Mam na sprzedaż BMW Z4.
Zostało sprowadzone z Holandii w kwietniu 2022 i jestem jego pierwszym właścicielem w kraju.
Samochód jest bardzo dobrzy wyposażony jak na Z4, ma między innymi:
- system audio z 10 głośnikami i zmieniarką na 6 cd (i dołożonym zestawem głośnomówiącym z możliwością puszczania muzyki z telefonu przez bluetooth)
- elektrycznie regulowane i grzane fotele
- tempomat
- reflektory ksenonowe
Auto po zakupie wymagało małego „odszczurzenia”, w ramach którego zostały zrobione następujące rzeczy:
- wymiana akumulatora na nowy - stary nie chciał działać. Nowemu nie przeszkadza nawet stanie przez całą zimę
- wymiana uszczelki pokrywy zaworów - była już „plastikowa” i nieco się sączyło
- renowacja felg - rotory były pomalowane na czarno co mi się nie podobało, ranty też były mocno zaśniedziałe. Renowacja jest w 100% profesjonalna, felgi były rozkręcone, ranty zostały ścięte na CNC i pokryte bezbarwnym. Felgi wyglądają jak nowe.
- przy okazji zmienione zostały opony - z tyłu lekko używane ale świeże Vredestein, z przodu nowe Hankooki EVO3. Auto przyjechało na chińskich oponach w słabym stanie.
- dwukrotnie wymieniłem tylne tuleje przednich wahaczy - jedna nie wytrzymała nawet kilku tysięcy kilometrów, teraz są zamontowane poliuretany (nie skrzypią)
- zregenerowane zostały przednie zaciski - przedtem w jednym z nich tłoczek nie cofał się do końca i koło się grzało
- wymienione zostaly przekaźniki w module centralnego zamka
- wymieniona pompa wody
- wymieniona uszczelka pod podstawą filtra oleju
Auto przeszło też parę „modyfikacji”:
- założony został nowy zestaw lekko obniżających sprężyn Eibach PRO KIT (fabryczne mogę dodać do auta)
- dołożony został ekran do bezprzewodowego android auto / apple carplay z kamerą cofania. Gdyby komuś się nie podobał, można go bez śladu usunąć.
- na lakier rok temu nałożona została przez detailera, po jednoetapowej polerce, porządna ceramika która bez problemu wytrzyma kilka lat. Lakier prezentuje się praktycznie idealnie.
- wygluszyłem tylne nadkola matami i masą akustyczną
BMW ma spory przebieg „autostradowy”. Trzeba się bardzo przyglądać żeby znaleźć znaczne oznaki zużycia. Auto, z tego co pamiętam, jeździło od nowości w Holandii i pewnie poprzedni właściciel latał nim na co dzień. U mnie przez te dwa i pół roku zrobiło koło 10 tysięcy kilometrów - jest moim drugim samochodem i nie jeździ w zimie.
W komplecie są dwa oryginalne kluczyki plus plastikowy "serwisowy". W ramach ciekawostki - auto zapamiętuje ustawienia fotela w zależności od kluczyka.
Mogę rozważyć też zamianę. Na tą chwilę interesuje mnie Toyota GT86 / Subaru BRZ po lifcie z 2016r (oczywiście z moją sporą dopłatą), lub jeśli masz inne, CIEKAWE, auto - zaproponuj coś. Nie interesują mnie zwyczajne „dupowozy”, szukam czegoś fajnego :)