Na sprzedaż posiadam:

AUDI A4 B6 1.8T quattro 163KM BFB 2004 r.

Sprowadzony za Szwecji w 04.2017 z przebiegiem ok 220000 (weryfikowany na stronie car.info, oryginalny numer rejestracyjny USR 969).

Rozrząd wymieniony w 06.2017 razem z tarczami, klockami i innymi wymaganymi rzeczami.

Gaz założony w maju 2018, marka BRC.

Aktualny przebieg 311 800 i rośnie.

Badania techniczne do 04.2025.

OC do 05.2025.

Zalety:

Regularnie serwisowany, przeglądy, oleje, filtry, serwis LPG robione co rok.

Wszelkie naprawy robione na bieżąco.

Zawieszenie sztywne, nic nie stuka czy puka, dobrze się prowadzi.

Ostatnio wymieniony akumulator na nowy z gwarancją.

Spalanie ok 11-12 l LPG na 100km.

Skórzana tapicerka w dobrym stanie i ciekawym kolorze (tylko dwa przetarcia).

Wygodne fotele z trzymanie bocznym, regulacją góra-dół, pochyłu, pod lędźwie oraz pod kolana.

Elektryczna roleta tylnej szyby i ręczne roletki tylnych drzwi.

Felgi oryginalne AUDI 17".

Opony całoroczne Goodyear Vector 4Seasons Gen-3, rocznik 2023.

Butla od gazu w kole zapasowym plus dojazdówka.

Skrzynia 6-cio biegowa.

Oryginalne soczewki biksenon w lampach przerobione na wersję z B8, dzięki czemu świecą dużo lepiej.

Oświetlenie wnętrza LED

Na wyposażeniu rejestrator jazdy w lusterku wstecznym razem z tylną kamera oraz uchwyt na telefon automatyczny z ładowarką indukcyjną.

Wady:

Nie działają czujniki parkowania z tyłu (połamała się płytka scalona z głośniczkiem od pikania)

Świeci się kontrolka poduszki powietrznej (ostatnio padł akumulator i od tej pory się świeci). Powinno pomóc skasowanie błędów lub naprawa w obrębie poduszki w fotelu pasażera (coś tam było modzone przez poprzednich właścicieli).

Nawiew od strony pasażera daje tylko ciepło.

Podsufitka z tyłu wisi (urok tych modeli), boczki zaczynają się marszczyć.

Wizualnie posiada mankamenty w postaci wykwitów rdzy (chyba taki urok "szwedek").

Kolor jest niejednolity (wymieniane przednie błotniki, maska i przedni pas lakierowane).

Miał dwie lekkie stłuczki w prawy przód po stronie pasażera. Pierwsza naprawiona całościowo. Druga już nie przez co widać odpadniętą szpachlę. Lampa świeci normalnie, badania techniczne przechodzi, wizualnie mi to nie przeszkadzało i dlatego nie naprawiałem.

Ogólnie samochód wymaga lekkiego dopieszczenia :)