Dzień dobry,
Mam do sprzedania kawałek legendy w unikatowym, całkowicie oryginalnym stanie. Jest to przepiękne BMW 635 Csi z 1985 roku (zarejestrowane w 1986) w niespotykanym już dzisiaj w naturze stanie. Samochód, który w dniu swojej premiery był najwyższą klasą sportowego coupe i lata jego świetności trwają w zasadzie do dzisiaj. Kilka poniższych cech sprawia, że moje bmw jest unikatem na skalę Europejską (jeśli nie światową) i zasługuje na uwagę fanów motoryzacji (zwłaszcza wielbicieli marki z Bavarii):
1. Jest to wersja europejska
2. Samochód jako nowy został sprzedany przez dealera BMW klientowi w Szwecji
3. Był ostrożnie używany do 2000 roku i przejechał wtedy niewiele ponad 70,500km
4. Dzisiejszy przebieg to 74040 km w pełni oryginalny
5. Każdy kilometr przebiegu jest udokumentowany
6. Samochód ma kompletną historię serwisową wraz z oryginalną książką
7. Wszystko w samochodzie jest absolutnie oryginalne wliczając fabryczne naklejki i wlepki
8. BMW nie nosi praktycznie żadnych oznak użycia, śmiało można powiedzieć, że jest w zasadzie w swoim fabrycznym stanie i wygląda jakby przed chwilą zjechało z linii produkcyjnej.
9. BMW ma wszystkie kluczyki i piloty centralnego zamka wraz z ich fabryczną numeracją
Dwa lata po zakupie samochód został profesjonalnie zabezpieczony antykorozyjnie i później był regularnie i wielokrotnie sprawdzany. Deszcz widywał okazyjnie a właściciel dbał o auto najlepiej jak umiał nie oszczędzając dosłownie na niczym. Widać to gołym okiem i jestem pewien, że znalezienie porównywalnego egzemplarza jest dziś piekielnie trudne.
Następnie na kolejne 23 lata BMW trafiło do ogrzewanego, klimatyzowanego pomieszczenia i z wielu losowych przyczyn był tylko odpalane i przesuwane oraz okazjonalnie przepalone. Było tam aż do wiosny tego roku. Po „przebudzeniu” latem samochód otrzymał kompletny serwis wraz z kontrolą absolutnie całego pojazdu. Zaskakująco nie potrzebowało zbyt dużo, wszystko co zrobiono wykonane zostało przez speców zajmujących się zabytkowymi autami z ogromną dbałością. Wymieniono:
1. Przewody hamulcowe oraz osprzęt hamulców z tyłu – oryginał BMW (nie były złe ale budziły wątpliwości)
2. Kompletne sprzęgło – oryginał BMW (nie było takiej konieczności ale po tylu latach spece uznali że nie ma najmniejszego powodu żeby ryzykować i oszczędzać na takim egzemplarzu)
3. Nowe opony
4. Nowy serwo wspomagania hamulców
5. Nowy płyn hamulcowy
6. Silnik przeszedł płukanie i zalany został nowym olejem
7. Wymienione zostały wszystkie filtry i paski które nosiły choćby znamię używania – oryginały BMW
8. Chłodnica wygląda jak nowa – została jednak przepłukana i wlany był nowy płyn
9. Wymieniony olej w skrzyni biegów
10. Wymieniony olej w tylnym moście
11. Przeszedł również kontrolę 360 stopni w serwisie BMW ZTK motors Kielce
Niczego więcej ta piękność nie potrzebowała
Bmw jest fabrycznie wyposażone w:
1. Sportowe siedzenia M
2. Sportową kierownicę M
3. Tempomat
4. Komputer pokładowy
5. Oryginalne felgi BBS
6. Swoje oryginalne dywaniki welurowe
7. Swoje oryginalne dywaniki gumowe (jak nowe, wystarczy je wyczyścić chemicznie czego nie robiłem z obawy o ich uszkodzenie.
8. Posiada swoją seryjną kierownicę (BMW było w tamtym okresie doposażane w salonach) w oryginalnym pudełku (kosmos że takie rzeczy przetrwały. Jest także oryginalne pudełko od radia.
Z zabytkową i klasyczną motoryzacją związany jestem od wielu lat. W mojej opinii BMW jest w stanie idealnym a znalezienie drugiego takiego egzemplarza będzie graniczyło z cudem (o ile w ogóle w wersji europejskiej jest możliwe). Samochód pachnie jak nowy i przenosi magicznie do czasu kiedy silne, sportowe coupe miały swój niepowtarzalny charakter. Konfiguracja jest tak piękna, że można ten samochód podziwiać godzinami. Nie da się opisać słowami jaką jakość i wartość na oryginalny stan 635 CSI – to musiał być w tamtych latach absolutny sztos i do dziś na pewno bije na głowę wiele innych, prestiżowych modeli tak BMW jak innych szanowanych marek.
Pomijając wartość inwestycyjną (która jest bezsporna) ładunek emocjonalny tego oryginalnego BMW jest taki, że sam stałem przy niej godzinę po jej przyjeździe i nie wiedziałem czym zachwycić się najpierw – konfiguracją? Stanem? Zapachem? Dźwiękiem? Coś niesamowitego. Auto naprawdę godne polecenia najbardziej wymagającym, jest absolutem. Białym (nomen omen) krukiem.
Auto sprzedaję zarejestrowane w kraju, z ważnym przeglądem oraz polisą OC.
Poważnie zainteresowanych serdecznie zapraszam do rozmowy, chętnie odpowiem na pytania.
To jest być może jedna z niewielu okazji w życiu żeby kupić sobie w zasadzie nowe, legendarne i przepiękne BMW 635 Csi, zapraszam.