Dodge Ramcharger , jako ówczesna konkurencja do odnoszących rynkowe sukcesy: Ford Bronco oraz Chevrolet K5 Blazer (GMC Jimmy) wyprodukowany został w 1985 r. Pierwszym i chyba jedynym właścicielem w USA był użytkownik z Californi, który używał go jako auto turystyczne. Stąd wypłowiały lakier...Z posiadanej informacji wiem, że Dodge przejechał cała Alaskę, czego dowodem jest wgnieciona maska silnika i wymieniony jeszcze w USA lewy przedni błotnik, po kolizji z łosiem :)
Sprowadzony do Polski w 2020 r przez poprzedniego właściciela, chyba nie był w ogóle eksploatowany, gdyż zamysł restauracji samochodu nie został zrealizowany. Został jedynie adoptowany do wymogów technicznych europejskiego prawa o ruchu drogowym. Odkupiłem pojazd w 2021 r, z myślą o jego pełnej restauracji, niewielkiej modernizacji oraz posiadania jako daily. Nie udało mi się jak dotąd zgromadzić środków na pełna, trwającą ponad rok restauracje pojazdu, a i sam tez nie okazałem się wystarczająco cierpliwym mechanikiem , dlatego został on jedynie doprowadzony do stanu umożliwiającego bezpieczna eksploatację. Stan auta dokumentuje ciągłość przeglądów technicznych, z czego ostatni miał miejsce 20.08.2024 r. Poza standardowym serwisem eksploatacyjnym (wymiana oleju, świec zapłonowych, przewodów zapłonowych, wszystkich zużytych elementów zawieszenia i ukł. kierowniczego (z zamontowaniem dodatkowego amortyzatora skrętu), wymienione na nowe zostały: chłodnica, reduktor NP 208, zbiornik paliwa, część przewodów hamulcowych, alternator, rozrusznik. Oryginalny gaźnik został poddany profesjonalnej regeneracji w firmie Classic Cars z Bielska-Białej. W firmie ULTER zrobiony został customowy, podwójny układ wydechowy ze stali nierdzewnej, uwydatniający pełny urok brzmienia silnika V8 o pojemności 318 ci. Zawieszenie dostało autoryzowany lift o 4" firmy Rough Country, (zawierający m.in. nowe przednie resory oraz komplet nowych amortyzatorów na tył i przód), wzmocnienie i stabilizator mocowania tylnego mostu w specjalistycznej firmie ZIBI Adventure w Wiśle. Felgi 15" , opony 33" AT , poza znaczna poprawą trakcji, poszerzyły zakres możliwych podróży o lekki teren. Nie był nigdy testowany w warunkach typowych dla off-road, jedynie na względnie płaskim terenie nieutwardzonym.
Na codzień pojazd używany jest do krótkich jazd po mieście i sporadycznych wypadów poza jego obrzeza na odległości do ok 50km. Od momentu sprowadzenia pojazd przebył łącznie ok. 3 tys mil. Wszystko do sprawdzenia w CEPiKu.....
Na te chwile ma OC i przegląd jeszcze na prawie rok. Mam tez komplet dokumentów do rejestracji na zabytek.. Ma jeszcze fajnych kilka reflektorów , które zdjąłem do przeglądu :)
Pojazd jest w 99% kompletny, a zdemontowany środek jest zabezpieczony w oczekiwaniu na renowację.
Doskonała zabawka lub baza do dowolnej renowacji/tuningu relatywnie małym kosztem.
POLECAM
Auto jest firmowe, więc zostanie sprzedane z pełna faktura VAT 23%.