Od ostatniego wystawienia ogłoszenia, oprócz obniżonej ceny zrobione/zakupione:
-świeże ubezpieczenie na rok,
-uszczelki wtrysków,
-kompletna odma (OEM),
-świece (NGK PFR6Q),
-siłowniki klapy tył i maski,
-nowe opony całoroczne,
-wyczyszczony czujnik ABS (lewy tył)
-klocki przód Ferodo (jeszcze nie założone)
Audi A4 Avant 2004 1.8T LPG 200KM/330nm, 288kkm przebiegu, (+60kkm urwane po drodze do Polski). Jestem drugim właścicielem w PL, samochód w moich rękach od 2017 roku, sprowadzony z Danii, także pełna historia włącznie z wszelkimi przeglądami/naprawami dostępna w Internecie - nie znalazłem żadnych śladów wypadków/kolizji, osobiście wymieniałem zderzak przód (przyhaczyłem wyjeżdżając z parkingu, mam zdjęcia), cała reszta blacharsko oryginalna. Samochód regularnie serwisowany, myślę że zrobi jeszcze z 200 tysięcy kilometrów zanim będzie wymagać remontu (proszę poczytać sobie jakie przebiegi robią te jednostki).
Samochód nigdy mnie nie zawiódł (zdarzały się drobne awarie, ale nigdy nie był unieruchomiony). Nigdy nie pałowany, nie gnieciony przed zagrzaniem oleju, zawsze studzony przed zgaszeniem. Silnik trzyma moc, nie kopci, łańcuszek nie grzechocze, pobór oleju w normie (symboliczny)
Modyfikacje:
-duży FMIC Turboworks,
-sportowy układ wydechowy z nierdzewki,
-pompa SAI i zawór combo wywalone,
-soft ECU Jakusik (Łódź) ~200KM/330nm
-swap hamulców przód 320mm,
-zawieszenie gwintowane FK przód, Eibach Sportline + MTS tył,
-bardzo dobra instalacja LPG (reduktor Lovato UHP, wtryski Barracuda, krótkie węże, wlew pod klapką bez żadnych przejściówek, wchodzi ok 47-48l)
Spalanie od 10 do 13,5 LPG/100km (żeby przekroczyć 13,5 trzeba się naprawdę postarać, średnio wychodzi koło 11,5-12 przy dość dynamicznej jeździe w cyklu mieszanym, co przy takiej mocy jest bardzo przyzwoitym wynikiem). Zrobiłem tym samochodem trasę 2500km po Europie i średnie spalanie wyniosło 10,9l/100km – wszystko zależy od tego jak ciężka noga.
Z rzeczy które wymieniłem:
-2018 (ok. 220kkm) kompletny rozrząd (był wymieniany niedługo przed moim zakupem, natomiast trafił się wadliwy napinacz i dla świętego spokoju wymieniłem cały rozrząd), gniazda i uszczelki wtrysków benzynowych, poduszki silnika + odbój przód, najróżniejsze przewody pod maską, zawór DV, świece, kompletna odma z zaworkami i przewodami, sprężyny Eibach Sportline tył, zaciski hamulcowe, tarcze, klocki tył (TRW), łożysko lewy przód (SKF);
-2019 (ok. 240kkm) kompletne sprzęgło (dwumas nieruszany – nie wykazywał oznak zużycia), uszczelniacz i olej w skrzyni, uszczelka pokrywy zaworów, pasek wielorowkowy, mechanizm szyby (nie pamiętam która), amortyzatory MTS + gumy tył, podświetlenie tablicy LED;
-2020 (ok. 255kkm) swap hamulców przód 320mm, płyn hamulcowy, filtr paliwa (benzyna)
-2021 nagrzewnica, przeguby wewnętrzne, pompa paliwa (Pierburg), kompletna regeneracja reduktora LPG
-2023/2024 wymienione uszczelki wtrysków, odma (OEM), siłowniki klapy tył i maski, świece (PFR6Q) oraz nowe opony całoroczne
Pewnie sporo rzeczy zapomniałem, w każdym razie większość była robiona jeszcze zanim było to konieczne (zwłaszcza przez pierwsze parę lat baaaaardzo dbałem o ten samochód). O standardowych serwisach (olej silnikowy, filtry, LPG) chyba nie muszę wspominać.
Wyposażenie dość podstawowe, wygodne fotele z elektrycznie pompowanymi lędźwiami, gałka s-line, kierownica 3-ramienna, wskaźnik boosta (coś szwankuje ostatnio), radio Pioneer z USB + przyzwoite głośniki z przodu (Helix Dark Blue), skrzynia 5-biegowa, demontowalny hak, tempomat, ogólnie niczego nie brakuje. Zderzak przód S-line z oryginalnym czarnym grillem (ktoś ukradł znaczek S-line), oryginalne alusy Audi 17 na nowych oponach całorocznych + piąta zapasowa taka sama oraz dojazdówka z narzędziami.
Cena jest bardzo niska, bo uwzględnia wszelkie jego wady (nic poważnego), jak ktoś szuka „ideału” to przeglądajcie sobie dalej niemieckie perełki z przebiegami 198kkm :)))))
Wady:
-brzydko polakierowany zderzak przód (+lekko odkształcony przez rure FMIC),
-odpryski na masce,
-zalążki rdzy (dół drzwi kierowcy oraz z tyłu przy zderzaku),
-trochę lekkich rysek czy obić (większość do spolerowania),
-uszczelka pokrywy (poci się),
-klimatyzacja nie odpala (nieszczelny układ, nie włącza się),
-zawieszenie przód wymaga uwagi (skrzypi),
-wieszak przy dp do spawnięcia (nie trzeba demontować, dobry dostęp),
-ostatnio opadła podsufitka,
-lewy tylny czujnik ABS do wymiany (ponownie wywalił błąd, koszt 40zł)
Ogólnie nic poważnego, samochód jeździ na co dzień elegancko bez żadnych problemów natomiast jest to obecnie trzeci samochód w dwuosobowej rodzinie.
Liczę że trafię na ogarniętą osobę która pooglądała już trochę tych gruzów i potrafi liczyć (duża część wyżej wymienionych „wad” występuje w każdym innym egzemplarzu z ogłoszeń, nawet tych za 35k PLN, tylko nie każdy szanuje czas innych na tyle żeby o tym wspomnieć).
Numer telefonu podaję w prywatnej wiadomości.