Tesla Cybertruck pojawi się w Polsce, ale na razie nie wyjedzie na ulice

Od 19 do 22 czerwca 2024 roku – oto termin „odysei Cybertrucka” w salonie Tesli w Ząbkach pod Warszawą. „Cybertruck Odyssey” to cykl pokazów tego kontrowersyjnego i futurystycznego modelu w różnych miejscach w Europie, a także w Katarze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Cybertruck: europejski tournee
Auto – lub auta – będą odwiedzać różne miejsca na naszym kontynencie w maju, czerwcu i na początku lipca. Na przykład 2 maja Cybertruck będzie pokazywany w Berlinie, 10 maja we Florencji, a między 5 a 8 czerwca – w czeskiej Pradze. Auto zagości zarówno w salonach Tesli, jak i pojawi się na różnych imprezach związanych z motoryzacją czy technologią – informuje portal elektromobilni.pl.
Jaki jest cel imprez spod znaku „Cybertruck Odyssey”? Tesla nie podaje jeszcze dokładnych informacji. Nie wiadomo np. czy autem będzie można się przejechać. Należy raczej spodziewać się, że nie – w końcu ten wielki pick-up nie ma europejskiej homologacji.
Być może w niektórych przypadkach zainteresowani będą mogli przetestować auto na wewnętrznym terenie salonu, bez wyjeżdżania na drogi publiczne. Bardziej możliwy jest jednak scenariusz, w którym auto będzie po prostu stać (TUTAJ przeczytasz więcej o Cybertrucku).
Tesla Cybertruck ma do spełnienia konkretną rolę – ma być „halo carem”, czyli autem wzbudzającym zainteresowanie i przyciągającym ludzi do salonów i do marki Tesla w ogóle. O Cybertrucku dużo się mówi i pisze, wzbudza on emocje i dzieli opinię publiczną. Można więc założyć, że „trasa koncertowa” tego modelu wzbudzi zainteresowanie, a do pokazowego egzemplarza będą ustawiać się kolejki.
Oswajanie klientów?
Czy „Odyssey” to element przygotowania do debiutu Cybertrucka w Europie? Czy marka w ten sposób oswaja klientów z nowym produktem i/lub bada potencjalne zainteresowanie?
Jak wiadomo, w firmie Elona Muska wydarzyć może się właściwie wszystko. Dla Tesli nie ma rzeczy niemożliwych (o czym może świadczyć już sam fakt pojawienia się Cybertrucka na rynku, nawet jeśli mówimy „tylko” o amerykańskim), nie można więc z całą pewnością wykluczyć tego, że pick-up Tesli trafi i do nas (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).
Szanse nie są jednak zbyt wielkie, przede wszystkim ze względu na samą konstrukcję auta. „Sprowadzenie jest możliwe i nie będzie z tym problemu, problem zaczyna się przy spełnieniu warunków przepisowych w Polsce i Unii Europejskiej. Szczególnie chodzi o ostre krawędzie (…) – tutaj zgodnie z przepisami będzie problem i auto może nie przejść przeglądu" – mówi na temat ewentualnej rejestracji takiej Tesli w Polsce przedstawiciel firmy Bryki z Ameryki, zajmującej się profesjonalnym sprowadzaniem pojazdów zza Oceanu.
„Żadne przeróbki nie umożliwią legalnego poruszania się Cybertruckiem po drogach w Polsce (trzeba byłoby zmienić konstrukcję pojazdu oraz zabezpieczyć ostre krawędzie np. elementami plastikowymi wyprofilowanymi specjalnie pod krawędzie w Cybertrucku)” – dodaje.
Pierwsze „jaskółki” w Polsce?
Z drugiej strony, internetowe grupy od kilku dni informują o co najmniej dwóch egzemplarzach Cybertrucka, które miały trafić już do Polski. Nie wiadomo, czy zostały już zarejestrowane, a jeśli tak – w jakim kraju, na jakich zasadach i czy musiały przechodzić modyfikacje (TUTAJ poznasz żywotność baterii w Teslach).
Powtórzmy: w przypadku firmy Tesla nic nie jest wykluczone. Czekamy na oficjalną „wizytę” Cybertrucka w Ząbkach.