Witam,
Do sprzedaży idzie moja prywatna Alfa Giulietta QV w pięknym kolorze Rosso Maranello. Po przejechaniu ok 20 tysięcy kilometrów i 2 latach bezawaryjnej oraz bardzo przyjemnej jazdy przyszedł czas na coś innego. Samochód pochodzi z polskiego salonu. Kupiłem go po wcześniejszych oględzinach i poleceniu przez specjalistę z AutoTesto. Poniżej parę słów o Alfie:
Powiedzieć, że daje mnóstwo frajdy z jazdy to nic nie powiedzieć. Banan na twarzy pojawia się bardzo szybko ze względu na moc, która jest podniesiona i według poprzedniego właściciela wynosi ok 260-270km. Dodatkowo na zdjęciach widać, że układ wydechowy został zmieniony - jest przelot i dwie dosyć duże końcówki wydechu. Jeśli chodzi o aspekty wizualne, to mi średnio się to podobało, ale można się do tego szybko przyzwyczaić, bo naprawdę robi robotę szczególnie kiedy jedziemy w tunelu :)
Alfa stoi na 18 calowych szarych felgach w ciekawym wzorze na oponach Nokian Powerproof 225/40, które spokojnie wystarczą jeszcze na kilka sezonów.
Dodatkowo kupujący otrzyma ode mnie komplet 17 calówek z oponami Goodyeara UltraGrip 225/40 z jeszcze większą ilością bieżnika.
Za mojej kadencji w wymieniałem:
- Tarcze z zaciskami tył oraz olej z filtrami po zakupie - Listopad 2022
- Olej z filtrami - Sierpień 2023
- Malowane było kilka elementów karoserii - zadrapania, odpryski po kamieniach i pierwsze ślady korozji - Listopad 2023
- Cięgno wybieraka skrzyni biegów i olej z filtrami - Marzec 2024
- Przewód od turbosprężarki, zawór bypass - Kwiecień 2024
- Nabicie klimatyzacji, wymiana żarówek ksenonowych Osram D1S - Lipiec 2024
Kupujący po nowym roku mógłby rozważyć wymianę rozrządu. Mi warsztat sugerował żeby zrobić to na wiosnę.
Z minusów oprócz tego na akumulatorze:
- warto się zająć końcówkami progów, było to już przeze mnie robione ale po zimie ponownie wyszło, jednak nie jest to tak widoczne na pierwszy rzut oka,
- zamek w tylnych lewych drzwiach nie działa jak powinien i drzwi "odbijają" kiedy chce się je ponownie zamknąć
- znaczki Alfy z przodu i z tyłu można wymienić, ponieważ emblematy wyblakły od słońca
- jedno żeberko w nawiewie po lewej stronie od kierownicy jest ułamane
Jeżeli coś wymagało naprawy, było przeze mnie robione, ale jak widać powyżej były to głownie kwestie eksploatacyjne. Przez ten cały czas Alfa nigdy mnie nie zawiodła i śmiało mogę się podpisać pod tym, że ten model zdjął na raz na zawsze złą opinie wypracowaną przez poprzedniczki. Sam wielokrotnie robiłem trasy po kilkaset kilometrów w najróżniejszych warunkach pogodowych i za każdym razem obyło się bez jakichkolwiek nieprzyjemnych przygód, a samochód dowoził mnie tam gdzie chciałem. Natomiast jeśli chodzi o codzienne użytkowanie to za każdym razem kiedy przekręcałem kluczyk, odpalał bez żadnego problemu nawet w zimę przy -20C.
Giulietta po 13 latach nadal potrafi przykuć wzrok i prezentuje się niebanalnie na tle innych aut w tym segmencie. Jest naprawdę ładna szczególnie w tym kolorze. Dodatkowo w połączeniu z mocą którą posiada, systemem DNA i konkretnym wydechem będzie dawała duuuużo powodów do uśmiechu dla nowego nabywcy :)
Zapraszam do kontaktu!