Nowy Volkswagen Tiguan podrożał i potaniał jednocześnie. Jak to możliwe? Właśnie poznaliśmy polskie ceny tego auta
Volkswagen Tiguan to przebojowy model niemieckiego producenta. Pod koniec ubiegłego roku poznaliśmy jego kolejne wcielenie, które można już zamawiać. W pierwszym etapie sprzedaży do wyboru są dwa silniki: benzyna i Diesel. Ile kosztują?
Gdy w połowie września 2023 roku Volkswagen zaprezentował zupełnie nową, trzecią generację Tiguana w pełnej krasie, wielu klientom kamień spadł z serca. Wszystko dlatego, że pomimo ogólnoświatowego parcia w kierunku elektromobilności, Niemcy zachowali w swoim popularnym SUV-ie silniki spalinowe. I choć Tiguana nie ominie flirt z elektryfikacją (dostępne będą hybrydy plug-in), to wszystko zacznie się po staremu.
Sprzedaż nowego Tiguana rozpoczyna się od dwóch silników dostępnych w trzech wariantach mocy. Chętni na „benzynę” mogą wybierać pomiędzy 130 a 150-konną odmianą jednostki 1.5 eTSI. Z kolei zwolennicy Diesli nie będą mieli żadnego dylematu. W początkowym etapie sprzedaży dostępny będzie tylko jeden silnik wysokoprężny: 2.0 TDI o mocy 150 KM.
Volkswagen Tiguan: ceny
Wszystkie trzy odmiany silnikowe dostępne na rynku w pierwszym etapie sprzedaży wyposażone są w napęd na przenie koła oraz 7-stopniową przekładnię DSG. O ile z czasem, wraz z poszerzaniem palety silników, do sprzedaży trafi również wersja 4x4, o tyle Volkswagen nie przewiduje montowania w nowym Tiguanie manualnych skrzyń biegów.
I właśnie w tym tkwi rozwiązanie tytułowej zagadki. Jak to się stało, że nowy Volkswagen Tiguan podrożał o 8 300 zł w porównaniu do ustępującego modelu, a jednocześnie jest od niego o 2200 zł tańszy? Tajemnica tkwi w skrzyni biegów.
Rozwiązanie zagadki
Cennik drugiej generacji Tiguana otwierają wersja Life oraz silnik 1.5 TSI EVO o mocy 150 KM, połączony z manualną, 6-biegową przekładnią. Cena takiego auta startuje z poziomu 145 090 zł. Tymczasem najtańszy wariant trzeciego wcielenia modelu zaczyna się od 153 390 zł. Za te pieniądze Volkswagen proponuje również silnik 1.5, choć w słabszym 130-konnym wariancie. Łączy go jednak standardowo ze skrzynią automatyczną. Choć w cennikach ustępującej generacji próżno szukać 130-konnej odmiany 1.5, to jednak doposażenie podstawowego wariantu w skrzynię DSG winduje jego cenę do 155 590 zł.
To oznacza, że chętni na najtańszego Tiguana muszą wysupłać o 8300 zł więcej. Jeśli jednak interesuje ich pojazd z „automatem”, to zaoszczędzą 2200 zł. A jak to wygląda w przypadku Diesla?
Najtańszy, wysokoprężny Tiguan nowej generacji kosztuje minimum 163 890 zł (2.0 TDI, 150 KM, skrzynia DSG, wersja wyposażenia Tiguan). Analogiczny układ napędowy w poprzednim wcieleniu modelu stanowił wydatek 165 590 zł (najtańsza wersja Life). Jednak również w tym przypadku można było wybierać pomiędzy skrzyniami biegów. Dostępny w ustępującym Tiguanie wariant z „manualem” kosztował zaś 155 090 zł.
CZYTAJ TEŻ: Diesel czy benzyna. Wady i zalety. Co wybrać?
Volkswagen Tiguan: informacje techniczne
Zupełnie nowy Volkswagen Tiguan powstał na zmodernizowanej platformie modułowej poprzednika (MQB evo). Jego nadwozie mierzy 455,1 cm długości, 193,9 cm szerokości oraz 164 cm wysokości. Rozstaw osi to 268,1 cm, a bagażnik pomieści 652 l przy standardowym położeniu oparć kanapy.
Na tle modelu drugiej generacji samochód wyróżnia się też poprawionym współczynnikiem oporu powietrza. Teraz wynosi on 0,28 (wcześniej: 0,33). Powinno to pomóc w uzyskaniu lepszych wyników zużycia paliwa.
Design nawiązuje do większego Touarega. W nowym Tiguanie zastosowano też efektowne listwy świetlne. Jedna z nich biegnie pod maską i wizualnie łączy ze sobą reflektory. Druga znalazła się na klapie bagażnika łącząc tylne lampy.
Jednak to nie koniec świetlnych nowości. Nowy Tiguan może być wyposażony w nowo opracowane reflektory IQ.LIGHT HD LED Matrix. Światła te wyróżniają się przede wszystkim 19 216 mikro diodami, umieszczonymi w każdej z lamp. TUTAJ opisaliśmy, jak takie lampy działają w praktyce.
To tylko kluczowe informacje o nowym Tiguanie. Wszystkie szczegóły dotyczące nowego niemieckiego SUV-a przestawiliśmy w TYM materiale.
Na co jeszcze czekamy?
Do obecnych już w gamie jednostek 1.5 eTSI oraz 2.0 TDI i napędzających przednie koła, wkrótce dołączą kolejne warianty. W gamie nowego Tiguana znajdzie się też miejsce dla hybryd typu plug-in (eHybrid), zdolnych pokonać ok. 100 km w trybie czysto elektrycznym. Dostępne będą w dwóch wariantach: o mocy systemowej 204 i 272 KM.
Z czasem paletę silników uzupełnią też mocniejsze jednostki benzynowe. A w zasadzie jedna (2.0 TSI) w dwóch wersjach mocy: 204 i 265 KM. Również zwolennicy Diesli dostaną do dyspozycji coś silniejszego niż 150 KM przygotowane na debiut modelu. Będzie to doskonale znana jednostka 2.0 TDI, jednak wysilona do 193 KM.
Co ważne, do gamy dołączy też opcjonalny napęd na cztery koła.