To auto ma 130 lat i właśnie przeszło przegląd. Benz Victoria jest wprawiany w ruch przez 3-litrowy silnik o mocy… 3 KM

Prawdopodobnie najstarszy samochód w Niemczech przeszedł właśnie przegląd TUV. Oznacza to, że może jeździć przez kolejne dwa lata! Dla tego modelu obowiązują jednak specjalne przepisy.
Benz Victoria. Historia na kołach
Blisko 130-letni Benz Victoria z numerem seryjnym 99 to najprawdopodobniej najstarszy wciąż jeżdżący samochód w Niemczech. To auto wygląda inaczej niż samochody, które znamy. Nie ma pasów bezpieczeństwa i klasycznych kierunkowskazów. Można nim jeździć tylko za dnia, ponieważ jego reflektory są „zasilane” świecami.
Aby zasygnalizować skręt, kierowca wystawia przedmiot na kształt dużego policyjnego lizaka – musi on być zawsze na pokładzie. Pojazd napędza jednocylindrowy silnik o pojemności trzech litrów i mocy... 3 KM. Kieruje się nim za pomocą wolantu, a nie kierownicy.
Benz Victoria bardziej przypomina z wyglądu bryczkę. Nie zmienia to jednak faktu, że właśnie ten pojazd jest powszechnie uznawany za pierwszy samochód na świecie.
Pierwszy mandat za prędkość na świecie za jazdę Benz Victoria
Według muzeum samochodowego PS-RAM, samochód powstał w 1894 roku. Sprzedał go sam Carl Benz biznesmenowi Alexandrowi Gutermannowi.
Jak podaje portal infranken.de, prawdopodobnie w 1895 roku otrzymał on nawet pierwszy na świecie mandat za przekroczenie prędkości. Grzywna wynosiła trzy marki. Ten samochód pozostał w rodzinie Gütermannów przez cztery pokolenia. W końcu odkrył go Karl-Heinz Rehkopf z muzeum oldtimerów PS-Speicher i sprowadził do Einbeck.
W 2019 r. Benz Vitoria został ponownie zarejestrowany. Obecnie jest całkowicie sprawny i regularnie bierze udział w imprezach dla zabytkowych samochodów.
Przeszedł przegląd, ale nie taki, jak inne auta
Niemiecki TUV jest uważany za jedno z najbardziej rygorystycznych badań technicznych w Europie. Gdyby Benz Victoria miał przejść typowe dla innych samochodów badanie TUV, nie wyjechałby ponownie na drogę.
Jednak w stacji diagnostycznej w Einbeck w regionie Norheim (Niemcy), diagnosta Thorsten Rinke przeprowadził specjalne badanie techniczne dla samochodów zabytkowych. Udzielił wiekowemu Benzowi pozwolenia na jazdę po drogach publicznych na kolejne dwa lata.