TOP 5. Batman i jego samochody
Na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci powstało wiele filmów z Batmanem. Mogliśmy w nich przyjrzeć się dokładnie różnym gadżetom człowieka-nietoperza. W tym również jego niezwykłym samochodom.
Batman to fikcyjna, ale i bardzo rozbudowana postać. Ikona popkultury, którą kojarzy praktycznie każdy. Historia wspomnianego superbohatera trwa od końca lat 30. ubiegłego wieku. Nic więc dziwnego, że kolejne wcielenia Batmana były stopniowo modyfikowane i bardziej wyraziste. Gadżety, jakimi dysponował, również nie mogły pozostać przestarzałe. Dlatego wraz ze zmianami wizerunku, urozmaicano wygląd i specyfikację samochodów superbohatera. Przedstawiamy pięć najbardziej charakterystycznych aut związanych z tą postacią.
Lata 60: Batmobil Lincoln Futura
Batmobil to nazwa, którą zwyczajowo określano samochody Batmana. Jednym z najpopularniejszych był pojazd wykorzystywany w serialu z lat 60. Za bazę do stworzenia tego auta posłużył Lincoln Futura. Co ciekawe, był to prototyp wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu. Zbudowany ręcznie we Włoszech przez firmę Ghia i zaprezentowany w 1955 roku. Był to pełnowartościowy samochód wyposażony w silnik V8 i automatyczną skrzynię biegów.
Po kilku latach Lincoln został sprzedany. Nowy właścicielem stał się George Barris. Człowiek, który zawodowo zajmował się przebudową różnego rodzaju samochodów na specjalne zamówienia. Twórcy serialu „Batman” (emitowanego od 1966 do 1968 roku) zlecili Barrisowi zaprojektowanie auta dla głównego bohatera produkcji.
We współpracy z Billem Cushenbery powstał spersonalizowany pojazd, specjalnie dopasowany do potrzeb serialu. Prace nad projektem trwały zaledwie trzy tygodnie. Nadwozie zostało zmodyfikowane i przemalowane na kolor czarny. Charakterystyczny design przedniej szyby, tylne błotnik przypominające kształtem płetwy i drapieżna stylistyka przedniej części auta – to tylko niektóre atrybuty samochodu Batmana. W środku można było znaleźć takie gadżety jak system automatycznego pompowania opon czy projektor wyświetlający hologram superbohatera.
Łącznie zbudowano cztery repliki. Bazowały na podzespołach takich modeli Forda jak Thunderbird i Galaxie. Pierwsza wersja samochodu, opracowana na bazie Lincolna, została w 2013 roku sprzedana na aukcji za kwotę 4,62 miliona dolarów.
Batmobil z końca lat 80.
W 1989 roku premierę miała kolejna produkcja kinowa o przygodach superbohatera. Dzieło w reżyserii Tima Burtona nazwano po prostu „Batman”. Oprócz doskonałej gry aktorskiej i gwiazd światowego formatu, na ekranie możemy zobaczyć również widowiskowe efekty specjalne. Bardzo charakterystyczny jest także pojazd Batmana, którego nie sposób pomylić z żadnym innym samochodem.
Osobą odpowiedzialną za nadzór nad projektem budowy auta był Anton Furst. Angielski scenograf otrzymał za to nawet nagrodę Oskara. Samochód zbudowano praktycznie od podstaw, a zajęło to kilkanaście tygodni. W tym celu wykorzystano elementy z innych pojazdów. Podwozie pochodziło z Chevroleta Impala, a źródło napędu stanowił silnik elektryczny. Pod koniec 2022 roku auto oferowano na sprzedaż przez jedną z amerykańskich firm.
Z treści ogłoszenia możemy dowiedzieć się również, że Batmobil rozwijał maksymalną prędkość jedynie około 30 mil na godzinę, a akumulatora nie ładowano od 1993 roku. Ciekawostką był w wciąż sprawny miotacz ognia. Auta nie zarejestrowano, więc poruszanie się nim po drogach publicznych jest niemożliwe.
Dowodem na to, z jaką dbałością o szczegóły potraktowano zlecenie stworzenia pojazdu superbohatera, stanowią opony. W tym samochodzie znajdziemy specjalne ogumienie wykorzystywane na torach wyścigowych. Wyprodukowano je w renomowanej i znanej w Stanach Zjednoczonych firmie Mickey Thompson.
