Zakaz wyprzedzania dla ciężarówek już obowiązuje. Zobacz, jak wygląda policyjne polowanie na wyścigi ślimaków

1 lipca 2023 roku wprowadzono zakaz wyprzedzania samochodów na autostradach oraz drogach ekspresowych przez auta ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony. W związku z nowymi przepisami, policjanci łódzkiej drogówki przeprowadzili kontrole na wybranych odcinkach autostrady A2 i sprawdzili, czy kierujący stosują się do nowych przepisów. Do tych działań wykorzystany został policyjny dron.

Uwaga! Zakaz wyprzedzania!

Przy dwóch pasach, czyli na większości tego typu dróg w naszym kraju, kierowcy ciężarówek mają zakaz wyprzedzania. Przepis nakłada na nich obowiązek jazdy skrajnie prawym pasem. Za złamanie go grozi mandat karny w wysokości 1 tys. zł i 8 punktów karnych.

Jeśli „ekspresówka" bądź autostrada mają co najmniej trzy pasy ruchu w jednym kierunku, dozwolone jest wyprzedzanie przez ciężarówki, ale wyłącznie na dwóch skrajnie prawych pasach. Jeśli kierowca ciężarówki zdecyduje się wyprzedzać na pozostałych pasach, grozić mu będzie kara w wysokości 1 tys. zł zł i 6 punktów karnych. W przypadku popełnienia ponownie tego samego wykroczenia mandat karny wzrasta do 2000 zł. Do konta kierowcy zostanie dopisanych także kolejnych 8 pkt karnych.

Co ważne, ten przepis nie dotyczy jedynie pojazdów z kategorii N2 (DMC od 3,5 do 12 ton) i N3 (DMC powyżej 12 ton), ale również zespołów pojazdów o długości ponad 7 m. (ZOBACZ też: Zakaz wyprzedzania – czego zabrania znak B-25?).

Polowanie na ślimaki

4 lipca 2023 roku, łódzcy mundurowi postanowili sprawdzić, czy kierowcy ciężarówek stosują się do nowego przepisu. Wykorzystali do tego policyjny dron, patrolujący A2 w okolicach Łodzi.

Policjanci dokonali 25 kontroli pojazdów ciężarowych. W ciągu kilku godzin ujawniono aż 33 wykroczenia. Na kierujących nałożono mandaty karne, a także w kilku przypadkach skierowano wnioski o ukaranie do sądu. (ZOBACZ też: Jetson One, czyli „latający samochód”, zaprojektowany przez Polaka, już w przedsprzedaży. Cena Was zaskoczy).

Funkcjonariusze apelują o przestrzeganie przepisów i już zapowiadają kolejne takie akcje. Szczególnie na głównych ciągach komunikacyjnych i trasach z dużym natężeniem ruchu.