Drodzy,

Na sprzedaż wystawiam autko rodzinne, które w ostatnich miesiącach było drugim autkiem rodzinnym, a trzeba uczciwie stwierdzić, że odkąd do rodziny dołączyło nowe auto – to to grzecznie stoi sobie w garażu. I tak czekało parę miesięcy, aż uznałam, że jednak je umyję i poszukam nowego domu i właściciela, który będzie dbał o autko, tak jak my.

Tym autem jest: Audi A6 Allroad Quattro 3.0 TDI, w kolorze czarny Brillant.

Fakty historyczne:

1. Data pierwszej rejestracji: 17.07.2008

2. Data pierwszej rejestracji w Polsce: 06.05.2010

3. Z nami jest od 06.2021 (dokładnego dnia nie pamiętam)

4. Przebieg: 279 046 km i jest to przebieg absolutnie oryginalny ;-)

Jak wspomniałam - data pierwszej rejestracji to 17.07.2008 - auto spod znaku Raka – dla fanów horoskopów proszę czytać to w następujący sposób: Auto spokojne na co dzień, ale stanowcze kiedy trzeba. :)

Do Polski przyjechał z Niemiec w roku 2010 i przez ten czas świetnie poznał Polskie warunki drogowe, a że posiada zawieszenie pneumatyczne oraz automatyczną skrzynie biegów, radzi sobie z nimi wyśmienicie.

Auto było autem rodzinnym, zatem gdy było trzeba zabierał dla nas rowery na bagażniku na HAK, co traktujmy jako super-hiper-mega-bonus, bo nawet o dziwo, mam do niego trzecią tablicę rejestracyjną ;-).

Webasto oraz podgrzewane fotele umilały nam zimowe starty w trasę. Ode mnie dostał za to między innymi nowiutkie zimowe opony, z których korzystał na razie tylko jedną zimę. W lato Szyberdach wpuszczał przyjemne zefirki.

Przyciemniane lusterko wsteczne nie pozwalało oślepić mnie w nocy, natomiast w dzień, rolety w oknach tylnych nie pozwalały oślepić moich pasażerów.

Niezwykle ważny element naszego Audi - subwoofer - żeby można było wspólnie śpiewać na dłuższych wycieczkach, co u nas było standardowym elementem tychże. Nie odpowiadamy zatem za lekkie wady słuchu auta, który mógł się zepsuć słysząc nasze wycie. ;-)

Uczciwie rzecz ujmując: dbaliśmy o to auto. Było autem rodzinnym, zatem jeśli cokolwiek było do zrobienia, to było po prostu robione.

Co razem przeszliśmy?

- wymiana oleju 10/2023 - z troski o silnik

- wymiana klocków hamulcowych - 12/2023 - z troski o siebie :)

- wymiana akumulatora - 01/2023

- wymiana pompy ABS - naprawa sterownika ABS 07/2022

- wymiana wahaczy (pojedynczo)

- wymiana kabli hamulcowych - 2024 - posiałam rachunki

- wymiana wiązki przewodów przycisku hamulca ręcznego – 2024 - posiałam rachunki

- regeneracja poduszki zawieszenia przedniej lewej - 2024 - jak już wspomniałam posiałam rachunki

Przyszły Właściciel autka otrzyma w gratisie (no nie ma co kłamać, po prostu będą mi zbędne ;-)):

- komplet opon zimowych (używanych tylko w zimę 2023/2024)

- kanapa tylna - siedzisko – zapasowa

- amortyzatory do regeneracji

- trzecia tablica rejestracyjna

- drugi kluczyk :)

Żeby jednak nie było, że jestem nieprzygotowana, załączam także fachową listę wyposażenia:

1. Adaptive Air Suspension - zawieszenie pneumatyczne

2. Elektryczne ustawianie wysokości zawieszenia

3. Czujniki parkowania, zarówno przód, jak i tył

4. Czujnik zmierzchu

5. Czujnik deszczu

6. Lusterko wewnętrzne z automatyczną funkcją przeciwoślepieniową

7. Rolety przeciwsłoneczne na szybę tylną i tyle boczne

8. Ogrzewanie postojowe sterowane pilotem Webasto

9. Wspomaganie układu kierowniczego zależne od prędkości jazdy

10. Lusterka ogrzewane

11. Relingi dachowe

12. Spryskiwacze reflektorów

13. Światła przeciwmgielne przód i tył

14. Dach szklany przesuwany

15. Hak holowniczy

16. Siatka mocująca bagaż w bagażniku

17. Klimatyzacja dwustrefowa

18. Tempomat

19. Tapicerka skórzana

20. Ogrzewanie foteli przednich i tylnych

21. Elektryczna regulacja ustawienia fotela kierowcy

22. Elektrycznie sterowane szyby

23. Poduszki powietrzne

24. Subwoofer

Czy żałuję, że go sprzedaję? Jako osoba z dużym poziomem empatii szczerze się wzruszyłam pisząc to ogłoszenie, ale wymiana na auto o wiele młodsze, również sprawiło mi wiele radości. W końcu mam wyposażenie o którym marzyłam jak np. kamera cofania. Niby stłuczki nigdy nie miałam, ale jakoś raźniej patrzeć w kamerkę ;-).

Zapraszam do oględzin, oczywiście nie ma problemu z wizytą na stacji diagnostycznej, mam jedną w bliskiej okolicy, nowopowstałą – i chętnie tam bym się spotykała, bo mam dwójkę dzieci i ciężko się zorganizować na dłużej bez nich, a jak z nimi, to zrozumiecie… dlatego fantastyczne wygłuszenie Audi to ważna rzecz ;-).