24 listopada 2023

Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie. Nie żyje 31-latek

Służby wyjaśniają szczegółowe okoliczności tragicznego wypadku. Fot. KPP Ryki
Służby wyjaśniają szczegółowe okoliczności tragicznego wypadku. Fot. KPP Ryki

Do śmiertelnego wypadku doszło na Lubelszczyźnie. Tuż przed Rososzą (gmina Ryki) 31-letni mężczyzna na prostej drodze stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.

Śmiertelny wypadek na prostej drodze

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 23 na 24 listopada w powiecie ryckim (woj. lubelskie). Około godziny 2:00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku. Na miejscu okazało się, że na odcinku drogi prowadzącej z Ryk do miejscowości Rososz rozbił się samochód osobowy.

Auto uderzyło w drzewo, a siła była tak ogromna, że pojazd rozerwał się na dwie części. Jego elementy zostały porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów. (ZOBACZ też: Tragiczny wypadek pod Lubinem. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne).

„Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Kia, 31-letni mieszkaniec gminy Kłoczew jadąc w kierunku Rososzy na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad kierownicą. Zjechał na prawe pobocze, uderzył w drzewo, a następnie w przepust pod wjazdem na pole i uderzył w kolejne drzewo. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu” – informuje asp. sztab. Marchlak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rykach.

Trwa śledztwo

Mężczyzna podróżował sam. Na miejscu pracuje prokurator, który bada dokładne okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że zdecydował o skierowaniu zwłok na sekcję. „Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku, natomiast droga została zablokowana i zorganizowano objazdy” – dodała asp. szt. Marchlak.

Policja na swojej stronie zaapelowała także do kierowców o rozwagę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego.