Hej! Sprzedam swój prywatny, bezwypadkowy, garażowany samochód Ford Mondeo z 2019 roku w niesamowitym grafitowym kolorze Magnetic.
Jest to niezwykle zadbany i komfortowy model z dynamicznym oraz oszczędnym silnikiem o mocy 150 km, który gwarantuje płynną jazdę i świetne osiągi. Posiada również niezawodną automatyczną skrzynię biegów i - uwaga - NIE JEST to wadliwy powershift, który psuje się na potęgę, a poprawiona skrzynia 8F40 z usuniętą wadą konstrukcyjną!
Egzemplarz ten jest nieprzeciętnie zadbany i regularnie serwisowany, co jest udokumentowane pełną historią serwisową. Oto co ostatnio zostało w nim ostatnio zrobione:
Wymiana oleju silnikowego i filtra oleju
Wymiana filtra przeciwpyłkowego
Wymiana filtra paliwa
Wymiana filtra powietrza silnika
Wymiana piór wycieraczek
Przegląd i odgrzybienie klimatyzacji
Dynamiczna wymiana oleju w skrzyni biegów
Hamulce przód i tył
a nawet wymiana rozrządu i wtrysków za około 20.000 zł!
Tydzień temu, przed wyjazdem w trasę, zostało też sprawdzone na stacji kontroli pojazdów całe podwozie. Zawieszenie, hamulce, amortyzatory - wszystko w idealnym stanie (są dostępne wydruki z parametrami do wglądu na miejscu wraz z całą dokumentacją).
Bogate wyposażenie auta obejmuje nie tylko adaptacyjne dynamiczne reflektory LED (robią naprawdę potężną robotę w nocy), ale również liczne udogodnienia, takie jak dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, system audio z możliwością podłączenia smartphona (np. nawigacja z telefonu na dużym wyświetlaczu, system głośnomówiący), kamera cofania, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka oraz wiele wiele innych funkcji, które sprawiają, że codzienna jazda tym autem jest bardzo przyjemna.
Chcąc być w pełni szczerym nie mogę nie wspomnieć o jednym małym mankamencie - na prawych przednich drzwiach na dole jest niewielka wgniotka - w rzeczywistości praktycznie nie rzuca się w oczy, ale informuję, bo może dla kogoś będzie to istotne. Myślę, że można ją wyciągnąć, ale nie zgłębiałem tematu, bo nawet jej nie zauważam w codziennym użytkowaniu.
Wisienką na torcie tego konkretnego egzemplarza jest to, że po wejściu do auta w dalszym ciągu czuć jego świeżość jakby był nowy z salonu (nie czuć żadnych papierosów, stęchlizny czy odświeżaczy jak to zazwyczaj bywa). Wszystko dlatego, że auto jeździło głownie trasy, a jak wiadomo samochód najbardziej zużywa się w warunkach miejskich (ciągłe wsiadanie i wysiadanie, częste odpalanie i gaszenie, procentowo częsta praca silnika na zimnym oleju, zakupy, dzieci itd.).
Wraz z autem oddaję również komplet zimowych opon gratis.
PS Sprzedaję, ponieważ będę miał nowy samochód służbowy (możliwość kupna w połowie listopada)
PS 2 Kupując to auto, masz przegląd i ubezpieczenie opłacone na prawie rok do przodu