Na sprzedaż Ford Focus Mk3 w wersji kombi, silnik DuraTORQ TDCi 2.0 115KM diesel, z ciekawszego wyposażenia:
- automatyczna skrzynia biegów,
- kamerka cofania,
- radio Android,
- grzane fotele z przodu, szyby i lusterka,
- klimatyzacja automatyczna dwustrefowa,
- czujniki parkowania tył,
- koło zapasowe - dojazdówka, nie zestaw naprawczy,
- ogrzewanie postojowe (ustawianie na wyświetlaczu pomiędzy zegarami, brak pilota).
Ubezpieczenie OC do 11-01-2025, przegląd techniczny do 10-01-2025. Egzemplarz z grudnia 2012, data pierwszej rejestracji 09.01.2013, kupiłem go 09.01.2024 r. czyli po dokładnie 11 latach. W styczniu od razu po zakupie przeszedł duży serwis:
- wymienione płyny: hamulcowy, chłodniczy, nowy olej Liqui Moly 5W30;
- nowe filtry: oleju, powietrza, kabinowy;
- nowe klocki hamulcowe przód, nowy czujnik ABS, wymieniony przegub tył, osłona przegubu itd.
- w czerwcu po parkingówce: wymieniony układ wydechowy na nowy (tłumik, rura wydechowa), nowy zderzak tył, hak, blenda, wymiana czujników, lakierowanie elementów;
- w lipcu wymiana łożyska prawego tylnego koła (przy okazji wymiany tarczy hamulcowej za jakieś 20k km w tym kole niezbędna będzie wymiana tarczy kotwicznej ale to koszt ok 50 zł do max 100 zł).
Sprzedaję na stalówkach z oponami zimowymi.
Samochód aktualnie po ww. naprawach w stanie technicznym bardzo dobrym, ślady użytkowania jak na zdjęciach. Prawą stronę zderzaka ktoś mi uszkodził na parkingu jak na ostatnich 2 zdjęciach - do naprawy ale nie przeszkadza to w użytkowaniu samochodu (ja niestety nie mam na to czasu), natomiast wymiana zderzaka na nowy to koszt pomiędzy 800 a 1000 zł, na używany ok 400-500 zł.
Do tego 3 problemy nie wpływające na bezpieczeństwo czy komfort jazdy:
- drugi kluczyk ma aktywny immobilizer, a w pierwszym nie działa odblokowanie - trzeba je zakodować;
- czujniki cofania po naprawie są zbyt czułe i pikają czasami w momencie, kiedy przeszkoda jest dosyć daleko (do regulacji);
- trzeba będzie kupić nowy bagnet do mierzenia poziomu oleju bo z obecnego urwała się końcówka (standard).
Cena okazyjna, bo na co dzień jeżdżę innym samochodem i nie chcę, żeby ten stał i niszczał.