Dzień dobry,

Mam do sprzedania swój prywatny samochód Hyundai Galloper (technicznie Mitsubishi Pajero).

Samochód kupiłem w 2019r od osoby prywatnej, która użytkowała szosowo samochód.

Od momentu zakupu zrobiłem hobbistycznie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów używając samochodu do turystyki offroadowej objeżdżając Polskę, Bałkany, Rumunię i kilka innych regionów. Dzięki prostej konstrukcji i zadbanego stanu technicznego nigdy mnie nie zawiódł i zawsze wracałem na kołach do domu.

W mojej ocenie najsensowniejsza konfiguracja Gallopera 3.0 V6 LPG + automat i blokada LSD tylnego mostu. Wygodny do jazdy w trasie i terenie, nie brakuje mocy, a do tego sensowny koszt utrzymania z względu na LPG i prosty nie wysilony pancerny silnik. Z racji bliźniaczej konstrukcji do Mitsubishi Pajero jest niezawodny i bezproblemowy w serwisie.

Samochód został doposażony w:

- zabudowę do spania z rozkładanym łóżkiem w środku

- lekki, aluminiowy, szwedzki bagażnik dachowy dedykowany do Pajero/Galloper

- koła 16” z Pajero z oponami Cooper Discovery S/T Maxx 235/85/16 (ok. 32”) w bardzo dobrym stanie (mają przejechane zaledwie kilka tysięcy kilometrów)

- mocowanie fotelika ISOFIX na tylnej kanapie

- instalację sekwencyjną LPG Stag 5 generacji z zbiornikiem 90l (2018r) i wlewem ukrytym pod klapką wlewu benzyny

- dalekosiężne lampy LED z osobną instalacją

- retrofity LED żarówek H4

- przyciemnione szyby (można komfortowo spać w środku)

- gniazda USB i zapalniczki z stałym plusem (przydatne m.in. do lodówki kompresorowej)

- radio Blaupunkt z USB

- hak (3000kg)

(poza tym standardowe wyposażenie samochodu z tamtych lat: klimatyzacja/ 4x elektryczne szyby/ centralny zamek, dodatkowa nagrzewnica z tyłu itd.)

Rama w stanie bardzo dobrym. Można weryfikować młotkiem. Zawsze myta po wyjazdach w teren. W 2018 była konserwowana, aby zachować jej obecny stan sugerowałbym w najbliższym czasie proces powtórzyć.

Zainstalowano nowe wtryski gazu i przy okazji został zrobiony przegląd LPG (koszt 1000zł)

Gdy kupiłem samochód otrzymał nowy rozrząd, wymieniono oleje w: mostach, reduktorze, skrzyni biegów i silniku (który wymieniany był później co 10 tyś.km).

Galloper na bieżąco utrzymywany w dobrej kondycji technicznej z racji, iż jeździł głównie w dalekie trasy.

Wady:

- klimatyzacja jest do „nabicia”. Mogę nabić i twierdzić, że jest w pełni sprawna, ale po czasie będzie trzeba będzie proces powtórzyć. Ostatnio był zaaplikowany czynnik do wykrywania nieszczelności, okazało się trzeba uszczelnić/wymienić osuszacz klimatyzacji.

- korozja nadwozia, pojawiły się wykwity w okolicach szyby przedniej i z tyłu przy rynience bagażnika oraz progi (głównie lewy).

- lakier powierzchownie porysowany od gałęzi, typowe eksploatacyjne rysy przy jeździe terenowej

- wgniotka na prawym przednim błotniku. Mam kupiony błotnik kompletny bez korozji w podobnym kolorze, który dołączam do samochodu

- wyłączony ABS. Po wymianie kół na większe, był bardzo czuły w terenie, co więcej przeszkadzało niż pomagało

- tylna wycieraczka nie działa. Mam zapasowy silnik i przełącznik, który dołączam

Do samochodu dokładam dodatkowe części zapasowe, które zabierałem na wyprawy takie jak regenerowany rozrusznik, krzyżaki itp.

Miałem plan wstawić offroadowe progi, pomalować raptorem (stąd przygotowane dodatkowe części) i samochód zostawić na lata dla Siebie, lecz po narodzeniu dzieci, życie zweryfikowało, że na tym etapie nie mam czasu na podróże i aktualnie samochód więcej stoi niż jeździ, co potwierdza historia w CEPIK.

Samochód zarejestrowany na 7 osób, realnie 5-cio osobowy z racji zamontowanej zabudowy i butli LPG.

Polisa OC opłacona do końca marca 2025 i przegląd techniczny do września 2025.

Ps.

Rama na zdjęciach jest przybrudzona = nie jest to rdza.

Aluminiowa skrzynka na dachu nie jest wyposażeniem samochodu.