pełnych cykli.
Tesla Model X
Elektryczny SUV klasy wyższej zasadniczo korzysta z tych samych pakietów baterii, co Model S. Pogea twierdzi jednak, że są one bardziej obciążone niż w mniejszym aucie.
Mimo tego przeciętnie 1000 cykli ładowania nie powinno stanowić tutaj żadnego problemu.
Żywotność baterii w Teslach: 3 i Y z akumulatorami NCA
Bliźniacze konstrukcyjnie Tesle Model 3 i Y, zaopatrzone w akumulator litowo-jonowy typu NCA, według Pogei nie mają praktycznie nic wspólnego z bateriami większych Tesl. Wynika to z faktu, że wyróżniają się m.in. niższą zawartością kobaltu i wyższą zawartością niklu.
Wiadomo jednak, że baterie o większej ilości niklu „starzeją się” przedwcześnie i wytrzymują mniej cykli. Z drugiej strony Tesle 3 i Y są mniejsze, lżejsze i potrzebują mniej prądu do przemieszczania się niż S i X. Z tego względu zużycie ich ogniw powinno być mniejsze.
Pogea twierdzi, że w swojej bazie ma już kilka aut o przebiegu ponad 200 000 km bez żadnych problemów. „Nawet, jeśli liczymy tylko na 1000 cykli pełnego ładowania, nadal można by sobie wyobrazić przejechanie ponad 300 000 km” – uważa.
Tesla Model 3 z akumulatorami LFP
Pogea podaje także swoje szacunki dotyczące Tesli Model 3 z tańszą baterią LFP. Oznacza to, że odnosi się w ten sposób do podstawowej wersji tego auta z napędem na tylne koła (RWD) i akumulatorem o standardowej pojemności. W przypadku Tesli Y prawdopodobnie nie ma on wystarczających danych na ten temat.
Akumulatory LFP według Pogei powinny wytrzymać aż do 5000 cykli pełnego ładowania, jeśli są „używane oszczędnie”. Gdybyśmy liczyli realny zasięg na 300 km, oznaczałoby to przebieg około 1,5 mln km. Z drugiej strony, należy pamiętać, że nie radzą sobie one najlepiej w niskich temperaturach (TUTAJ przeczytasz o tym, jak wtedy spada zasięg).
Pogea twierdzi, że nie ma jeszcze w swojej bazie akumulatora LFP, który uległby uszkodzeniu, choć wiele z aut przejechało po 150 000 km. „Wyobrażam sobie, że akumulator w Kalifornii czy na Florydzie wytrzyma ponad 1 mln km, ale na pewno nie w Norwegii czy Szwecji” – kończy.