BMW 320d sprowadzone w 2010 r. z Francji, w zasadzie bez uszkodzeń, od tej pory w jednej rodzinie. Ostatnie lata jeżdżone symbolicznie, polska historia do sprawdzenia w https://historiapojazdu.gov.pl/.
Przy przebiegu ok. 180 kkm regenerowane były wtryskiwacze (wymieniona 1 końcówka), wymieniane koło dwumasowe i kompletne sprzęgło. Z kolektora usunięto niesławne klapki , które potrafiły się wyłamywać i wpadać do silnika. Dwa lata temu regenerowano turbosprężarkę i wymieniano całość hamulców ręcznych przy kołach. naprawiano wydech i założono nowy katalizator. Nowy akumulator założono w lutym br. Poza tym wymieniano na bieżąco rzeczy eksploatacyjne typu wahacze, sprężyny, amortyzatory, tarcze, klocki itp. Do zrobienia za 2 kkm serwis olejowo filtrowy. Na nadkola przyklejone są plastikowe nakładki, ponieważ na przednich nadkolach wychodziły bąbelki korozji. Korozję widać również pod tylnymi, prawymi drzwiami (fotka) oraz na tylnym prawym nadkolu, w związku z obcierką o słup. Nie było naprawiane jak widać na zdjęciu. Kierownica z założonym pokrowcem, ponieważ są przetarcia.
Na pokładzie tempomat, sportowa, wielofunkcyjna kierownica, skórzana tapicerka, odpinany, oryginalny hak Westfalia, zestaw głośnomówiący Parrot, transmiter audio, zakodowane światła do jazdy dziennej włączające się automatycznie po włączeniu zapłonu.
Do kompletu są stalowe felgi z zimowymi oponami z 2019 r. w super stanie, oraz kołpaki bmw.
Ubezpieczenie i badania prawie do końca czerwca 2025.
O resztę można zapytać :). Polecam i zapraszam do kontaktu, oglądania i jazdy...