Dzień dobry,
w dużym skrócie - mam do sprzedania samochód żony, który kupiliśmy niespełna 2 miesiące temu, nie biorąc pod uwagę, że ta dostanie auto służbowe, trzy pojazdy są zbędne.
Auto kupione stricte pod łatwe parkowanie, niskie spalanie i względnie świeże (2015r).
Tuż po zakupie wymienione oleje, filtry i odgrzybiona, wyozonowana klimatyzacja.
Nie wiem czy jest co opisywać, bo to zagazowane 1.2, wiec niespełna 70 koni. Auto po zatankowaniu do pełna za niespełna 70 zł (cena gazu 2,80) jedzie około 300-330 km, to chyba największy atut samochodu.
Klimatyzacja działa również świetnie.
Multifunkcja w kierownicy, powitanie światłami, elektryczne szybu i lusterka.
Ładny, jasny środek.
System start-stop.
Isofix z tylu, butla gazu w kole zapasowym.
Drzwi kierowcy, lakier (widać na zdjęciu) takie już kupiłem, dla mnie jest to bez znaczenia.
Przy wyłączaniu start-stop czasem czasem wyskakuje błąd „niedostępny system start stop” i pojawia się check engine. Konsultowałem z mechanikiem, recepta jest prosta - nie wyłączać start - stopu. Nie ma to wpływu na jazdę autem.
Finalnie za przejechanie 1000 km płacimy około 230-250 zł, oc do czerwca, przegląd do stycznia.
Cena do negocjacji.