Nowy Volkswagen Golf 8.5: wygląda świetnie, kusi poprawionym kokpitem
Powszechnie mówi się o nim, że to ostatnie spalinowe wcielenie tego samochodu. Volkswagen Golf 8.5 to mocno poprawione wnętrze, nieco ostrzejszy wygląd oraz większy zasięg hybryd plug-in.
W tym roku Volkswagen Golf obchodzi swoje 50. urodziny. Ale Niemcy nie mają specjalnie wiele powodów do świętowania. Ten przez lata najpopularniejszy samochód Europy, w zeszłym roku znalazł „raptem” 184 279 klientów, lądując na 7. miejscu w statystykach sprzedaży. Pierwszą pozycję zajęła elektryczna Tesla Model Y (254 822 szt.).
I właśnie słowo „elektryczny” ma wyznaczać przyszłość tego niemieckiego modelu. Na razie jednak mamy Volkswagena Golfa 8.5, w którym rzekomo naprawiano to, co tak bardzo irytowało użytkowników. Czyli przede wszystkim kokpit.
Zepsuto, aby naprawić
Volkswagen Golf przez lata był znany z wykończenia wybiegającego ponad klasową średnią, a przede wszystkim z wzorcowej ergonomii. Tak było chociażby w przypadku modeli 5., 6., czy 7. generacji.
Wraz z premierą „ósemki” wszystko się zepsuło – wprowadzono nowy, cyfrowy kokpit o irytującej obsłudze. Z deski rozdzielczej zniknął m.in. klasyczny panel klimatyzacji, a w jego miejsce zastosowano dotykowe suwaki, które… nie otrzymały podświetlenia (TUTAJ przeczytasz o nietrafionej obsłudze dotykowej).
Poza tym np. włączanie podgrzewania foteli powierzono wyłącznie niezbyt dopracowanemu systemowi multimedialnemu. Szczególnie na początku produkcji Golfa w aktualnym wcieleniu działał on zbyt wolno i zdarzało się, że się wieszał.
Teraz Volkswagen Golf 8.5 otrzymał mocno poprawiony kokpit z większym wyświetlaczem systemu multimedialnego. O ile w podstawowych wariantach ma znaleźć się 10,4-calowy ekran dotykowy, o tyle w droższych ma on 12,9 cala.
Volkswagen Golf 8.5: nie tylko nowy ekran
Centralny wyświetlacz Volkswagena 8.5 wyróżnia się teraz zmodyfikowanymi grafikami i strukturą menu. Podzielono go na dwie strefy – górną i dolną. W przypadku pierwszej, konfigurowalnej, możemy zaprogramować skróty do ulubionych funkcji. Z kolei w dolnej części znalazły się przycisk Home wraz z klawiszami do zarządzania klimatyzacją czy ogrzewaniem lub wentylacją foteli.
Co istotne, system multimedialny Volkswagen Golfa 8.5 zyskał asystenta głosowego, opartego na sztucznej inteligencji ChatGPT. Ma on pomóc w zapanowaniu nad zestawem audio, nawigacją czy klimatyzacją, a poza tym „wzbogaci” interakcje z kierowcą.
Kolejne dwie zmiany to wprowadzenie podświetlenia paska pod centralnym ekranem, służącego do zarządzania temperaturą i regulacji głośności. Poza tym Niemcy zrezygnowali z irytujących pól dotykowych na kierownicy. W ich miejsce Volkswagen Golf 8.5 otrzymał klasyczne przyciski, znane choćby z 7. generacji tego auta.
W odnowionym aucie wprawdzie nie zastosowano gazowych amortyzatorów maski, jak to miało miejsce w przypadku „siódemki”, ale poprawiono ogólną jakość. Przykład to choćby panele drzwi, w których znalazło się więcej miękkich materiałów.
Ostrzejszy wygląd, nowe lakiery
Z zewnątrz Volkswagen Golf 8.5 wyróżnia się nieco zmienionym kształtem przednich lamp z tylko jednym wybrzuszeniem w dolnej krawędzi. Opcjonalnie mogą one korzystać ze zmodernizowanego oświetlenia matrycowego, zapewniającego wiązkę światła o długości do 500 m.
