6 marca 2025

Nowa superlimuzyna Volvo już do kupienia w Polsce. Kosztuje niewiele więcej niż poczciwe S90 PHEV

Volvo ES90

Takiego Volvo jeszcze nie było w 98-letniej historii tej marki. ES90 ma scentralizowany „mózg” o bardzo wysokiej wydajności, zapewnia niezwykle szybkie ładowanie, daleki zasięg i… potrafi brodzić w wodzie o głębokości 25 cm. A to wszystko przyprawione chłodnym, szwedzkim stylem. Już można zamawiać to auto!

Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Premiera Volvo ES90 raczej nie oznacza śmierci poczciwego, ale wciąż atrakcyjnego S90. To auto zapewne w najbliższym czasie przejdzie taką modernizację, jaka już spotkała XC90 czy XC60. W ten sposób oba modele jeszcze przez pewien czas będą współistnieć ze sobą na rynku.

Później palmę pierwszeństwa przejmie Volvo ES90, opracowane na platformie SPA2. Przeznaczona dla samochodów na prąd, stanowi rozwinięcie architektury SPA, która przez lata stanowiła trzon dla większości modeli tej szwedzkiej marki.

TUTAJ przeczytasz megatest Volvo S90.

Volvo ES90: limuzyna w stylu crossovera

Pod względem stylistycznym Volvo ES90 czerpie garściami z EX90 i EX30. Na długość mierzy równe 500 cm, co oznacza, że nad S90 góruje o 3 cm. Kolejne wymiary to 194 cm szerokości (189 w S90) oraz 155 cm wysokości (145 cm) przy rozstawie osi o wartości aż 310 cm (294 cm).

Tak wysoko przebiegająca linia dachu oznacza, że Volvo ES90 nie jest typową limuzyną, lecz crossoverem w stylu choćby DS-a No8. Prześwit, w zależności od odmiany wynosi tutaj bowiem od 17,7 do 18,4 cm. Ba, Szwedzi podają nawet 25-centymetrową głębokość brodzenia.

Mówiąc o nadwoziu nie sposób nie wspomnieć o bardzo dobrym współczynniku oporu powietrza, wynoszącym 0,25. Konkurencyjne Audi A6 e-tron jest jednak pod tym względem lepsze, uzyskując 0,21 dla limuzyny i 0,24 w przypadku kombi.

Typowo dla modeli elektrycznych Volvo ES90 zapewnia dwa bagażniki. Tylny ma pojemność 495-1256 l, z kolei przedni – 49 l. Stanowi on idealne miejsce choćby do przechowywania kabli do ładowania.

„ES90 oferuje najnowocześniejszą ochronę pasażerów, dzięki solidnej klatce bezpieczeństwa, technologii zabezpieczającej i zoptymalizowanym strefom zgniotu” – informuje szwedzki wytwórca.

TUTAJ dowiesz się, jak jeździ Audi A6 e-tron.

Bardzo szybkie ładowanie

Podobnie jak Audi A6 e-tron czy Porsche Taycan, Volvo ES90 korzysta z 800-woltowej architektury elektrycznej. A to oznacza ultraszybkie ładowanie. Podstawowy wariant tego auta (Single Motor) potrafi przyjąć prąd z mocą do 300 kW, natomiast odmiany z większą baterią o pojemności użytkowej 102 kWh (Twin Motor i Twin Motor Performance) – 350 kW.

W efekcie nabijanie prądu z pojemności 10 do 80% w tym samochodzie trwa zaledwie 20 minut, oczywiście przy odpowiednio mocnym słupku. Jeszcze większe wrażenie robi fakt, że Volvo ES90 w ciągu 10 minut potrafi zwiększyć swój zasięg o 300 km!

Mniejsza bateria trakcyjna w wersji Single Motor dysponuje pojemnością użyteczną wynoszącą 88 kWh. Wystarcza ona na pokonanie dystansu 650 km w cyklu WLTP. 245-konny silnik, umieszczony przy tylnej osi, chwilowo wyciska z siebie 333 KM. Osiągi? 0-100 km/h w 6,9 s i prędkość maksymalna 180 km/h.

Volvo ES90 Twin Motor korzysta już z dwóch silników – po jednym przy osi. Ich łączna moc to 330 KM (130 KM z przodu i 200 KM z tyłu), natomiast chwilowa – 449 KM (odpowiednio, 177 i 272 KM). Zapewniają one przyspieszenie 0-100 km/h w 5,5 s.

O 1,5 s szybciej tę samą prędkość uzyskuje wariant Twin Motor Performance. W jego przypadku standardowo można liczyć na 500 KM, natomiast chwilowo – na 680 KM. Zasięg obu wersji czteronapędowych to 700 km.

