Witam, chce sprzedawac a nie sprzedac moja Curvete ktora mam od 5 lat. 3 lata nia jezdzilem w USA i 2 lata jest Polsce zarejestrowana na zabytek. Ma moje wymarzone kolory takze nie chce sie z nia rozstawac ale sprawdzam czy jest jakis napaleniec. Cena 60k z negocjacjami 62k :) Chec kupic kolejna corvette ale jak patrze to nic nie ma. Jest ro prezent na moje 40 urodziny takze do ceny dodaje wartosc sentymentalna.
Dobre: jezdzi skreca hamuje ;)
Zle: Low coolant czasem sie zapala, service engine soon nie wiem dlaczego nie bede sprawdzal nie wiem jak zarobiony jestem i lata mi to kolo ch, wyplowiale zderzaki, wgniecenie na tylnym nadkolu, lakier do poprawek, antena sie nie wysuwa, radio aftermarketowe chujowe wyglada dwa razy gorzej niz na filmie i zdjeciach
Auto bedzie do obejzenia w Warszawie i tylko w dniach od Maj 19-22 oraz maj 26-29 oraz Maj 31. W inne dni fizycznie nie ma w kraju i dupy prosze nie zawracac bo nie mam nikogo poprosic.
Kontakt tylko prosze osoby co maja pozwolenie zony podpisane notarialnie. Zdjecie salda na koncie lub gotowki w reku obligatoryjne, marzycielom dziekuje. Sam marzylem 40 lat takze ten teges wiem jak to jest.
Carfax gdzies mialem ale nie chce mi sie dzisiaj szukac
Jesli masz powyzej 100 km do Warszawy i nie wiesz czy Ci sie oplaca ogladac to juz ci mowie ze Ci sie nie oplaca ;)
Jesli masz powyzej 100km do Warszawy i nie wiesz czy dojedziesz do domu tym autem to Ci mowie ze nie dojedziesz ;)
Auto jest dla czlowieka ktory spelnia marzenie i wbrew wszelkiej logice po prostu chce ja miec chodzby mial postawic w ogrodku i patrzyc godzinami przy piwie na nia :)
Jesli uwazasz ze cena jest za wysoka za starego trupa to masz racje :)
Jesli uwazasz ze kupisz taniej w stanach bezposrednio od wlasciciela to masz racje :)
Zadnych serwisow nie bylo robionych oprocz zmiany oleju. Auto stalo wiecej jak jezdzilo i cieszy moje oko.
Jezdzi jak traktor z klasy WRC: warcy rycy csescy
Jesli jestes na grupie FB i bedziesz sie pytal czy ktos byl ogladac to wiedz ze ja jestem tez na tej grupie i powiem Ci ze nie warto a wlasciciel to oszust, handlarz, cwaniak a auto na szrot sie nadaje.
Zdjecia stare z dnia zakupu. Nie mam dostepu do nowszych i nie bede szukal.
Moc 245 koni ale nie moge przekonac otomoto ze ma tyle tylko na upartego wpisuje 300+, i tak pewnie polowa wyzdychala takze pewnie jest jakies 150
Jesli posiadasz teorie ze pewnie matka, zona i kochanka kazaly mu sprzedac to dobrze myslisz.
Wiedz ze jak kupisz to auto to tylko TY bedziesz tym jezdzil, kazdy bedzie sie pukal w czolo i nawet nie wsiadzie:)