Cześć!
Sprzedaję samochód, którym zajmowałem się od połowy 2021 roku. Było to w pewnym sensie moje młodzieńcze marzenie, w tej chwili niestety nie mam już gdzie go trzymać, nie mam garażu w którym mógłbym zapewnić mu miejsce, na które zasługuje.
Co do cech auta: za każdą przejażdżką odechciewa mi się go pozbywać. Wpływają na to przede wszystkim trzy czynniki: niesamowite nawet jak na dzisiejsze samochody wyciszenie, świetne wnętrze - kombinacja drewna i granatowej (personalizowanej przy zakupie w 96') skóry, a także rasowe V8, które ze względu na wspominane wyciszenie miło mruczy przy mocniejszym dociśnięciu. Ma charakterystyczny, przyjemny zapach skóry, szerokie funkcje związane z komfortem jak chociażby roleta elektryczna, audio z equalizerem, kierownica z multifunkcją, tempomat, podgrzewane fotele, telefon i wiele innych. Kiedyś będę jeszcze musiał do E38 wrócić - zapewnia ono idealnie przemyślany mariaż klasycznego, prestiżowego designu oraz w miarę (jak na tamte czasy) nowoczesną technologię.
Co do napraw i włożonych pieniędzy: rzeczy było bardzo dużo. Posiadam przeróżne faktury i papiery. Kilka z nich wrzuciłem w zdjęcia. Z pamięci mogę wymienić: napięcie i odnowienie skóry na przednich fotelach, wymiana chamskich lamp ledowych na te, z którymi oryginalnie BMW wyjechało z fabryki, naprawa układu sprzęgła (kiedyś się zapadło), naprawa układu wspomagania (wymiana wszystkich węży w układzie), regeneracja klimatyzacji i nawiewów, wraz z regeneracją chłodnicy od klimatyzacji, regeneracja przednich, oryginalnych lamp (niestety nie zostały dobrze osuszone i przy odpowiednich warunkach pogodowych parują), naprawa przetwornic w układzie ksenonowym, wymiana świec, naprawa wycieku przy pompie paliwa. Napraw i regeneracji było więcej, chętnie opowiem o nich zainteresowanemu. Nie chciałem ingerować w wygląd i zachować oryginalny charakter, ale dodałem dystanse - 20 przód i 25 tył. Wygląda dużo ciekawiej na oryginalnych kołach.
Co do problemów: nie chcę przeciągać procesu sprzedawania w nieskończoność, dlatego postaram się wymienić wszystkie mankamenty tego samochodu. Po pierwsze, stan blacharski tego auta jest naprawdę świetny JAK NA auto nie ruszane blacharsko od prawie 30 lat. Na tylnych błotnikach są niewielkie ogniska rdzy, co pokazałem na zdjęciach, poza tym lakier o ile w dobrym stanie, to ma na sobie ślady zwykłego użytkowania. Poza tym, widać w niektórych miejscach zmęczenie np pod uszczelkami od samego dołu drzwi, co zauważyłem przy wymianie jednej z nich. Z tym wiąże się kolejny problem - dosłownie dzień przed wystawieniem tego samochodu zamontowałem listwę od dołu drzwi pasażera, okazało się, że mimo zapłacenia 260zł wysłano mi wersję pasującą do lifta, która ze względu na inny kąt nachylenia lekko odstaje. Żarówki postojowe zostały zmienione, nowe wymagają oporników - bez tego delikatnie mrugają (niezauważalnie przy włączonych światłach mijania). Wyświetlacz na desce rozdzielczej niedomaga, jednak da się znaleźć tanie zamienniki. Chętnie opowiem o samochodzie i tym co w nim robiłem zainteresowanej osobie przez telefon.
Rozpatrzę każdą ofertę, jednak wyłącznie pieniężną. Zapraszam do kontaktu :)