Sprzedam moje dotychczasowe daily, jakim było widoczne na zdjęciach A8 kupione przeze mnie w listopadzie 2023r. Auto zostało sprowadzone z Niemiec i jestem pierwszym właścicielem w Polsce.
Samochód ten był dla mnie spełnieniem kolejnego marzenia związanego z posiadaniem jednego z flagowych pojazdów z segmentu F z początku lat 2000. Każde auto traktuję bardziej jako hobby, niż zwykły środek do przemieszczania się z punktu A do B, więc i owej A8 poświęciłem wiele długich wieczorów w garażu.
Samochód jest ciekawie wyposażony, nie zniszczony, a dodatkowym atutem jest aluminiowa karoseria, z której słyną modele A8 oraz legendarny napęd Quattro, który stawia to auto w czołówce limuzyn z tamtych lat, jeśli chodzi o własności drogowe. I mówię to z pełnym przekonaniem, bo przejechałem wiele kilometrów tylnonapędowymi autami, m.in. BMW E65, które w deszczu czy śniegu niestety nie dorastają do pięt Audi z napędem na cztery koła.
Z ważniejszego wyposażenia:
- najbogatsze możliwe fotele, wraz z podgrzewaniem, również tylnej kanapy
- dodatkowy pakiet skórzany wnętrza, obejmujący obszywany prawdziwą skórą tunel środkowy i uchwyty boczków drzwi
- nagłośnienie BOSE ze zmieniarką CD
- reflektory xenonowe z doświetlaniem
- dwustrefowa automatyczna klimatyzacja
- łopatki do zmiany biegów
- zawieszenie pneumatyczne
- rolety na szybie tylnej i w drzwiach tylnych
- czujniki parkowania przód + tył
Od razu po zakupie, w ramach pierwszego przeglądu, wymieniłem na nowe:
- komplet hamulców przód i tył wraz z płynem hamulcowym
- olej w silniku i wszystkie filtry + uszczelnienie miski olejowej
- uszczelki pokryw zaworów + weryfikacja stanu rozrządu
- świece zapłonowe
- odmę silnika
- cztery wahacze górne z przodu
- łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora z przodu
- pompę wspomagania
Tuż po zakupie zdecydowałem się również na pełną regenerację przednich reflektorów, wraz z napyleniem nowej powłoki odblaskowej na odbłyśniki świateł mijania- co sprawiło, że w połączeniu z nowymi żarnikami LED zamiast tradycyjnego xenona, światła przednie nadążają za obecnymi rozwiązaniami.
W międzyczasie, z racji przebiegów, które rocznie pokonuję, podjąłem decyzję o montażu instalacji LPG, wybierając jeden z najlepszych warsztatów w woj. łódzkim- na sam montaż czekałem prawie półtora miesiąca, ale zdecydowanie było warto, ponieważ butla w kole o pojemności 88 litrów pozwala na zatankowanie 75 litrów, gwarantując zasięg powyżej 400-450 km na samym LPG, a sama instalacja i jej sposób montażu sprawia, że auto jest pod tym względem w zasadzie bezobsługowe.
Po kilku miesiącach przyjrzałem się typowym bolączkom A8 z silnikami BFM/BFL, tj. króćcowi wody chłodzącej przy postawie alternatora- został wymieniony na poprawiony, mosiężny zamiennik z podwójnymi o-ringami, a przy okazji zregenerowany został rozrusznik oraz wymieniony regulator napięcia w alternatorze.
Rozwiązałem też problem ze słabym ogrzewaniem zimą, którego przyczyną były zakamienione po latach nagrzewnice i przycinające się elektrozawory ogrzewania.
Latem zeszłego roku przejrzałem cały układ klimatyzacji, co skończyło się wymianą:
- sprężarki klimatyzacji na fabrycznie nową
- chłodnicy i skraplacza klimatyzacji na nowe
- czujnika wysokiego ciśnienia przy chłodnicy klimatyzacji na nowy
- wszystkich o-ringów, do których był wtedy dostęp.
Ostatnio zmienione zostały oba tylne amortyzatory na kompletnie zregenerowane, z nowymi miechami- samochód po kilku dniach postoju powoli opadał, głównie prawa tylna strona, a przyczyną były właśnie stare miechy. Obecnie problem został zażegnany.
Samochód jest bezwypadkowy, nie był nigdy uszkodzony w poważny sposób, ale jeszcze w Niemczech lakierowany był lewy przedni i lewy tylny błotnik- aczkolwiek nie widać żadnej różnicy w kolorze.
Auto obecnie stoi jeszcze na zimówkach Dunlop, ale dodaję do niego opony letnie kupione wiosną zeszłego roku w tym samym rozmiarze.