Wymiana opon z zimowych na letnie. Kiedy najlepiej to zrobić?
Wiosna za pasem, dni robią się coraz dłuższe i cieplejsze. To skłania kierowców do wizyty u wulkanizatora. Kiedy założyć opony letnie? Co na ten temat mówią przepisy?
Wymiana opon na letnie. Kiedy?
O wymianie opon z letnich na zimowe, bądź z zimowych na letnie powinni pamiętać dwa razy w roku kierowcy, którzy nie zdecydowali się na rozwiązanie całoroczne (ZOBACZ, czy opony całoroczne to dobry wybór). W Polsce jazda na „zimówkach” nie jest obowiązkowa, jednak lepiej stosować takie ogumienie dla wspólnego bezpieczeństwa.
„Polska jest dużym krajem i zróżnicowanym, jeśli chodzi o pogodę. Obserwacja warunków, w jakich będziemy się poruszać, jest bardzo istotna. Tutaj musimy kierować się bezpieczeństwem i rozsądkiem” – wyjaśnia nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Gdy temperatury rano i wieczorem przekraczają 7 stopni Celsjusza to znak, że nadchodzi czas na wymianę ogumienia sezonowego. Nie warto jeździć latem na oponach zimowych, ale moment ich wymiany na letnie warto dobrze zaplanować. Ważne, żeby poruszać się samochodem na właściwie dopasowanych oponach, kiedy wiosenna pogoda się uspokoi.
Co to oznacza? Że nie będzie już porannych przymrozków i ryzyka opadów śniegu lub śniegu z deszczem.
Dlaczego lepiej zmienić opony na letnie?
Zdarzają się kierowcy, którzy ogumienia nie wymieniają. To jednak jest zła decyzja z kilku powodów. Najistotniejszy dotyczy oczywiście bezpieczeństwa. Opony zimowe wykonane są z mieszanki gumowej, która zachowuje optymalne właściwości w temperaturach minusowych i delikatnych „na plusie”, tj. do około 7 stopni Celsjusza. „Zimówki” w cieplejszej aurze stają się zbyt miękkie, co przekłada się na pogorszenie przyczepności i skuteczności hamowania samochodu.
Opona zimowa ponadto nie jest w stanie odprowadzić tyle wody, co jej letni odpowiednik, przegrywa z nią także w temacie bezpieczeństwa prowadzenia na suchym asfalcie. Eksploatowanie „zimówki” w cieplejszej pogodzie przyczyni się do przyspieszonego zużywania się jej bieżnika.
Czy można dostać mandat za brak opon letnich?
„Pomimo że w Polsce nie ma obowiązku wymiany opon na letnie, wcale nie jest tak, że policjanci podczas kontroli nie zwracają uwagi na to, co mamy na kołach. Kara finansowa może być konsekwencją m.in. jazdy na letnim ogumieniu: zużytym – ze zbyt niskim poziomem bieżnika, widocznie uszkodzonym czy w rozmiarze niedopasowanym do auta" – informuje Oponeo.
W sytuacji, w której policjant w czasie kontroli drogowej wykryje istnienie jednej z powyższych wad, może podjąć decyzję o ukaraniu kierującego mandatem karnym. Ten na podstawie art. 97 ustawy Kodeksu Wykroczeń wynosi od 20 do nawet 3000 zł. Kwotę funkcjonariusz wskazuje uznaniowo. Poza tym obligatoryjne jest odebranie dowodu rejestracyjnego (ZOBACZ, jak eksploatować opony).
Niewłaściwy stan ogumienia to podstawowa kwalifikacja mandatu za złe opony. Czy polskie prawo przewiduje jeszcze jakieś kary? Taryfikator mandatów zakłada trzy dodatkowe sankcje. Można je otrzymać za:
- jazdę samochodem wyposażonym w opony z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi – mandat 100 zł, ale bez punktów karnych
- jazdę samochodem wyposażonym w łańcuchy przeciwpoślizgowe, choć droga nie jest pokryta śniegiem – mandat 100 zł, ale bez punktów karnych
- za załamanie obowiązku nakładanego przez znak C-18 „Nakaz używania łańcuchów przeciwpoślizgowych" – mandat 200 zł i 1 punkt karny
Lego największym producentem opon
Lego produkuje m.in. gumowe opony do swoich pojazdów. Ponad 300 milionów rocznie! To sprawiło, że w 2012 roku firma ta została wpisana do Księgi Rekordów Guinessa, jako największy na świecie producent opon.
Co ciekawe, Lego może się też pochwalić niezwykle wysoką jakością wykonania swoich zabawek. Wadliwych jest tylko 18 na milion wyprodukowanych klocków.