Dla ciekawsko-zainteresowanych wińcej zdjęć

Od 2011 w moich rękach
W 2009 przyprowadzona przez kolegę - "zamieniona" na E34 M5 touring... tak E34 M5 touring

Z ciekawostek to soft na skrzynię i silnik z B10V8 jak i kompletny wydech Boysena z B10V8 co ogólnie daje znacznie żywszą "górę" i jakieś ok. +320 KM
Dorzuciłbym jeszcze coś takiego jak np. Doppelverglasung - podwójne szyby

Powód sprzedaży widoczny po prześledzeniu dat przeglądów i przejechanych kilometrów

Na tą chwilę nowego śmiałka czyli przyszłego posiadacza czeka wymiana zawora sterującego/odpowietrzenie skrzyni korbowej (jakoś tak) 11611745103 - leży w kartoniku i czeka (ASO OE)
Motorynka od zawsze zalewana Castrolem 10W60
W 2014 (czyli jakieś 17-18k km temu) były wymienione ślizgi. Zeszła z linii w maju 1998 czyli jeszcze silnik M62B44 bez TU

Czy ma rdzewkę? ...a która nie ma? Tylna klapa lewy dolny róg szyby - taki standard. W 2020 była cała kompletnie malowana i to było "leczone". Mam focie do wglądu także to nie problem.
Felgi Styling 32 o różnych szerokościach. Jest to idiotoodporny model - też były wtedy kompletnie odnowione.
W ciągu tych kilku lat uzbierało się kilka gadżetów, które będą przekazane razem z furmanką - oczywista oczywistość
Między innymi:
- magistrala olejowa od skrzyni
- któryś odbój przedni
- klosze przednie OE
- roletka tylna prawa, bo lewa jest u góry przełamana ale funkcjonuje
- przepływomierz
- górne poszycie siedzenia kierowcy, bo obecne jest w jednym miejscu przetarte
... i jeszcze kilka gadżecików
Poza tym w 2020 czyli raptem 4k km temu były wymienione również:
- kompletne przednie zawieszenie Lemforder
- miechy z tyłu
- nowe opony Hankook
- nowe listwy naprogowe do V8 (!!!)
- nowy akumulator
... i chusteczka wie co tam jeszcze
Jest eLPidżi BRC - idiotoodporny sprzęt. Po wrzuceniu softu nie było potrzeby regulacji gazu. Spalanie to ok. 15l trasa ale można zejść poniżej 13l a miasto to normalnie ok. 18-19l
Powyższy monolog stworzyłem w celu co by mi w razie czego "pytacze" i "oglądacze" gitary nie zawracali i nie wq*** bzdurnymi pytaniami - wiem, że to się do końca nie uda ale laska z tym
Resumując:
Po zakupie trzeba tym autem jeździć... po prostu tylko jeździć, bo "mięsień nieużywany zanika" - if you know what I mean

Czy cena do negocjacji? Cena w takim przypadku to pojęcie mocno względne. Znajdzie się może jakiś typ, który powie - "Mogę dać 15 koła"... i obym takiego nie spotkał

Na pewno coś mi się jeszcze przypomni to będę dorzucał "aktualizację"
LwG