Trzecia tablica rejestracyjna – nie kupuj jej, idź do urzędu!

Jeśli bagażnik rowerowy zasłania numery pojazdu, trzeba udać się do wydziału komunikacji po dodatkową tablicę. Co prawda, taniej i szybciej kupisz ją w sieci, jednak za używanie tak zdobytej tablicy możesz trafić do więzienia!
Bagażnik rowerowy montowany na haku holowniczym to najwygodniejszy sposób przewiezienia jednośladu na aucie. To rozwiązanie posiada jednak również wady. Zwykle zasłania on numery rejestracyjne. Tymczasem za jazdę z zakrytą przez ładunek tablicą grozi 100 zł mandatu. Policjant może również nakazać usunięcie rowerów lub bagażnika z auta przed kontynuacją jazdy. Oznacza to, że potrzebna jest trzecia tablica, aby uniknąć problemów na drodze.
Trzecia tablica – konieczna wizyta w wydziale komunikacji
Wniosek o wydanie dodatkowej tablicy do bagażnika składa się w urzędzie, w którym został zarejestrowany pojazd, którym będzie przewożony jednoślad. Do urzędu należy zabrać:
- dowód rejestracyjny
- dowód osobisty lub paszport
- aktualne ubezpieczenie OC
- jeżeli pojazd jest przedmiotem współwłasności – pełnomocnictwo albo oświadczenie, że działasz za zgodą współwłaściciela
Opłata za wydanie dodatkowej tablicy to 52,50 zł. Czas oczekiwania nie powinien przekroczyć tygodnia. Pamiętaj! Gdy sprzedasz pojazd, musisz oddać kupującemu również dodatkową tablicę.
Uwaga! Jeśli samochód ma czarne tablice lub białe, ale z flagą Polski, trzeba przerejestrować go na nowe oznaczenia. Po wypełnieniu wniosku otrzymasz komplet 3 tablic rejestracyjnych z nowym numerem.
Dodatkowa tablica – blacha kolekcjonerska nie zastąpi prawdziwej
Wielu kierowców, szczególnie aut leasingowanych, chcąc oszczędzić formalności postanawia kupić tzw. tablicę kolekcjonerską ze swoimi numerami rejestracyjnymi. Nie dość, że ta może trafić w nasze ręce już następnego dnia od zamówienia to kosztuje połowę tego, co pobiera wydział komunikacji. Co więcej, wygląda ona jak oryginalna, ma nawet hologram legalizacyjny.
Niestety, podczas kontroli policjant bez problemu odkryje, że na bagażniku mamy zamontowane nielegalne oznakowanie. Jak? Hologram nie ma numeru identyfikacyjnego nadanego przez wydział komunikacji, co więcej sama blacha nie ma wygrawerowanego laserowo orzełka i oznaczenia producenta. Ostatecznie mundurowy sprawdzi w bazie CEP czy pojazd ma wydaną dodatkową tablicę. Taka adnotacja znajduje się w bazie elektronicznej oraz dowodzie rejestracyjnym. Co się stanie, jeśli policjant zorientuje się, że ma do czynienia z fałszerstwem?
CZYTAJ TEŻ: Jak zdjąć tablice rejestracyjne bezpiecznie i samodzielnie?
Więzienie za podrobioną tablicę
Od marca 2023 r. działa dość restrykcyjne prawo dotyczące znaków dopuszczających pojazd do ruchu. Nowe przepisy miały uderzyć, głównie w osoby, które kradły cudze tablice, aby dokonać przestępstwa na cudzy rachunek, np. kraść paliwo. W praktyce uderzają one we wszystkich, którzy próbowali ułatwić sobie życie. Zgodnie z art. 306c. kodeksu karnego, za używanie podrobionych tablic grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
To oznacza, że kierowca, który zamiast udać się do urzędu po trzecią tablicę do bagażnika rowerowego, będzie korzystać z podróbki, może w efekcie nawet trafić za kratki.