Zderzenie z łosiem. Do szpitala trafiły trzy osoby, w tym dziecko
Niebezpieczny wypadek w województwie mazowieckim. Na trasie S7 samochód osobowy, którym podróżowały dwie osoby dorosłe i około 8-letnie dziecko, zderzył się z łosiem. Wszyscy pasażerowie trafili do szpitala.
Uwaga, łoś!
Do zdarzenia doszło w piątek 22 września około godz. 5.20 na trasie S7 na odcinku Warszawa-Tarczyn (na wysokości Mieszkowa). Osobowe Audi zderzyło się z łosiem. Zwierzę nie przeżyło, a pasażerowie pojazdu trafili do najbliższego szpitala, gdzie przeszli badania i otrzymali opiekę medyczną.
„Autem podróżowały trzy osoby - dwie dorosłe oraz dziecko w wieku około 8 lat. Pojazd był na tyle zniszczony, że osoby te zostały w nim uwięzione i nie mogły go opuścić samodzielnie” – poinformował mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. (ZOBACZ też: Przez kota mogło dojść do tragedii. Jak właściwie transportować zwierzęta w samochodzie?).
W wyniku zdarzenia z łosiem zablokowany był pas ruchu w kierunku Krakowa.
Jak uchronić się przed zderzeniem z dzikim zwierzęciem?
Ten wypadek pokazuje, jak groźne może być zderzenie z dzikim zwierzęciem. Dlatego policja przypomina kilka zasad, które pomogą zadbać o bezpieczeństwo na drodze. (ZOBACZ też: Byczy pasażer. 700 kg na przednim siedzeniu… takie rzeczy tylko w USA!).
- podróżując drogami przebiegającymi przez tereny leśne, warto stosować zasadę ograniczonego zaufania i dostosować prędkość do panujących warunków
- należy zwracać baczną uwagę na pobocza, tam mogą znajdować się zwierzęta gotowe, by przejść przez drogę. Kiedy już zauważysz dzikie zwierzę przy drodze, koniecznie zwolnij. Spróbuj oddać kilka ostrzeżeń, zmieniając światła z mijania na drogowe i na odwrót, lub użyj sygnału dźwiękowego
- nie zapomnij, że zwierzęta zazwyczaj przemieszczają się w stadzie i jeśli w zasięgu wzroku pojawi się na przykład jedna sarna czy dzik, można się także spodziewać kilku innych