Pirat w rękach policji – w wypożyczonym Audi udawał, że jedzie policyjnym radiowozem

Jeździł ulicami miasta wypożyczonym Audi i udawał, że prowadzi… policyjny radiowóz. Za przednią szybą umieścił sygnały błyskowe i zmuszał innych kierujących do zjechania mu z drogi.
Udawał radiowóz
Policjanci z Lublina dostali zgłoszenie o nietypowej sytuacji, do której doszło w sierpniu. Kierowca Audi za przednią szybą umieścił sygnały błyskowe, które wyglądały jak policyjny kogut – wysyłały niebieskie i czerwone sygnały świetlne. W ten sposób mężczyzna udawał, że prowadzi radiowóz.
Zmuszał tym samym innych kierujących do zjechania mu z drogi. Łamał także inne przepisy ruchu drogowego: zajmował więcej niż jeden pas ruchu, wyprzedzał samochody na skrzyżowaniu, na podwójnej linii oraz bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. Poruszał się również powierzchnią wyłączoną z ruchu. (ZOBACZ też: 66-latek chciał pobawić się w policjanta. Zatrzymał auto do kontroli, sam nie miał nawet prawa jazdy).
Złapany
Nagranie z jego rajdów zostało umieszczone w Internecie i na jego podstawie mundurowym udało się zidentyfikować pirata drogowego.
Za kierownicą siedział 20-latek, a samochód, który wykorzystał do „zabawy w policję” był z wypożyczalni. Kierujący przyznał się do wszystkich popełnionych wykroczeń. Mężczyzna nie potrafił jednak wytłumaczyć, dlaczego tak postąpił. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.