Oto 18 najlepszych i najgorszych opon letnich. Tych trzech nie kupuj!

Organizacja ADAC przetestowała 18 opon letnich w rozmiarze 225/40 R18. Spośród nich 11 wykazuje się oceną „dobrą”, 4 są „zadowalające”, a 3 – „niepolecane”. Sprawdzono również ich żywotność. Różnica pomiędzy najlepszą a najgorszą oponą to aż 40 000 km!
Opony w rozmiarze 225/40 R18 stosuje się w usportowionych samochodach kompaktowych lub modelach klas średniej i wyższej. Ich producenci obiecują ponadprzeciętną przyczepność oraz bardzo dobre osiągi. Nie dziwi więc, że testowane ogumienie wyróżnia się indeksem prędkości Y (do 300 km/h) lub W (do 270 km/h).
W teście ADAC znalazły się zarówno opony niedrogie, jak i segmentu premium. Jak donoszą Niemcy, różnica cen pomiędzy najtańszym a najdroższym kompletem ogumienia wynosi 280 euro (ok. 1160 zł).
„Duża rozbieżność widoczna jest także w osiągach: rzadko kiedy różnica między najlepszymi i najgorszymi modelami opon była tak duża, jak w tym teście. Wiele opon sprawdziło się dobrze, ale trzech nie polecamy. Jedna z kolei całkowicie zawiodła” – informuje ADAC.
TUTAJ znajdziesz wyniki testu opon zimowych 2024/2025.
Test opon letnich 2025: ogumienie z oceną „dobrą”
Spośród 18 sprawdzonych opon 11 uzyskało ogólną ocenę dobrą. Po raz pierwszy w historii testów tej niemieckiej organizacji aż 2 zapracowały na notę bardzo dobrą (ocena 1,5 pkt.) pod kątem bezpieczeństwa. To Continental SportContact 7 i Bridgestone Potenza Sport.
Po uwzględnieniu oceny za równowagę środowiskową, stanowiącej 30% całkowitej noty, pierwsza z nich otrzymuje łącznie 1,8 pkt., a druga – 1,9 pkt. „Obie opony zapewniają doskonałe osiągi na suchej nawierzchni” – czytamy w informacji prasowej.
Poza tym oferują świetną przyczepność, wykazują się imponującą precyzją prowadzenia i absolutnie bezpiecznym zachowaniem nawet podczas krytycznych manewrów. Także na mokrym asfalcie Continental SportContact 7 i Bridgestone Potenza Sport radzą sobie z testowym torem prawie bez wysiłku.
Niemal równie przekonujące są opony Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 i Michelin Pilot Sport 5. Obie uzyskały godną uznania łączną notę 1,9 pkt. Niemcy chwalą w szczególności tę drugą. Wyróżnia się ona bowiem najlepszymi parametrami ekologicznymi oraz wysokimi odpornością na ścieralność i trwałością.
„Pozostałe 7 opon również uzyskało dobry wynik i dlatego gorąco je polecamy. To: Vredestein Ultrac Pro, Yokohama Advan Sport V107, Firestone Firehawk Sport, Falken Azenis FK520, Nexen N Fera Sport, Dunlop Sport Maxx RT2 i Toyo Proxes Sport 2” – informuje ADAC.
TUTAJ dowiesz się, jak sprawdzić opony.
Test opon letnich 2025: te 4 opony też możesz rozważyć
Spośród 18 testowanych opon, 4 uzyskały notę „zadowalającą”. Owszem wciąż są godne polecenia, ale nie dorównują najlepszemu ogumieniu w teście pod względem bezpieczeństwa, a także – częściowo – wpływu na środowisko.
Przykładowo Ceat SportDrive wykazuje pewne słabości na mokrej nawierzchni, ale dobrze spisuje się na suchej. Kumho Ecsta PS 71 zachowuje się na odwrót. Czyli przekonuje w deszczu, jednak odstaje od najlepszych na suchym asfalcie i pod względem przewidywalnego przebiegu.
Również Nokian Tyres Powerproof 1 dobrze spisuje się w warunkach gorszej przyczepności. Jego skuteczność maleje jednak wraz ze wzrostem temperatury, a na suchej nawierzchni wykazuj się nie najlepszą precyzją prowadzenia.
Największy spadek formy na mokrym asfalcie wykazuje Giti GitiSport S2. Na dodatek w przypadku tej opony można spodziewać się najszybszego zużycie w zestawieniu. ADAC przewiduje, ze wytrzyma zaledwie 33 600 km. Więcej na ten temat – poniżej.
TUTAJ dowiesz się, jak odczytywać oznaczenia na oponach.
Te opony omijaj szerokim łukiem
Trzy najgorsze opony w teście to Doublecoin DC-100, Norauto Prevensys 4 oraz Syron Premium Performance. Pierwsza z nich imponuje niewiarygodnym wręcz spodziewanym przebiegiem 74 400 km. Na dodatek jest najtańsza w tym zestawieniu.
I na tym jej plusy się kończą. Na mokrej nawierzchni zupełnie się nie sprawdza. „Niski poziom przyczepności oznacza, że ta chińska opona ma słabą trakcję, auto szybko wpada w poślizg, a droga hamowania jest długa” – informują Niemcy.
Przykład? Podczas gdy Volkswagen Golf, zaopatrzony w najlepszą oponę w teście, na mokrym asfalcie z prędkości 80 km/h zatrzyma się po około 28 m, Doublecoin pokona jeszcze, bagatela, niemal 17 m! W rezultacie zajmuje ostatnie miejsce z fatalną oceną 5,5 pkt.
Na przedostatniej pozycji lądują dwie opony. To Norauto Prevensys 4 oraz Syron Premium Performance, które uzyskały po 3,9 pkt. Obie bardzo słabo spisują się na suchej nawierzchni i wymagają ciągłych korekt toru jazdy w celu utrzymania stałego kąta skrętu.
Co gorsza, ich zachowanie na granicy przyczepności okazuje się bardzo wymagające.
TUTAJ przeczytasz, dlaczego opony zimowe latem to zły pomysł.
Test opon letnich 2025: spodziewany przebieg
W swoim teście ADAC sprawdziło również wytrzymałość testowanych opon. Dane dotyczące ich zużycia zebrano na podstawie badania drogowego, przeprowadzonego w konwoju na dystansie około 15 000 km.
Następnie oszacowano ich spodziewany cykl życia. Różnica pomiędzy najgorszą pod tym względem oponą – Giti GitiSport 2 – a najlepszą (Doublecoin DC-100) wyniosła ponad 40 000 km. Czyli 33 600 wobec 74 400 km.
Szacowany przebieg poniżej 40 000 km uzyskały jeszcze: Yokohama Advan Sport V107 (34 300 km), Firestone Firehawk Sport (34 500 km), Toyo Proxes Sport 2 (36 600 km) oraz Kumho Ecsta PS71 (37 300 km). Na granicy znalazł się Vredestein Ultrac Pro (40 100 km).
Co ciekawe, chiński Doublecoin DC-100 wyprzedził drugiego Michelina Pilot Sport 5 o 18 000 km – 74 400 wobec 56 400 km.