Zakaz postoju – zaparkujesz tylko na chwilę

W miejscach, gdzie obowiązuje zakaz postoju, możesz pozostawić pojazd, ale jedynie na krótki czas. Są jednak sytuacje, w których można legalnie mówić o parkowaniu, a nie tylko o zatrzymaniu.

Znak B-35 „zakaz postoju” stosuje się w miejscach, gdzie konieczne jest ograniczenie czasu postoju pojazdów, ale nie jego całkowity zakaz. Umożliwia on krótkie zatrzymanie, np. w celu zabrania lub wysadzenia pasażera przed urzędami, instytucjami czy budynkami użyteczności publicznej. Znaki B-35 mogą być dwustronne, co ułatwia orientację kierowcom, którzy zamierzają zatrzymać się przy lewej krawędzi jezdni na drodze dwukierunkowej.

Zakaz postoju – ile może trwać zatrzymanie?

Według kodeksu drogowego zatrzymanie auta to „unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę, oraz każde unieruchomienie pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów”. Jeśli więc na znaku nie ma dodatkowych informacji, kierowcę obowiązuje standardowy limit jednej minuty. Po tym czasie zatrzymanie staje się postojem, który jest już zabroniony.

Nie ma znaczenia, czy kierowca znajduje się w aucie, czy też go opuścił – liczy się czas zajmowania miejsca postojowego.

Zakaz postoju – można dać więcej czasu

Przepisy dają możliwość wydłużenia dopuszczalnego postoju. Jeśli jest to dozwolone, na znaku powinna znaleźć się informacja o maksymalnym czasie zatrzymania. Na przykład napis „ponad 15 min” oznacza, że kierowca może pozostawić pojazd w danym miejscu przez kwadrans bez obaw o mandat.

Na tarczy znaku lub na dodatkowej tabliczce pod nim mogą znaleźć się także inne informacje, np. „w godz. 7-19” lub „wtorki i piątki”. Oznacza to, że zakaz obowiązuje jedynie w wyznaczonych godzinach lub dniach, a poza nimi nie trzeba się do niego stosować.

Mandat za parkowanie

Podobnie jak w przypadku zakazu zatrzymywania się, także złamanie zakazu postoju jest stosunkowo łagodnie traktowane przez taryfikator. Aktualna kara to 100 zł mandatu i 1 punkt karny.

Warto jednak pamiętać, że zapowiadane są podwyżki. Według planów grzywna za ignorowanie zakazu postoju może wzrosnąć nawet do 1500 zł. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy nowe przepisy wejdą w życie.