Dzień dobry, do sprzedania ja i żona mamy Forda Focusa 1.6, 115 km srebrny, w wersji Titanium (tempomat, podgrzewane fotele przednie, podgrzewana szyba, itp.), przejechanie niecałe 250.000 km. Auto chodzi idealnie, bo służyło mi do pracy (dlatego silnik Diesla). Auto kupiliśmy wcześniej w komisie w Gnieźnie, jako ściągane z Niemiec, ale na szczęście okazał się igłą i nie miałem z nim żadnych problemów - po zakupie wymieniliśmy wszystko co eksploatacyjne - rozrząd przy 222.000 km, klocki hamulcowe, oleje i filtry oraz poduszki tylnego zawieszenia (o ile dobrze to pamiętam, że tak się to nazywa).

Nadal jest igła, silnik chodzi bez zarzutów, nie farbuje i nie wycieka. Niestety - jak widać na zdjęciu - kot robił sobie legowisko pod maską dlatego są smugi na "kurzu" na silniku. Samochód jest zadbany, mało pali, choć na zegarze jest średnia 5.5, to myślę, że swobodnie można utrzymywać średnią 4.9-5.1 - jak ktoś chce jeździć mniej dynamicznie (aczkolwiek dla diesla zawsze lepiej dorzucić do pieca dla jego zdrowia). Tankowany na BP, żeby uniknąć jakiegoś syfnego paliwa.

Posiada hak holowniczy fabryczny.

Koło zapasowe równie duże, co na samochodzie - bo tak już go kupiliśmy.

Dlaczego sprzedajemy? Bo jedzie do nas nowa Kuga z salonu. Focusik był autem na jakiś czas, bo wcześniej sprzedaliśmy nową Fiestę. Cena 24.000 zł, nie specjalnie do negocjacji, bo nie mamy ciśnienia, żeby się wielce auta pozbywać.

Olej dopiero co wymieniony - zdjęcie karteczki - podobnie filtry kabinowe i paliwa.

Polisa OC do 23.11 - ale jakby co to ją przedłużę.

Kupiliśmy jako auto nieuszkodzone i takie nadal jest. A czy był kiedyś uderzany? Nie wiemy.

Samochód nie ma dywaników, tylne logo jest brzydkie, jak na zdjęciu oraz przednia lewa felga jest przejechana po krawężniku (tak, kobiety...)

Numer telefonu: Wyświetl numer