Dzień dobry,

cena 354.500PLN podana w ogłoszeniu to cena brutto. Na samochód wystawiamy FV 23%.

Oferujemy do sprzedania fabrycznie nowy samochód: Audi Q7 S Line 50TDI quattro tiptronic. Nie jest to konfiguracja z terminem oczekiwania pół roku, lecz fizyczny pojazd, którego jesteśmy właścicielem. Auto jest z 2023roku produkcji, z pierwszą rejestracją w Polsce 20 czerwca 2023. Przebieg 30 (słownie: trzydzieści) kilometrów.

Q7 ma przedłużoną gwarancję plus:

EA6 Audi Extensive - Pakiet naprawczy 4 lata / 120.000km (liczone od daty rejestracji).

Poza standardowym wyposażeniem wersji S Line, auto jest wyposażone dodatkowo w następujące elementy:

6Y6Y szary Daytona metalik

3FU Dach szklany panoramiczny

1D3 Hak holowniczy elektrycznie wysuwany

PE1 Trzeci rząd siedzeń, dwa dodatkowe siedzenia, wersja 7-miejscowa

1XW Kierownica 3-ramienna wielofunkcyjna plus, obszyta skórą

PG3 Kluczyk komfortowy z autoalarmem i zabezpieczeniem przed odholowaniem

PIH Mocowanie fotelika dla dziecka ISOFIX do fotela pasażera

4A3 Ogrzewanie przednich siedzeń

WSA Pakiet Comfort

QQ2 Pakiet oświetlenia konturowego Ambiente, wielokolorowy

PCC Pakiet systemów wspomagających w ruchu pozamiejskim

WFB Pakiet Technology

PXC Reflektory Matrix LED z dynamicznymi kierunkowskazami

5ZC Regulowane zagłówki przednich siedzeń

9VS System nagłaśniający Bang & Olufsen z dźwiękiem 3D (19 głośników)

- osłona przestrzeni bagażowej składana elektrycznie

- 4-strefowa komfortowa klimatyzacja automatyczna

- Audi phone box

- adaptacyjny asystent jazdy z asystentem niebezpieczeństwa

- Adaptive Cruise Control

- hamulce tarczowe z przodu 18"

- światła tylne w technice LED z dynamicznymi kierunkowskazami

- szyby z dodatkową powłoką zaciemniającą

- obręcze kół ze stopu metali lekkich 8,5Jx19", 5-ramienne, ramiona w kształcie gwiazdy z oponami 255/55 R19, 3-letnie ubezpieczenie opon w cenie

Samochód do obejrzenia w Warszawie, Mokotów - Pole Mokotowskie.

Posiadamy do sprzedaży kilka sztuk tego modelu, różniących się detalami wyposażenia i kolorami.

Z poważaniem,

Piotr Kubiak