8 czerwca 2023

Volkswagen ID.7 To najlepszy elektryk w rodzinie

Volkswagen ID.7

To zaskakujące, że przy użyciu tych samych klocków można zbudować kompletnie inny samochód. Niby ta sama platforma, te same baterie, ale Volkswagen ID.7 jest o niebo nowocześniejszy, ekonomiczny i dynamiczny. Czy faktycznie przejedzie 700 km na jednym ładowaniu?


Volkswagen ID.7 to szósty elektryk w rodzinie ID (do tej pory pojawiły się modele 3, 4, 5, BUZZ i nieoferowany w Europie model ID.6) i pierwsza limuzyna segmentu D. Auto zaprojektowane jest na modułowej platformie MEB, tej samej, co inne elektryki ID, jednak tutaj znaleźć można sporo zmian.

Przede wszystkim zastosowano tutaj po raz pierwszy nowy silnik na tylnej osi — synchroniczny z magnesami trwałymi. Więcej przeczytasz o nim TUTAJ. Jest on znacznie mocniejszy i ma 286 zamiast 204 KM. Moment obrotowy to aż 545 Nm. Jest przy tym bardziej oszczędny i pozwala zwiększyć zasięg samochodu.

Opływowy kształt i większa bateria

Zasięg to w przypadku samochodu elektrycznego a tym bardziej limuzyny, kluczowy parametr. Udało się go zwiększyć dzięki ulepszonej aerodynamice oraz większej baterii.

Smukła sylwetka z delikatnie opadającą linią dachu w tylnej części nadwozia tworzy zgrabną linię liftbacka. Mierzące blisko 5 metrów (4961 mm) auto jest przez to nie tylko przestronne i wygodne, ale bardzo opływowe. Współczynnik oporu powietrza wynosi zaledwie 0,23. Jeśli do tego dołożymy zwiększone akumulatory z obecnych 77 kWh do 85 kWh w wersji auta Pro S, daje nam to zasięg wg normy WLTP przekraczający 700 km.

To jednak niedaleka, ale jednak przyszłość. Pierwsze egzemplarze ID.7 w wersji Pro dostępne będą jesienią tego roku. Wyposażone zostaną w silnik o mocy 286 KM i baterię o pojemności 77 kWh netto, którą można ładować z maksymalną mocą 170 kW.

Przedstawiciele marki przyznają, że powiększone akumulatory dostępne będą dopiero w przyszłym roku. Takie auto będzie można ładować większą mocą, 200, a nie 130 kW (170 w wersji performance).

Nowością w ID.7 jest też nowe oprogramowanie akumulatorów, umożliwiające lepsze wykorzystanie baterii i przygotowanie jej do ładowania. W przypadku samochodów eklektycznych taki z pozoru nieistotny szczegół umożliwia oszczędność czasu podczas ładowania.

Nowa klimatyzacja i nie tylko

Nowością w Volkswagenie ID.7 jest też klimatyzacja. Jest bardziej wydajna, oszczędna i regulowana w pełni eklektycznie. W samochodzie nie ma już tradycyjnych regulowanych kratek nawiewu. Zamiast tego wszystkimi funkcjami klimatyzacji i nawiewu sterujemy na dużym (także nowym) ekranie. Klimatyzacja ma wbudowane silniczki elektryczne, które sterują kierunkiem powietrza. Dzięki temu, jak twierdzi Volkswagen, można szybciej schłodzić lub nagrzać wnętrze, a także bardziej precyzyjnie sterować nadmuchem.

Dzięki takiemu zabiegowi udało się także zadbać o względy estetyczne. Deska rozdzielcza cały czas wygląda tak samo, bez względu, gdzie skierujemy nawiew. Tym bardziej że po raz pierwszy zrezygnowano z dużego wyświetlacza przed oczyma kierowcy. Pozostawiono jedynie niewielki ekran z podstawowymi funkcjami, a „zegary” przeniesiono do montowane w standardzie wyświetlacza przeziernego (head-up).

Spa w samochodzie

Inną nowością jest też okno dachowe smart glass, które za sprawą prądu elektrycznego może stać się matowe. Właśnie dlatego pozbawione jest rolety, co zdaniem VW ma zwiększyć nieco przestrzeń nad głowę. Siedząc na wygodnej tylnej kanapie, mimo wzrostu 198 cm, mogłem założyć nogę na nogę, a nad głową pozostało sporo przestrzeni. Niestety jedynym mankamentem tego dużego okna dachowego jest to, że nie da się go otworzyć.

Nowe są też fotele z funkcją masażu (także na siedzisku), chłodzenia oraz grzania. Jest jednak program pośredni, który, choć nie służy do suszenia, nazywa się „dry”. Na dodatek mają one aż 14 różnych elektrycznych ustawień.

Wszystkie funkcje związane z komfortem, a jest ich sporo, sprytnie połączoną jedną aplikacją o nazwie welness. To ona zarządza masażem, nawiewem, temperaturą, a także oświetleniem ambientowym i klimatem we wnętrzu eklektycznego Volkswagena.

Wreszcie z podświetleniem

Nie jest tajemnica, że najsłabszym punktem elektrycznych volkswagenów był do tej pory system inforozrywki i komunikacji z autem. Tutaj wreszcie to się zmienia. W standardzie mamy duży 15-calowy wyświetlacz, na którym zmieściło się naprawdę sporo elementów. Wszystko po to, by na pierwszym i jednym widoku można było sterować wieloma funkcjami, jak klimatyzacja, radio czy nawigacja. Nie trzeba się, zatem przyklękiwać przez skomplikowane menu. Układ można dowolnie ustawiać, a oprogramowanie 4.0 jest najnowsze w całej rodzinie ID.

Wreszcie także panel pod wyświetlaczem do zgłośnienia radia i sterowania temperatury jest podświetlany, a komunikacje z samochodem ułatwić ma głosowa asystentka Ida, która nie tylko opowiada dowcipy. Co ważne można się z nią komunikować w języku polskim.

Warto także wspomnieć, że praktycznie wszystkie systemy bezpieczeństwa zostały ulepszone i poprawione. Np. sprawniej działa asystent parkowania a samochód sam wysyła komunikaty do chmury w razie zaistnienia niebezpieczeństwa. Po co? Żeby z chmury wróciły one do innych aut jadących w tym samym miejscu.
Volkswagen ID.7 to duża wygodna limuzyna. Świetnie, że to nie kolejny SUV, choć pozycja za kierownicą jest dość wysoka. Czuć jednak, że to samochód o zupełnie innym charakterze. Rozstaw osi sięgający 2966 m pozwolił na wygospodarowanie rekordowej w klasie przestronności wnętrza. Spory jest też bagażnik, który pomieści 532 litry, a po rozłożeniu oparć kanapy powiększa się do około 1600 l.

Szczegóły w sierpniu

W przyszłym roku obok wersji z powiększoną baterią pojawi się także odmiana GTX, czyli auto z dwoma silnikami i napędem na cztery koła. Według wstępnych szacunków może on mieć nawet 400 KM a sprint do setki zajmie mu mniej niż 5 sekund. ID.7 GTX dostanie też zmodyfikowane zawieszenie, układ kierowniczy oraz hamulcowy, dopasowane do potencjału napędu.

Volkswagen ID.7 do sprzedaży trafi jeszcze w tym roku, a ceny poznamy dopiero w sierpniu. Wcześniej będziemy mogli sprawdzić auto na drogach.

Volkswagen ID.7
Volkswagen ID.7
Volkswagen ID.7
Volkswagen ID.7