Auto wykorzystano również w filmie „Batman Returns” z 1992 roku. Pojazd wyglądał na tyle spektakularnie, że na przestrzeni lat powstało wiele replik. Jedną z nich wyprodukowano nawet w Polsce.
Batmobil z filmu „Batman Forever”
Wraz z powstaniem kolejnej części przygód superbohatera, zdecydowano się na stworzenie nowego pojazdu Batmana. Tym razem za nadzór nad projektem odpowiadała amerykańska scenograf Barbara Ling. W 1995 roku pojazd sprzedano za 297 tysięcy dolarów.
Projekt nadwozia utrzymano w stylu nawiązującym do auta z filmu „Batman” z 1989 roku. Model ten jest kolejnym samochodem człowieka-nietoperza zbudowanym od podstaw i wyposażonym w silnik V8, który pochodził z Chevroleta.
Pojazd prezentował się widowiskowo. Wszystko za sprawą podświetlanych elementów karoserii, kół i podwozia. Zastosowano także charakterystyczne wycięcia przypominające skrzela. Nie sposób też nie zauważyć ogromnych płetw – zarówno tej na dachu, jak i bocznych. Nadwozie wykonano z tworzyw sztucznych. Z ciekawszych gadżetów warto wymienić specjalne uchwyty umożliwiające przemieszczanie się pojazdem np. po ścianie budynku.
Batmobil inny niż wszystkie
„Tumbler”, ponieważ tak nazwano kolejną wersję pojazdu Batmana, zdecydowanie wyróżniał się na planie filmowym. Pojazd wykorzystano w produkcji o tytule „Batman: Początek” z 2005 roku, a także w dwóch kolejnych odsłonach trylogii („Mroczny Rycerz” i „Mroczny Rycerz powstaje”).
Do opracowania nowej koncepcji auta został wybrany brytyjski scenograf Nathan Crowley. Za zbudowanie pojazdu odpowiadali inżynierowie Chris Corbould i Andy Smith. Batomobil wyposażono, podobnie jak poprzednie wersje, w silnik V8 produkcji Chevroleta. Tym, co najbardziej zwraca uwagę, są opony w rozmiarze aż 44 cali.
Interesujące rozwiązanie zastosowano projektując wnętrze. Fotel kierowcy można było przesunąć na środek kabiny, a kierowca przyjmował pozycję leżącą i znajdował się pomiędzy przednimi kołami auta. Zapewniało to odpowiednią ochronę w trakcie ataku. Waga pojazdu Batmana wynosiła około 2,5 tony.
Projekt przypomina prototyp wojskowego auta lub samochód przyszłości stworzony do przemieszczania się w trudnych warunkach. Uwagę zwraca wyjątkowo futurystyczny kształt nadwozia i charakterystyczne koła. Na potrzeby filmu wykonano prawdopodobnie cztery egzemplarze „Tumblera”.
Batmobil: ostatnie wcielenie
Ostatnia znana wersja pojazdu Batmana jest jedną z najciekawszych, jakie zaprezentowano do tej pory. Głownie ze względu na rodzaj bryły nadwozia. Zamiast stworzenia super sportowego samochodu z niezliczoną ilością elementów przypominających spoilery, zdecydowano się na bardziej konserwatywne podejście do tematu.
Batmobil z filmu „Batman” z 2022 roku na pierwszy rzut oka przypomina amerykańskie muscle cary. Można dopatrzyć się dużych podobieństw do samochodu Dodge Charger w wersji z 1969 roku. Oczywiście kompleksowo zmodyfikowanego. W rezultacie poszczególne elementy nadwozia przymocowane są do specjalnie zaprojektowanej konstrukcji, stanowiącej jednocześnie klatkę bezpieczeństwa. Wykonano prawdopodobnie cztery egzemplarze, które zostały wykorzystane w filmie.
Auta Batmana w przyszłości
Obserwując dotychczasową kreatywność twórców kolejnych Batmobili, można przypuszczać, że następne generacje opisanych pojazdów będą jeszcze ciekawsze. Wielce prawdopodobne jest również to, że zamiast jednostek benzynowych, auta te będą miały wyłącznie silniki elektryczne. W końcu superbohater też musi iść z duchem czasu.