Z ogromnym bólem wystawiam na sprzedaż moje Audi A3 8V po liftingu z drugiej połowy 2016 roku. To samochód, który nigdy mnie nie zawiódł i do którego mam olbrzymi sentyment - zarówno za jego wyjątkowy design, niezawodność i oczywiście nieprzeciętny komfort jazdy. Decyzja o sprzedaży nie jest łatwa, ale życie kieruje mnie w nowym, niespodziewanym kierunku... wyjeżdżam za Atlantyk na stałe i niestety nie mogę zabrać go ze sobą.
Kupiłem moje Audi z myślą o samochodzie, który będzie łączył wszystko - nietuzinkowy wygląd podkreślający moją osobowość, ekonomiczne spalanie (jestem oszczędny), doskonałe prowadzenie i niezawodność. Dokładnie tak się okazało. Dbałem o nie, regularnie serwisowałem, tankowałem najwyższej jakości paliwo, garażowałem, regularnie podrzucałem go do opieki do mojego dobrego znajomego detailera, dbałem o każdy detal. To nie jest zwykłe Audi - to auto, które towarzyszyło mi w ważnych momentach życia. To w nim odbyłem najlepsze podróże, słuchałem najlepszej muzyki (niebanalne, najwyższej jakości nagłośnienie - słuchanie w tym aucie moich ulubionych zespołów to niezwykłe doświadczenie), niejednokrotnie szukając wytchnienia wybierałem się na spontaniczne wyprawy, eksplorując nowe, nieznane tereny w poszukiwaniu chwili wytchnienia. Warto podkreślić, że samochód używałem 2-3 razy w tygodniu - zazwyczaj jeżdżąc na siłownie, do pracy dojeżdżać nie muszę bo pracuje z domu, więc moje Audi było na prawdę sporadycznie używane. Mam spokojne usposobienie więc zajeżdżanie samochodu to nie moje klimaty, w zasadzie mógłbym napisać, że autem jeździł emeryt...
Dlaczego sprzedaję skoro tyle dla mnie znaczy? Gdyby nie wyjazd, nie rozstałbym się z moim Audi A3 8V Sportback… Kiedy podjąłem decyzję o wyjeździe, od razu wiedziałem, że będzie to spory problem, rozstanie z Audi sporo mnie kosztuje (emocjonalnie), ale teraz wiem, że to po prostu czas aby przekazać mój samochód komuś, kto również go doceni i wraz z samochodem otrzyma w pakiecie kawałek mojej nieszablonowej historii. Wiele osób pyta mnie, dlaczego nie zostawię go u rodziny, ale prawda jest taka, że nie chcę aby stało zakurzone w garażu, chcę przekazać go komuś, kto również je doceni i będzie traktować z należytym szacunkiem i dbałością tak jak ja.
W razie pytań lub potrzeby dodatkowych zdjęć proszę o kontakt: lub szulanux@gmail.com