Uważaj na fałszywe mandaty za brak biletu autostradowego – oszuści podszywają się pod KAS

Dostałeś e-mail dotyczący kary za brak opłaconego przejazdu „państwową” autostradą? Skasuj wiadomość i pod żadnym pozorem nie klikaj w linki do płatności. To kolejna próba wyczyszczenia konta kierowcy.
Przestępcy nie próżnują, a ich celem kolejny raz są właściciele pojazdów. Oszuści podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową (KAS), która nakłada opłaty dodatkowe za jazdę bez biletu autostradowego. Warto jednak pamiętać, że fałszywe wezwanie do zapłaty dotyczące e-TOLL nigdy nie jest dostarczane poprzez e-mail. Tak działają wyłącznie oszuści.
Fałszywe wezwanie do zapłaty – korzystają z działań KAS
Od 1 grudnia 2021 r. do 1 lipca 2023 r. z autostrad A2 (Konin – Stryków) i A4 (Wrocław – Sośnica) zniknęły bramki poboru opłat. Zamiast tego obowiązywał system e-TOLL dla każdego auta (dziś tylko dla pojazdów o DMC powyżej 3500 kg), czyli elektroniczna opłata za przejazd. Można było ją uiścić za pomocą aplikacji lub kupując wirtualny bilet na stacji paliw, podając numer rejestracyjny pojazdu.
Część kierowców, nie widząc szlabanu, nie płaciła. Nie zdając sobie sprawy, że ponad 100 aut patrolowych przemieszczało się po płatnych odcinkach i automatycznie weryfikowało, czy kierowca nie porusza się na „gapę”. Efekt? Mimo że od prawie dwóch lat państwowe autostrady są darmowe, nadal przychodzą do kierowców kary. W przypadku auta osobowego to 500 zł. Jak się okazuje, z okazji korzystają także oszuści.
Fałszywe wezwanie do zapłaty – nie otwieraj podejrzanej korespondencji
KAS oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ostrzegają, że w ostatnim czasie przestępcy wysyłają e-maile z prośbą o zapłatę za przejazd w systemie e-TOLL. Jest to próba wyłudzenia danych dotyczących rachunków bankowych użytkowników. Korespondencja zawiera logo systemu e-TOLL oraz link do płatności. Wiadomość należy zignorować i nie klikać w link. Podane łącza kierują do niebezpiecznych witryn, które mogą wyłudzać dane do logowania w bankowości elektronicznej.
Urzędnicy przypominają, że system e-TOLL nigdy nie wysyła wiadomości e-mail zawierających linki do płatności.
Liczne próby oszustwa
Oszuści wciąż modyfikują swoje metody. Coraz częściej pojawiają się fałszywe wezwania do zapłaty za przejazd autostradą, parkowanie czy wykroczenia drogowe. Wiadomości trafiają na losowe adresy e-mail lub są zostawiane za wycieraczkami samochodów.
Zdarzają się też bardziej wyrafinowane przypadki. KNF informuje, że oszuści zamieszczają fałszywe reklamy na Facebooku i podszywają się pod Bank Pekao SA oraz ORLEN. Reklamy prowadzą do stron przypominających sklep Google Play. Po kliknięciu „zainstaluj aplikację” użytkownik zostaje przekierowany na stronę phishingową, która wyłudza dane logowania do bankowości elektronicznej. Podanie haseł może skutkować utratą wszystkich środków zgromadzonych na koncie.
Zanim zapłacisz jakąkolwiek karę, upewnij się, że wezwanie pochodzi od uprawnionej instytucji.