12 czerwca 2024

Ważne zmiany dla kupujących sprowadzone samochody używane. Profesjonalne tablice dostaną również komisy

zielone tablice
Zdjęcie: Gov.pl.

Przed zakupem sprawdzonego samochodu chcesz odbyć jazdę próbną? W tej chwili nie w każdym przypadku można zrobić to legalnie. Ministerstwo Infrastruktury szykuje poważne zmiany dotyczące tzw. zielonych tablic. Niestety, nie rozwiążą one wszystkich problemów.

Od połowy 2019 r. producenci pojazdów, instytuty badawcze oraz salony samochodowe korzystają z możliwości jazdy samochodem, który nie jest zarejestrowany. Profesjonalne tablice pozwalają wprowadzić pojazd do ruchu bez potrzeby wizyty w wydziale komunikacji. Niestety, z takiej możliwości nie mogą korzystać komisy. Jeśli więc samochód został sprowadzony z innego kraju i nie jest zarejestrowany, nie można się nim wyjechać na ulicę, aby odbyć jazdę próbną.

Profesjonalne tablice – przepustka do korzystania z drogi publicznej

Dystrybutor nowych pojazdów albo jednostka badawcza może złożyć wniosek o profesjonalne tablice rejestracyjne i blankiety dowodów rejestracyjnych. Po ich wydaniu wystarczy przyczepić tablice do pojazdu, wypełnić blankiet dowodu rejestracyjnego i koniecznie zarejestrować w wykazie planowaną godzinę przeprowadzenia jazdy testowej.

W tym momencie samochód staje się zarejestrowany i może już poruszać się po ulicy, np. w celu odbycia jazdy testowej. Jednak w aucie musi cały czas przebywać przedstawiciel firmy, która dostała tablice rejestracyjne. Ta możliwość nie dotyczy jednak pojazdów używanych, co jest sporym utrudnieniem dla komisów i ich klientów.

Profesjonalne tablice również dla używanych

Co prawda nic nie stoi na przeszkodzie, aby komis zarejestrował pojazd po jego sprowadzeniu z zagranicy. To jednak wiąże się z pewnymi kosztami, które ostatecznie spadają na kupujących. Z tego powodu większość osób handlujących używanymi autami próbuje omijać przepisy.

Sposobem jest zakup np. kolekcjonerskich tablic rejestracyjnych lub przeniesienie ich z innego pojazdu. Tak „zarejestrowanym" samochodem proponuje się klientom odbycie jazdy próbnej. Ta może skończyć się sporymi kłopotami. Za używanie takich tablic grozi nawet 5 lat więzienia.

Ministerstwo Infrastruktury dostrzegło w końcu problem

Urzędnicy chcą zmian w prawie, które profesjonalną rejestrację rozszerzą również na komisy. To oznacza, że firma sprzedająca używane pojazdy będzie mogła, już tym razem legalnie, zakładać tablice, aby jej klient mógł na drodze sprawdzić samochód.

Co ciekawe, z takich przywilejów komisy miały korzystać od 2019 r. Jednak w ostatniej chwili ustawodawca wykreślił te podmioty z kręgu firm korzystających z profesjonalnej rejestracji. Nowe prawo ma wejść w życie jeszcze w tym roku.

Zmiana będzie, ale na martwe prawo

Przedstawiciele komisów obawiają się, że zmiany w prawie niewiele pomogą im samym i ich klientom. Powód? Samo dopuszczenie do profesjonalnej rejestracji aut używanych to za mało. Muszą się zmienić zasady związane z udostępnieniem pojazdu klientowi.

Ten będzie mógł prowadzić pojazd podczas jazdy próbnej, ale tylko w obecności pracownika komisu. Jednak jeśli postanowi kupić auto, nie będzie miał prawa sam pojechać nim do domu. Nadal będzie więc potrzebna laweta lub kombinowanie z tablicami „kolekcjonerskimi".