Volvo ES90 pozwala na dwukierunkowe ładowanie, a nawet zasilanie domu i oddawanie prądu do sieci. Na wybranych rynkach zapewnia również funkcję Plug and Charge. Czyli możliwość rozpoczęcia ładowania bez konieczności korzystania z żadnych kart, ani aplikacji.

TUTAJ poznasz wyniki wielkiego testu ładowania aut na prąd.

Volvo ES90: komfort i bezpieczeństwo

Na drodze najnowszy model Szwedów ma być samochodem wyjątkowo cichym i wygodnym. ES90 „zostało zaprojektowane z myślą o najwyższym komforcie jazdy, dzięki silnikom elektrycznym trzeciej generacji i dwukomorowemu zawieszeniu pneumatycznemu z aktywnym podwoziem” – informują Szwedzi.

Na dodatek to bardzo bezpieczne auto. Pracuje na to zaawansowany zestaw czujników wewnątrz i na zewnątrz. To radary, kamery, czujniki ultradźwiękowe, a nawet lidar. Zgodnie z filozofią Szwedów, ES90 ma przede wszystkim unikać kolizji, a dopiero później chronić pasażerów przed jej skutkami.

Nad zaawansowanymi funkcjami wspomagania jazdy czuwa tutaj scentralizowany „mózg”, oparty na podwójnym komputerze NVIDIA DRIVE AGX Orin. Potrafi on wykonać aż 500 operacji na 1 s i może być zdalnie aktualizowany.

„ES90 może zbierać dane na drodze w czasie rzeczywistym. Pozwala nam szybciej ulepszać funkcje bezpieczeństwa i daje supermoc, aby przyspieszyć realizację naszej ambicji zerowej liczby kolizji” – czytamy w informacji Volvo.

TUTAJ poznasz Volvo EX30 Cross Country.

Chłodny styl kabiny

Wnętrze ES90 wykończono z jakościowych materiałów. W kokpicie znalazły się dwa ekrany, z których centralny wyróżnia się pionową orientacją. Dysponuje on m.in. wbudowanymi funkcjami Google, asystentem głosowym czy łącznościami Android Auto i Apple CarPlay. Standardem są też aktualizacje online.

Szwedzi chwalą się również okazałą przestrzenią, szczególnie na nogi w drugim rzędzie, a także technologią oczyszczania powietrza. „Poprawia ona zdrowie oraz samopoczucie i jest certyfikowana jako przyjazna alergikom i astmatykom” – informuje Volvo.

Co istotne, kanapa może być nie tylko podgrzewana, ale również zaopatrzona w funkcję wentylacji. Nad dwoma rzędami siedzeń może się z kolei rozciągać bardzo duży dach panoramiczny.

TUTAJ poznasz najlepsze auto elektryczne w daleką trasę.

Volvo ES90: jaka cena, kiedy na rynku?

Volvo ES90 już zadebiutowało w Polsce. Podstawowy wariant Single Motor w odmianie Core stanowi wydatek 343 900 zł. Lepiej wyposażony Plus kosztuje 360 900 zł, natomiast topowy Ultra – 395 900 zł.

Odmiany Twin Motor i Twin Motor Performance wymagają dopłaty, odpowiednio, 22 000 i 45 000 zł. Występuję wyłącznie z topowym wyposażeniem Ultra. Oznacza to, że pierwsza z nich kosztuje 417 900 zł, a druga – 440 900 zł.

Standardowa specyfikacja Volvo ES90 Single Motor obejmuje m.in.:

  • kluczyk na karcie NFC
  • 14,5-calowy ekran centralny
  • asystenta parkowania
  • kamerę cofania
  • reflektory LED
  • 20-calowe obręcze aluminiowe
  • dach panoramiczny
  • monitorowanie martwego pola
  • czterostrefową klimatyzację
  • pompę ciepła
  • elektrycznie ustawiane fotele z podgrzewaniem
  • tapicerkę Nordico (sztuczna skóra)
  • ładowarkę pokładową o mocy 11 kW

Plus dorzuca do tego m.in. ekran head-up, zdalne oczyszczanie powietrza, elektrycznie regulowaną kolumnę kierownicy czy podgrzewane siedzenia z tyłu. Ponadto pasażerów ucieszą zestaw audio firmy Bose oraz deska rozdzielcza obszyta sztuczną skórą.

Wariant Ultra jest bogatszy m.in. o laminowane szyby, światła matrycowe, zestaw kamer dookoła nadwozia aktywne zawieszenie pneumatyczne, funkcję masażu z przodu i cztery wentylowane miejsca, 21-calowe koła czy samoprzyciemniający się dach panoramiczny.

Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90
Volvo ES90