Zderzenie z psem – co z odszkodowaniem?
Oprócz zwierzyny leśnej na drodze możesz spotkać również zwierzęta domowe. Podpowiadamy, co zrobić, jeśli potrącisz psa.
Szczególnie na bocznych drogach, przebiegających przez tereny wiejskie, można spotkać zwierzęta domowe, które samotnie chodzą po drodze i mogą w każdej chwili wpaść pod auto i go poważnie uszkodzić. Jednak nawet w większym mieście może się zdarzyć, że czworonóg wbiegnie na jezdnię. Niestety, zderzenie z psem, zwykle oznacza śmierć zwierzęcia, ale również kłopoty dla właściciela pojazdu.
Zderzenie z psem – co należy zrobić?
Tak jak w przypadku wypadku z udziałem ludzi, mamy obowiązek udzielić pomocy, gdy potrąciliśmy zwierzę. Należy więc zawiadomić o tym służby. Może to być lekarz weterynarii, policja lub straż miejska. Za niedopełnienie tych obowiązków grozi grzywna lub areszt!
Kto odpowiada za szkody?
Za szkody wyrządzone przez zwierzęta domowe odpowiada ich właściciel, jednak sprawa nie zawsze jest taka prosta. Jeśli na miejscu nie ma opiekuna czworonoga, pojawi się problem. Trzeba ustalić, do kogo należy zwierzę. Tymczasem wiele osób widząc, co się stało, często wypiera się posiadania psa.
Z tego powodu najlepiej na miejsce wezwać policję, która pomoże ustalić, czyj pies uczestniczył w kolizji. Zresztą warto to zrobić w każdym przypadku, ponieważ może to być pomocne przy późniejszym staraniu się o odszkodowanie. Bardzo często psy mają wszczepiony chip z danymi właściciela. Mogą mieć również przypięty do obroży adres lub numer telefonu właściciela.
Uwaga! Jeśli do zdarzenia doszło, ponieważ zwierzę uciekło z posesji, ale do jego ucieczki przyczyniła się osoba niezwiązana z właścicielem psa (szczególnie jeśli zrobiła to celowo), to ona ponosi konsekwencje, a nie właściciel czworonoga.
Zderzenie ze zwierzęciem – jak uzyskać odszkodowanie?
Kiedy uda się ustalić, kto jest właścicielem potrąconego psa, należy domagać się od niego odszkodowania. Jeśli opiekun psa nie zapłaci za szkodę, sprawę należy skierować do sądu. Niestety, nawet posiadając sądowy nakaz zapłaty, może się okazać, że sprawca jest niewypłacalny.
CZYTAJ TEŻ: Zderzenie z dzikim zwierzęciem – jak uzyskać odszkodowanie?
Na szczęście nie zawsze jest tak trudno. Niektórzy właściciele psów posiadają umowę ubezpieczenia OC w życiu prywatnym jako samodzielną polisę. Często wchodzi ona również w skład ubezpieczenia nieruchomości. Co ciekawe, wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że ma zapewnioną ochronę OC, która obejmuje również zwierzęta domowe. W tym przypadku ubezpieczyciel płaci za szkodę.
Zderzenie z psem na wsi – łatwiej o odszkodowanie
Jeśli do zderzenia z psem doszło na terenach wiejskich, o ile uda nam się ustalić, do kogo należy zwierzę, nie powinno być problemu z odszkodowaniem. Dlaczego? Rolnicy zwykle posiadają obowiązkowe OC. Pies, tak jak krowa czy świnia, może być także zwierzęciem gospodarskim, czyli być objęty polisą OC rolnika. Tu jest jednak warunek. Czworonóg musiał być wykorzystywany np. do pilnowania obejścia, a nie być tylko psem „kanapowym”, trzymanym dla przyjemności.