Rejestracja auta może być prostsza. Jakie są propozycje zespołu deregulacyjnego?

W przyszłości samochód mamy rejestrować bez wychodzenia z domu. Jednak zanim to się uda zrealizować, jest szansa, że formalności urzędowe dotyczące auta będą o wiele prostsze. Zobacz, na jakie ułatwienia możemy liczyć.
Zespół deregulacyjny, kierowany przez Rafała Brzoskę, zaproponował szereg zmian mających na celu uproszczenie procedur administracyjnych. Kierowców zapewne ucieszy ułatwiona rejestracja pojazdów. Oto kluczowe propozycje.
Rejestracja pojazdów bez wychodzenia z domu – daleka przyszłość
Pomysł wprowadzenia e-rejestracji budzi duże zainteresowanie kierowców, dealerów i firm leasingowych. Cyfryzacja ma uprościć i przyspieszyć proces rejestracji, ale wdrożenie systemu napotyka spore wyzwania. Ministerstwo Infrastruktury przyznaje, że potrzebna jest nie tylko nowelizacja wielu przepisów, ale też stworzenia wydajnego systemu informatycznego.
Wszystko to sprawia, że pełne wdrożenie systemu, czyli rejestracja pojazdu bez wychodzenia z domu, potrwa minimum dwa lata. Oczywiście, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Większe szanse na szybką realizację pomysłów ma tzw. zespół do spraw deregulacji. Co więcej, ich wprowadzenie może przyspieszyć e-rejestrację samochodów.
Ułatwiona rejestracja pojazdów – bez zdejmowania tablic
O ile zniknęła naklejka kontrolna na szybę, to wciąż funkcjonuje tzw. hologram na tablicę. Obecnie, nawet jeśli nowy właściciel używanego auta chce zachować dotychczasowe tablice, musi je zalegalizować. To oznacza, że przed wizytą w urzędzie tablice trzeba zdjąć z samochodu. Po naklejeniu nowego hologramu przez urzędnika można je ponownie zamontować na pojeździe. To dodatkowa formalność, która – zdaniem zespołu deregulacyjnego – nie ma uzasadnienia. Proponują, by tablice legalizowano tylko raz – przy pierwszej rejestracji pojazdu.
Ich stan miałby być sprawdzany podczas obowiązkowego przeglądu technicznego. Diagnosta i tak ocenia, czy auto posiada wymagane oznaczenia. Zmiana przepisów uprościłaby cały proces, ograniczając zbędne koszty i oszczędzając czas właścicieli pojazdów.
Ułatwiona rejestracja pojazdów dla firm
Ma zniknąć obowiązek przedstawiania wypisów z KRS lub CEIDG przy rejestracji pojazdu. To uprości formalności dla firm. Dziś przedsiębiorcy muszą za każdym razem dostarczać aktualne dokumenty rejestrowe, co generuje zbędne koszty i wydłuża obsługę.
Po zmianach urzędnicy sami sprawdzą dane w rejestrach online. Przedsiębiorca wskaże jedynie osobę uprawnioną lub pełnomocnika – bez papierowych zaświadczeń. Nowe rozwiązanie skróci czas obsługi, ograniczy ryzyko pomyłek i usprawni proces rejestracji.
Mniej papieru ograniczy kolejki
Obecnie urzędy rejestrujące pojazdy gromadzą dokumenty głównie w wersji papierowej, tworząc tzw. akta pojazdu. To rozwiązanie jest kosztowne, nieefektywne i wydłuża czas obsługi, szczególnie gdy archiwa są rozproszone. Sięganie po dokumenty zajmuje urzędnikom czas, a właściciel pojazdu musi czekać w kolejkach.
Zespół deregulacyjny proponuje pełne przejście na elektroniczną archiwizację, co ograniczy koszty, przyspieszy procedury i poprawi dostęp do danych. Postuluje też, by po unieważnieniu dowód rejestracyjny wracał do właściciela oraz by informacje o badaniach technicznych były pobierane bezpośrednio z CEP, bez papierowych zaświadczeń.