Drugi właściciel. Auto zakupione w Lease Plan w 2016 r (poleasingowe) z racji powiększenia rodziny.
W ostatnich dwóch latach przeszedł gruntowe przeglądy:
wymiana rozrządu, wymiana drążków sterowniczych, sprzęgło i dwumas.
Coż, auto mega fajne. Wielkie. Przesiadłem się ze skody octavia II bo pojawił się znienacka (!) trzeci syn. Bagażnik nie tak szeroki jak w skodzie, no ale w górę pakujesz po sufit. No i oczywiście siedzenia – w drugim rzędzie to są odrębne trzy fotele więc bez problemu wchodzą trzy foteliki dziecięce. A w „zapasie” jeszcze trzeci rząd. I nawet często się przydawał – a to z teściami jakiś wypad, to nie musieliśmy brać ich auta tylko jednym w siedem osób, dwójka dzieciaków na trzeci rząd i jedziesz.
Sprzedajemy wyłącznie dlatego że wyjechaliśmy aktualnie z Polski i auto stoi. Jakbym został to bym nim jeździł aż by padł. A traf chciał, że jakoś tak w styczniu mieliśmy problemy z autem, coś muliło, problemy z mocą. Warsztat nas mocno wkurzył bo robiliśmy wszystko co mówili, a poprawy nie było. Wreszcie zrobiliśmy sprzęgło i było ok, ale po dwóch tygodniach znowu problem, ale to już zrobiliśmy w nowym warsztacie-coś z klimą.
Tak więc ostatecznie wymieniliśmy sprzęgło, dwumas, rozrząd, pelen przegląd klimy, Coś tam wymienili w klimatyzacji, kompresor czy coś. Tak więc co trzeba było robić, to robiliśmy i auto śmiga bez zarzutów.
Przygody:
- Żona wymusiła pierwszeństwo i stuknął autobus w drzwi. Leciutko, no ale to autobus. Nawet szyba nie pękła. Ale drzwi są nowe.
- Tylna szyba nagle spłynęła (chyba kamień) więc wstawiona jest nowa.
Ponadto są drobne obcierki parkingowe, tak jak na zdjęciach.
Auto oceniam wysoko bo jest bardzo praktyczne. Jeszcze z hakiem! Platforma na 5 rowerów i można szaleć (platformę zostawiam sobie do nowego auta, ale polecam taki gadżet).
Kolor biały, możesz jeżdzić na brudasa i nie widać tak jak na czarnym