Opis chciałbym rozpocząć odpowiedzią do wszystkich tych którzy myślą, że V6 kupują osoby których nie stać na V8, nic bardziej mylnego, a te auto jest na to żywym dowodem ;)

Odpowiadając na kolejne pytanie, Samochód wyszedł mnie znacznie więcej jak moja propozycja cenowa, ale do rzeczy.

Dodge challenger 3.6 SXT Plus

Aktualny przebieg: 68tys KM

Rok produkcji: 2018

VIN:2C3CDZAG1JH259101

Jeśli chodzi o wyposażenie, jest to totalne maksimum,

*Panasonic 8,4" car play/android auto,

*Fotele skórzane grzane/wentylowane,

*Szyberdach,

*Kierownica podgrzewana, regulowana kolumna elektrycznie,

*Nagłośnienie Harman Kardon, subwoofer w bagażniku to potęga,

*Radar, aktywny tempomat, oraz aktywne monitowanie przeciw kolizji

*zawieszenie bilstein

*łopatki przy kierownicy

*Kompresor RIPP, sam koszt montażu takiego kompresora to zabawa na 40/50tys - aktualnie generuje około 450km, da się na tej specyfikacji uzyskać 500+, jednak ja postawiłem na długowieczność, a zabawa i tak jest przednia, kompresor brzmi jak startujący odrzutowiec, a blow off powoduje to, że ludzie uciekają z chodników ^^

*program skrzyni, co w połączeniu z doladowanym silnikiem tworzy znakomite duo,

*układ wydechowy aktywny, na pilota można komfortowo jechać w trasę, lub terroryzować miasto :D zrobiony profesionalny decat, z zewnątrz ori puchy i sondy, a w środku tłumik, a więc nie ma żadnych niechcianych efektów ubocznych takich zabiegów.

*2 komplety kół, na lato 20x9" Opony nówki 275/40R20 felgi ala demon, na zimę Ori 20x8" opony również nowe 245/45R20 - same koła to wartość około 12tys

*zmodyfikowany układ hamulcowy, bardzo wydajne hamulce Brembo 6 tłoczkowe, przewody w oplocie. Hamuje tak że kiszki się przekręcają, a o tym jak się prezentują na aucie, już nie wspomnę,

*kamera cofania,

*czujniki cofania,

*czujniki martwej strefy boki/tył

*pakiet poszerzeń, dyfuzorów, dokładek, żaluzja i inne, wszystko zrobione tak aby było kompletne

*kierownica ścięta i obszyta skórą i alkantarą, żółta nić,

*kolor to czarna perła, jeden z najrzadszych, uzupełniony pasami w czarnym macie, oraz żółtymi wstawkami na całym aucie, tak aby tworzyło to jednolitą i spójną całość.

Zapewne zapomniałem o wielu rzeczach, ale samochód jest naprawdę kompletny, nie interesują mnie nierozsądne propozycje, nie zależy mi na sprzedaży, auto służy mi jako idealne Daily, i radzi sobie w tym zadaniu naprawdę świetnie!

Jedyny powód dla którego auto trafiło na ogłoszenie, to wiele pomysłów na kolejny ciekawy projekt, jednak nie ma pośpiechu :)

Chcesz posłuchać jak to gwiżdże? Zapraszam do kontaktu. Po więcej zdjęć zapraszam na Otomoto.