https://youtu.be/UqRP0O8HSoo?si=jxDy7bl5N_9eGau1
Jestem pierwszym właścicielem w Polsce, ogólnie trzecim.
Za mojej kadencji (od 07.2022) wymienione:
- rozrząd w 2022 przy 160k, przy kolejnej wymianie oleju przydało by się go zrobić.
- sanki przód (ciężko je znaleźć, choroba tego modelu, więc z tym jest spokój)
- piasty, łożyska, tarcze przód
- regeneracja zacisków przód + malowanie
- tarcze i zaciski tył + przewody
- zawieszenie przód (amortyzatory, tuleje, wahacze górne), tył jest w porządku
- klima nabijana po każdej zimie, w tym roku wiadomo jeszcze nie, ale wszystko sprawne, mrozi aż miło.
Silnik nie widział gazu, V-Tec się włącza kiedy trzeba, pali od strzała nawet na mrozie, a oleju ubywa z 0.5l między wymianami czyli nic. Widział wyłącznie 5W-40, u mnie tylko Valvoline.
Skrzynia - wymieniałem olej dwa razy po trzy razy statycznie, po zakupie i teraz przed zimą, jest czysty. Działa ona dobrze, ale trzeba jej dać czas na rozgrzanie, wtedy chodzi jak nowa. Zmienia biegi płynnie, redukuje na zawołanie bez szarpania i jeździ się nią FANTASTYCZNIE. Do czasu rozgrzania potrafi albo szarpnąć, albo przeciągnąć, więc albo w te albo we wte, albo od razu działa idealnie (przeważnie działa idealnie jak jest sucho i chłodno, wygląda na czujnik) Ma tak od momentu w którym ją kupiłem, więc już 50 tysięcy ze mną jeździ i nie czuć, aby zaczynało jej coś dolegać. Jasnym jest, że jest ona bliżej końca swojej kariery niż początku, ale naprawdę wdzięcznie służy. Kupiłem auto z myślą żeby się jej przyjrzeć ale działa na tyle dobrze, że naprawdę szkoda pieniędzy. Oczywiście nie ma mowy o ślizganiu się albo o dziwnych odgłosach. Jeśli będą się z nią kiedyś dziać bardziej niepokojące rzeczy, to remont powinien zamknąć się w kilku k zł, w końcu to nie DSG czy inny Tiptronic.
Jeśli ktoś doceni że wykładam wszystko na ławę i znam to auto jak własną kieszeń to zapraszam do kontaktu. Pełno jest świeżo sprowadzonych gdzie nawet handlarz nie wie co tam jest nie tak. Oczywiście teraz jestem w stanie zejść poniżej 10k. W miarę napraw możliwość negocjacji będzie malała, a już w Marcu jestem umówiony na podpięcie kompa żeby zdiagnozować ABS.