Z przodu i z tyłu dyskretnie odświeżono również zderzaki, natomiast tylne lampy otrzymały efekt 3D. Volkswagen Golf 8.5 po raz pierwszy może się teraz pochwalić podświetlanym logo marki w przednim pasie.
Inne zmiany zewnętrzne to cztery nowe kolory metalizowane (Crystal Ice Blue, Anemone Blue, Oyster Silver, Grenadilla Black) i pięć wzorów felg aluminiowych w rozmiarach od 16 do 19 cali.
Klienci do wyboru będą mieli trzy podstawowe poziomy wyposażenia. Są to Golf, Life oraz Style. Poza nimi spodziewać się należy wariantów R-Line, GTE oraz GTI. Podobnie jak w przypadku Golfa przed modernizacją, kombi nie będzie oferowane w odmianach eHybrid, GTE oraz GTI, ale zapewne Niemcy pozostawią „erkę”.
Wyposażenie Volkswagena Golfa 8.5 wzbogacono m.in. o system kamer dookoła nadwozia, a także możliwość automatycznego opuszczenia miejsca parkingowego, i to bez kierowcy na pokładzie. Czyli za pomocą aplikacji.
Volkswagen Golf 8.5: bez silnika 1.0
Wybór jednostek napędowych dostępnych w Volkswagenie Golfie pozostanie praktycznie taki sam, jak do tej pory. Po stronie benzynowej znajdą się silniki 1.5 TSI o mocy 130 lub 150 KM, dostępne z przekładnią ręczną. Obok nich będzie można wybrać łagodną hybrydę eTSI o identycznych mocach, seryjnie łączoną z DSG.
Po stronie wysokoprężnej nadal będzie pracował wyłącznie 2-litrowy silnik TDI. Również w jego przypadku mamy do czynienia z dwoma wersjami, z których słabsza rozwija 116 KM i jest łączoną ze skrzynią ręczną, a mocniejsza – 150 KM. Tutaj seryjna jest przekładnia DSG o 7 biegach.
Dla chcących więcej mocy w Volkswagenie Golfie 8.5 przewidziano dwie hybrydy plug-in. Z oferty wycofano za to wariant GTD (200 KM) oraz jednostkę 1.0.
Większa bateria
Volkswagen Golf 8.5 otrzymał hybrydowe układy napędowe, które znalazły się już pod maskami najnowszych Passata i Tiguana. Podstawowa odmiana plug-in hybrid generuje 204 KM, czyli tyle samo, co poprzednio. Z kolei mocniejsza w wariancie GTE ma teraz 272 KM, a więc o 27 KM więcej niż wcześniej.
Bardziej istotny od tego jest fakt, że Niemcy zwiększyli pojemność akumulatora trakcyjnego z 10,6 do 19,7 kWh. Przy okazji też poprawili szybkość ładowania – teraz bateria Volkswagena Golfa 8.5 może przyjąć prąd z mocą 11,0 kW zamiast 3,6 kW.
Co istotne, elektryczny zasięg odmian plug-in hybrid wynosi teraz 100 km. Wcześniej w przypadku GTE było to zaledwie 56 km (80 km w wersji eHybrid).
Dodatkowe konie mechaniczne zyskała również odmiana GTI. Jej 2-litrowy silnik benzynowy wyróżnia się teraz 265 KM zamiast 245 KM. Poza tym w jej przypadku zrezygnowano z przekładni ręcznej na rzecz 7-stopniowego DSG.
Volkswagen Golf 8.5: cena
Cena aktualnego wcielenia Volkswagena Golfa startuje z pułapu 124 590 zł. Tyle zapłacimy za wariant Style, wprawiany w ruch przez 130-konny silnik benzynowy. Z kolei najtańszy Golf z turbodieslem to wydatek 129 190 zł.
W przypadku Volkswagena Golfa 8.5 cen jeszcze nie ogłoszono. Wiadomo jednak, że auto powinno trafić do sprzedaży już wiosną bieżącego roku.