Bmw x5 e70 xDrive 4.0 czyli 3.0 litrowy diesel 306KM. Nigdy nie miał chipa ani nic nie było mieszane. Rocznik 2010.
Przebieg prawdziwy bez szemrania dobija 248000.
Można sprawdzać w serwisach, raportowniach i na wszelkie sposoby. Obecnie zakupiłem już nowszy więc raczej za bardzo nie wzrośnie ale jeszcze okazjonalnie używam auta.
Auto z polskiego salonu, nie widziało handlarza kupiony od prywatnego właściciela. W naszym posiadaniu od 3.5 roku. Przy zakupie wybrałem ten egzemplarz przez właśnie czystą historie i stan pomimo, że były nowsze i tańsze (i absolutnie nie żałowałem).
Regularnie serwisowane robione wszystko co mechanik zalecał. Olej i filtr co 10k.
Dach duża panorama. Poprzeczki nie są w zestawie.
Z ostatnich rzeczy wymienione tyle sprężyny bo jedna już była słaba.
Jakiś rok temu nowy akumulator.
Świeżo założone nowy komplet tarcz i klocków.
Nie wiedziałem kiedy uda mi się kupić następce więc do tego czasu wszystko robiłem co należało.
Serwisowane cały czas u jednego sprawdzonego mechanika więc w sumie całą historię mam.
Kilka dni temu na nierównościach w prawym kole coś zaczęło postukiwać. Słychać czasem na progach albo na nierównej drodze normalnie po równej jest ok. Już nie diagnozuję ale uczciwie piszę jak jest.
Zapraszam.